Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

milciaProsiORade

Zaręczyny? co robić? Prosze o pomoc i jakąś sensowną rade..

Polecane posty

Znamy się już 8 miesięcy,od 7 jesteśmy już razem.Spotykamy się codziennie,kochamy.Ale..ja już bym chciała być zaręczona.Nie wiem jak mu o tym delikatnie powiedzieć.Czy ktoś z was wie jak to jest?! On jest bardzo nieśmiały,chce założyć już rodzinę ale...nie wiem czemu mi się jeszcze nie oświadcza.Czyżby to przez jego nieśmiałość? Może mu o tym powiedzieć,że już czas najwyższy? Jak myślicie?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O Boze
N A S T E P N A !!!??!!! :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sztempla nadal nie ma
Oświadcz się mu i wręcz pierościonek z diamentem. Teraz takie czasy, że wszystko wypada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buziaczka
Też bym chciała żeby mój facet mi się oświadczył...ale on czeka sytuacja finansowa sie ustabilizuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciekawska ____
Ile masz lat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buziaczka
ja rozumiem o co chodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to takie
marzenie każdej dziewczynki.. facet na kolanach, kwiaty, pierscionek, pozniej bajeczny slub.. Wiec jak tylko pojawia sie jakis kandydat na horyzoncie to juz, teraz, w tym momencie.. Ech.. Chyba kazda by chciała byc juz zaręczona, bo to daje takie poczucie bezpieczenstwa. Tylko to nie takie proste. Włóż magiczny pierscionek na palec i zycie jak z bajki. 7 miesiecy to za mało chyba by sie poznac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to takie
ale to tylko moje zdanie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żal mi trochę jej faceta-co to za presja babo,nie widzisz,że on wcale tego nie czuje?jesteście na innych etapach,pojmij to chciałabyś,żeby ci się oświadczył bo to na nim wymusisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfge
naprawdę chcesz się aż tak narzucać? daj chłopakowi podjąć taką decyzję w swoim czasie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no może macie racje...ale co będzie jak na ślub będziemy czekać aż 10lat?? To zmarnowany czas będzie przede wszystkim dla mnie.Moja kuzynka to przerabiała.Chodzili ze sobą 6lat,zerwali rok temu..Ona nie ma do teraz faceta a on już znalazł kobiete.Ona ma 30 a on 34 ..i kto tu bardziej poszkodowany? Po co tyle czekać jeśli wie się ,że para się kocha naprawde?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieskoookaa22
mozesz powiedziec"a wiesz, znajoma, wiesz ta Ania :P zaręczyła się ze swoim ❤️ ... ach, jakie to ROMANTYCZNE :P " itp. "ja też bym tak chciała" ;) jedni na początkuz najomosci się zaręczają i są szczęśliwi... inni chodzą ze sobą kilka lat i się rozstają... wszystko zależy od ludzi :) p.s. ale pamiętaj, NIC NA SIŁĘ... koleżanka stwierdziła, że po zaręczynach było dużo gorzej niż przed... bo poczuł, ze ona jest już jego i tak dalej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfge
dziewczyno otwórz oczy! to że weźmiecie ślub, nie oznacza że już zawsze będziecie razem! papier tu nic nie zmieni, nie ma mocy cementującej ani przywiązującej faceta na dobre!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieskoookaa22
i nie myśl, że pierścionek jest gwarancją, tego że zawsze będziecie razem i ze żadne z Was nie powie kiedyś "było miło, ale..." wiem, wiem, ze powinno byc, ale no niestety... to co do siebie czujecie jest ważniejsze, nizeli piersionek zaręczynowy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O Boze
.Ona ma 30 a on 34 ..i kto tu bardziej poszkodowany?----> czyli Ty uwazasz z byle kim , byle nie sama????Zalosna jestes! I co z tego ze ma 30 lat i jest sama!? Jedyna wartoscia kobiety jest facet????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O Boze
.Ona ma 30 a on 34 ..i kto tu bardziej poszkodowany?----> czyli Ty uwazasz z byle kim , byle nie sama????Zalosna jestes! I co z tego ze ma 30 lat i jest sama!? Jedyna wartoscia kobiety jest facet????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuupppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×