jakich piosenek byscie nie chcialy uslyszec na weselu?

Moja lista: Ewelina Flinta-Żałuję Kombi-Kochac cie za pozno Krzysio Krawczyk-Parostatek Mietus Fog-To ostatnia niedziela :D Anna Jantar-Nic nie moze przeciez wiecznie trwac no i zlote obraczki :)

eee ludowe sa fajne, wiesz jak sie fajnie tanczy oberka :D Hulaj dusza :)

jakichkowieg zespołu Ich Troje albo Dody!!!

Na pewno "Majteczki w kropeczki" , "pij bracie, pij" i im pokrewne :o

zapomnialam wspomniec o November Rain-Guns'N'Roses A zaloze sie, ze przy majteczkach w kropeczkach cala sala by sie bawila :D

zadnego country... mieszkam w stanach, mialam ostatnio okazje byc na slubie znajomych... country gorowalo.. bleeeeee

To się nie zakładaj bo byś przegrała!!!!!!!!!!!!!!!! To piosenki dla niedorozwojów!!

to już jest koniec!!!

papierowe nozyczki - zgadzam sie.. 'winda do nieba' to zdecydowanie piosenka antyweselna w swoim przeslaniu. zastanawiam sie tylko czasem, jak to sie dzieje, ze zespoly/dj'je, ktorzy proszeni sa o zagranie tej piosenki - zlwlaszcza na pierwszy taniec - nie uswiadomia Mlodej Pary, a szczegolnie panny Mlodej..

!!!!! to jest okropność całować się na pokaz jak małpki w klatce!!!

no dokladnie przyspiewki w stylu ona temu winna pocalowac go powinna, on temu winien, oni temu winni i na koncu u nas moda taka calujemy na stojaka sa zalosne!! Ja chyba przy 1 pierwszej linijce ona temu winna- rzuce partnera na stol i bede calowac tak dlugo az przestana spiewac;)

miastowych

oj dużo takich jest. Na pewno wszystkie góralskie typu golce i inne, wszystkie zespołu kombi, Dody i blue cafe :O z zagranicznych nie lubie piosenek Stinga,

napeno o obled przyprawiaja mnie piosenki golcow dody ich troche itd...te wszystkie cudowne hity mnie mecza odrazu schodze. a jeszcze ostatnio na weselu slyszalam hej sokoly-masakra. i chlop z mazur-myslalam ze rykne ze smiechu. odrazu ludzie poschodzili bo ja przy tym tanczyc...ale zespol-jezeli tak to mozna nazwac twierdzil ze ludzie uwielbiaja takie "hity kity"

na pewno żadnej dody, kombi, popularnych obecnie polskich artystów. Odpadają też piosenki zagraniczne, poza paroma wyjątkami, np piosenki z lat 80,90. Dla mnie muzyka musi być taneczna, pośpiewać to ja sobie mogę w domu i mam gdzieś to, że ktoś nie lubi disco polo i biesiad.

nie. zdecydowanie nie:) dobra nie posądzam tutejszych bywalczyń że zajarzą co chodzi.

każda tylko nie WINDĄ DO NIEBA !!!!!!!!!!! Generalnie chcę dużo DISCO POLO! jesteśmy z Warszawy, rodzinę też mamy miejską. Słuchamy normalnej muzyki na codzień. Natomiast wiem, że dobra zabawa tylko przy disco polo i lata 70 i 80. I nie uwierzę, jak ktoś napisze, że to nieprawda. Niestety, przyznajmy się do tego, że jesteśmy "wiejskim" narodem. Jak zagrają "Jesteś szalona", to nagle, niewiadomo skąd, wszyscy znają tekst i parkiet szaleje