Czy ktoś był w podobnej sytuacji..?

Poznajecie kogoś i wszystko jest ładnie,pięknie,porozumienie dusz,jednak nie pasujecie do siebie zewnętrznie,fizycznie...? Co dalej............................................?

nie znam czegos takiegi, nawte z zycia było raczje tak pasuja z zewnatrz ale duszmai nie, stad tyle rozejsc i toksycznych zwiazkow Jak pasuja dusza, tym bardziej ciałem.

:o ktoś jeszcze?

ważniejsze pazować do siebie duchowo niż fizycznie,chyba że różnica wzrostu jest np. większa niż 30 cm? ;)

Glupie te dywagacje.. co ma wyglad do tego jesi ludziom na sobie zalezy i czuja sie dobrze w swoim towarzystwie??? to nie ma znaczenia,jestes z nim bo ci zalezy, a nie dla ludzi.. poza tym zalezy co w tym wygladzie nie pasuje??

Co nie pasuje? Nie pasuje to,że kobieta jest np.mała i gruba,a facet wyzszy tylko troche i drobnej budowy:o

mentalnie

Co to znaczy:D.........?

wyjaśniam: mentalna niedojrzałość = taka wypowiedź: "Nie pasuje to, że kobieta jest np.mała i gruba,a facet wyzszy tylko troche i drobnej budowy" nie rozumiesz, że musi się podobać cała osoba i nie można wybrzydzać ani na siebie ani na kogoś to co opisałaś to nie jest niedopasowanie, nie ma czegoś takiego jak niedopasowanie fizyczne (poza rzadkimi przypadkami gdy facet ma duży penis a kobieta szczególnie wąską pochwę) względy estetyczne są ale też mają charakter umowny, nie można patrzeć w ten sposób: jak ładnie wyglądamy razem, albo jak brzydko to jest właśnie niedojrzałość mentalna, emocjonalna...