skok w bok

potrzebuje pomocy!!mam ochote zdradzic partnera bo nie kocha sie ze mna od kilku dobrych juz tygodni.co Wy na to ???pomozcie mi

O to pewenie on już cię zdradza...

spadaj mietło i rżnij sie :P

sama spadaj szmato:)

dodam tylko że mam na imę Mariusz i uwielbiam kiedy mój sąsiad pan Zenek gwałciciel wszelakiego inwentarza domowego zasadza mi w dupala swoją knagę którą właśnie wyciągnął ze sraki Kargulowej mućki :D

ja nie kocham się z żoną bo mnie ciągle wkurza. Ciągle wrzeszczy o byle co a w nocy walnie się na wyro i ja mam się gimnastykować. Mam ją w nosie. Nie czuję się kochany. Jestem maszyną do robienia kasy i zaspokajania jej potrzeb seksualnych. Jest straszną egoistką. Robi mi się niedobrze jak mam to z nią robić, a jest całkiem ładna.Mogło być inaczej.

a kurwy skaczą w bok. Heeej-hooop

To dlaczego nie rozmawiasz z nim ???? Może boli go dokładnie to samo i myśli o tym samym co Ty ??? Proponuję spokojną, szczerą rozmowę o potrzebach a później DO DZIEŁA !!!! :)))

beznadziejny pomysł szczera rozmowa a potakiej rozmowie bedzie nieziemski sex!!!!!!!!! sama to przerzyłam a jesli myslisz o skoku w bok to zastanow sie czy warto marnowac czas z tym facetem szukaj innego i badz szcześliwa

Może ja mógłbym Ci pomóc. W tej chwili zaspokajam naprzeminnie dwie kobiety, ale może mógłbym znaleźć dla Ciebie trochę czasu jeśli jesteś z Małopolski. Jestem w tym naprawdę dobry :)

skok w bok-i jeb-ściana z boku-i rozcięty łeb Patrz gdzie skczesz nasienie łajdacze