pytanie do Panów

czy przeszkadzał by wam aparat na zębach u dziewczyny?

up

mi by nie przeszkadzal ale moje zdanie sie nie liczy

prosze o skasowanie tego wielkiego postu bo to nie moj :(

:-o

Powaznie pytasz? Jesli jestes ladna, to zaden aparat Cie nie oszpeci, a jesli jestes brzydka, to i tak wszystko jedno ;)

no dzieki :P ale sie matrwie

po prostu tamten zdejmowany nie dziala...

Jestem pełna podziwu dla osób które decydują się na taki aparat.Jeśli nawet miałby w czymś pezwszkadzać to i tak warto.Pozdrawiam!!!

mnie by nie przeszkadzał. W końcu taki aparat się zdejmuje po paru latach, a i zęby zdrowsze i dziewczyna ładniejsza i pewniejsza siebie. Ale nie o efekt końcowy tu chodzi. Chodzi mi o to, że jeśli ktoś nas fascynuje, odpowiada nam, to to czy ma aparat czy nie odchodzi na dalszy plan. Pozdrawiam.

Ja mam aparat (stały) i jestem ładną dziewczyną. Powiem tak: facetów wcale nie odstrasza kwestia aparatu, bo miałam powodzenie. Jednak to nie jest regułą, bo też się zdarzało, że ktoś to dziwnie skomentował. Ale to było zazwyczaj wynikiem złego wychowania i niskiej kultury osobistej. NAjczesciej męzczyźni mówili mi, że bardzo im się podoba gdy dziewczyna o siebie dba. Zwłaszcza że aparat w niczym nie pzreszkadza, chyba, że dośc długo (ponad godzine non stop się całuje - to tak, zaczynają bplec dziąsła) Dodam jeszcze tylko jedna rzecz. Noszę aparat i niedługo go zdejmuję, ale w tym okresie czasu poznałam najcudowniejszego człowieka w moim życiu ) Za rok się pobieramy i wszystkim obawiającym się mówię: aparat naprawdę nie gra najistotniejszej roli. Ważny jest ogólny całokształt i to co ma się w głowie. Chociaż tak mięszy nami.... pierwszą częscią, która zwrociła uwagę mojego chłopaka była moja pupa ;) No i już nie był w stanie o mnie zapomnieć ;) Hehe :D Dlatego w życiu nie liczy się tylko jeden szczegól.....czyli aparat, bo kwestia jest mieć inne atuty ;)

Giovanni ujął to wszystko co chciałam Ci powiedzieć o wiele krócej niż ja :d hehe, pozdrawiam i nie masz co się martwić ;)

zeby nie bylo