bezsilna i smutna

:(

powie ktoś coś milego?

coś miłego :*

kurde nie mogę zasnąć

myślę o czymś i ne mogę zasnąć. myślicie ze deprimz cieplym mlekiem pomoże? :) trochę na pewnio:)

coś miłego: kocham cie

ja też nie moge zasnac ----> chrzanisz...przecież mnie nie znasz...

skąd wiesz ?

ja Ci nic nie powiem, bo by Cię jeszcze bardziej zdołowała, też jestem w podłym nastroju, tylko ja tak mam od kilku lat:(

no bo ja nie oznałąm ostatnio nikogo , kto móglby mnie kochac i by wiedzial, ze tu smarkam na forum ... kolleżanka---> rozumiem, ja staram się ograniczać z okazywaniem uczuc, ale czasem jak widze, ze ktoś kto mnie kiedys oszukal finansowo zostal dyrektorem w szacownej instytucji to mnie krew zalewa....

kollezanka--->a u Ciebie co się dzieje? bo u mnei to tylko finansowo mnie zrobiono w żabę równolegle w paru miejsach i po tyle miesiącach jeszcze się zbieram

właśnie chodzi o to,że u mnie nic sie nie dzieje, żyje z dnia na dzień, nie bardzo wiem po co, marazm i beznadzieja

sluchaj, ja wpadlam w taki stan i bylam w nim ponad rok... mieszkasz w jakims większy mieście?

w stolicy, chyba nie wysyłasz mnie do psychologa?

pytam bo w większym latwiej znalezc pracę, chyba ze to nie o prace chodzi?

amant dziękuję:) heh lata80te gdy nie wiedzialma jeszcze jacy ludzie bywają podli...