Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pandeczka

Jak sie nazywa taka faza....

Polecane posty

snu kiedy prawie człowiek zasypia i juz mu sie cos zaczyna snic ale w tym takim pierwszym snie człowiek ucieka ktos go goni i jak naprzyklad upadnie albo spadnie to az sie tak wzdrygnie...Macie tak????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamy
ja tak mam i moja siostra tak ma, duzo osob tak ma - ale za cholere nie wiem co to jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to jest cieakwe zjawiskoo a p tym nasetępuje juz błogi sen....mi sie to nawet w pociągu przytrafia czasem ludziom głowa lata hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie powiem dziwne to ono jest. podobno sny to obraz całego dnia lub tego co sie juz przezylo albo zapowiedz tego co moze sie dopiero wydarzyc. mi sie czesto rowniez zdarza wymyslec cos szczegolnego w snie...najlepsze pomysly przychodza do glowy podczas snu lub tej fazy przed snem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antyradio
najgorsze to wzdrygniecie jest :o kiedys kopnelam przez to jakas kobiecine w metrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zastanawia mnie czy jak śni sie wam cos fajnego lub złego jest to takie realistyczne ze jak sie przebudzicie to wydaje wam sie ze to wydarzylo sie naprawde i ewentualne skutki tego snu istnieja...ja tak mam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antyradio
heh czasem jak mam sen erotyczny zastanawiam sie rano czy mnie maz zaatakowal przez sen czy nie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czestym zjawiskiem wystepujacym w czasie zasypiania jest Gwaltowne Wzdrygniecie. Pojawia sie ono zazwyczaj w pewnym momencie hipnagogow, np ma sie wrazenie chodzenia po schodach, nagle noga nie trafia w schodek i nastepuje spadniecie, Wzdrygniecie i w skutek tego - obudzenie. Wzdrygniecie jest naturalnym etapem procesu zasypiania. Jesli cialo fizyczne jest w odpowiednim stopniu uspione, przeplywajace przez nie Wzdrygniecie nie bedzie zauwazone a lezacy calkowicie zapadnie w sen. Jesli jednak cialo bedzie jeszcze w niewystarczajacym stopniu odprezone GW moze obudzic zasypiajacego. Jesli GW jest przyczyna wybudzenia nalezy to zignorowac, nie ruszac sie i powrocic do zasypiania, ktore powinno nastapic po takim Wzdrygnieciu duzo szybciej. S.Dercz \"Inzynieria Percepcji\" wyd II (poprawione), Radom 1971.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie się to wzdrygnięcie zdaża wtedy kiedy już prawie zasypiam i najczesciej wydaje mi się że spadam z jakiejś dużej wysokości np w przepaść, wtedy tak jakby podskakuję na łóżku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba tak. Mi często się śnią rzeczy, które wydarzyły się danego dnia. Np. spotykam kumpelę, której nigdy nie lubiłam a potem śni mi się że ją spotykam i jesteśmy przyjaciółkami a ja zastanawiam się czemu byłam do niej taka uprzedzona. Albo robi mi się odcisk na pięcie a potem mam sen, że z tego odcisku robi mi się gigantyczna rana która nie chce się zagoić i widać przez nią mięso, kości wszystko, bleh ohyda :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość firma
rzeczywiscie ochyda!!!!!! to juz nazywaja sie koszmary!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak mi tez sie to czasem zdarza,choc rzadko.. A wiecie co jest najciekawsze? Jak bylam mala ,to razem z koleznka zastanawialysmy dlaczego w czasie snu wydaje nam sie,ze spadamy itp... Jej \"madry\" tatuś powiedzial nam,ze jesli cos takiego sie dzieje, znaczy,ze czlowiek rosnie w ten sposob.. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedys miala taki proroczy sen przez to wszystko az sie obudzilam.Pamietam go doskonale po dzis dzien. snilo mi sie kiedys ze wchodzilam do swojej dawnej szkoly jak otworzylam drzwi przenioslam sie do takiiej jakiejs palmiarni wsrod drzew ktore tam bylyl dostrzeglam drewniana figurke wielkosci czlowieka siedzaca i podpierajaca głowe. Podeszlam bliżej i zoabczylam ze to byla figurka Pana Jezua a z jego oczu ciekły łzy....jak sie obudzilaam to plakalam a potem nie moglam dojsc do siebie..ciekawe co ten sen ozanczał???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×