Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przeprowadzam

CZY TO JEST PODEJRZANE???

Polecane posty

Gość przeprowadzam

[11.10] 10:14 ZAINTRYGOWANA Ostatnio spotakłam na pewnej imprezce ciekawego mężczyznę, z którym bardzo miło mi się rozmawiało i tańczyło, i ogólnie było bardzo sympatycznie. Terez od czasu do czasu sobie mailujemy, ale ostatnio zaproponawał spotkanie np przy pifku czy też kawie. W czasie imprezki mówiłam mu że mam męża, ale sama nie wiem czy on ma kogoś czy nie. Aczkolwiek jest miły i dobrze sie nam rozmawia. Nie wiem czy moge zaufać i spotkać sie z nim i sobie po prostu pogadać jak dobrzy kumple, czy lepiej nie ryzykwować, bo facet to facet (jak to niektórzy mówią) i nie będzie im chodziło tylko o pogadanie, ale wiadome o coś więcej???? Mam zamiar też powiedzieć o tym mężowi (zna tą osobę tylko z widzenia), że chcę się z tą osobą spotkać, oczywiście nie wiem jak zareaguje, ale czy to niestosowne umawiać się z innym mężczyzną i tylko pogadać??? I czy to już będzie bardzo podejrzane (bo takie są powszechne opinie)???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdrada twoje 2 imie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widomo ze
pogadac to mozna z kazdym ale wiesz tobie chodzi moze tylko o pogadanie jak z kumplem a jemy niekoniecznie aha ciekawe czy mąz bedzie zadowolony ? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uifjhhgghj
hehehehe No dobra, Zaintrygowana, co byś poczuła gdyby twój mąż poinformował cię że poznał interesującą kobietę i chce się z nią spotykać żeby rozmawiać, zaprzyjaźnić się, pozwierzać sobie na wzajem itd? Przecież to jak jawne oświadczenie o zamiarze zdrady, przynajmniej takiej emocjonalnej (to czasem bardziej boli niż numerek na boku). W każdym razie mój partner powiedziałby mi wprost że chyba mi odwaliło i miałby rację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyniczek
I puść tu babe na impreze, bo przecież zaufanie, bo przecież to tylko taniec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gonzaleska
daj sobie spokój dziewczyno.masz męża to dbaj o to małżeństwo.dobrze ktoś wyżej napisał jakbyś się poczuła gdyby Twój mąż chciałby się z jakąś panną spotkać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja bym powiedziała swojemu partnerowi i zaproponowała by po mnie na to spotkanie przyszedł, żebym nie wracała sama do domu ani żeby mnie obcy mężczyzna nie odprowadzał... mąż poczuje że się z nim liczysz i że będzie mógł zaznaczyć swoje prawo własności, kolega zobaczy namacalnie że nie jesteś sama i jakiekolwiek głupie pomysły wylecą mu z głowy a i Ty będziesz miała świadomość czystego postawienia sprawy, że jakby były propozycje następnych spotkań to będą one czysto towarzyskie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyjazn damsko meska po prostu nie istnieje.Takie spotkanie mozna nazwac randką i jesli chcesz byc uczciwa wobec swojego meza nie spotykaj sie z tym mezczyzna i nawet nie mow mezowi o takim zamiarze.uifjhhgghj ma racje - zastanów sie gdyby to twoj maz oznajmil ci, ze chce spotkac sie z jakas kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie rozumiem... dlaczego nie można się spotkać z kimś innej płci? mój partner ma koleżanki, ja mam ze dwóch kolegów i nikomu to nie przeszkadza, to że ktoś jest odmiennej płci to nie znaczy że nie ma nam niczego ciekawego do powiedzenia, że nie mamy prawa się utrzymywać z nim kontaktów (ja nie mówię o przyjaźni)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×