tupperware

Do Pani z 21.33. Moja wypowiedź była poparta informacjami dotyczącymi mrożenia . Oto kopia tej wypowiedzi: Nie zaleca się również przechowywania żywności w pojemnikach po lodach. - Pojemniki, o których mowa, powinny być wykorzystywane jako opakowania jednorazowe. Lody są zimne i stosunkowo tłuste. Producenci sprawdzili i doszli do wniosku, że lodowe pojemniki nadają się do przechowywania tylko ich oryginalnie zapakowanego produktu – wyjaśnia Sæbø. - Myśląc na przykład o opakowaniach po lodach, należy zdać sobie sprawę z faktu, iż są to opakowania jednorazowego użytku i nie nadają się do mycia w zmywarkach. Wszystkie tego typu opakowania powinny być wyrzucane od razu po zużyciu ich zawartości, ponieważ wraz z biegiem czasu mogą wydzielać szkodliwe substancje – dodaje Sæbø. Natomiast ja nic nie pisałam o jakości. Napisałam, że mam i jestem zadowolona.

Też nie rozumiem co ta Pani miała na myśli, że są to opakowania wielokrotnego użytku. Przecież opakowania po serkach, jogurtach czy śmietanie po zużyciu się wyrzuca, a nie wykorzystuje ponownie. Totalna bzdura. Nie mniej jednak nie ma co polemizować. Niech każdy robi to co uważa za słuszne.

Pierwszy raz słyszę, że pojemniki po śmietanie, jogurcie czy serkach są wielokrotnego użycia. Przecież po wykorzystaniu wyrzucamy te pojemniki.

Ja nie jestem taka ułomna jak wiekszosci konsultatnek w tej firmie nie mam zmywarki myje recznie żyje naturalnie i swoje wiem że można mrozić po lodach przecież to proces zatrzymowania wszystkiego co jest .

Ja nie jestem taka ułomna jak wiekszosci konsultatnek w tej firmie nie mam zmywarki myje recznie żyje naturalnie i swoje wiem że można mrozić po lodach przecież to proces zatrzymowania wszystkiego co jest . Pani ciągle coś probuje udowodnić mam tez pojemniki do mrozenia z tupperware ale mam i zwykle bez różnicy naprawde .Wiem jakie firama robi pranie mózgu ludziom na szkoleniach i nie tylko byle po to by ktos w to uwierzył w co uwierzysz staje sie faktem

Ja nie jestem taka ułomna jak wiekszosci konsultatnek w tej firmie nie mam zmywarki myje recznie żyje naturalnie i swoje wiem że można mrozić po lodach przecież to proces zatrzymowania wszystkiego co jest . Pani ciągle coś probuje udowodnić mam tez pojemniki do mrozenia z tupperware ale mam i zwykle bez różnicy naprawde .Wiem jakie firama robi pranie mózgu ludziom na szkoleniach i nie tylko byle po to by ktos w to uwierzył w co uwierzysz staje sie faktem

Ja nie jestem taka ułomna jak wiekszosci konsultatnek w tej firmie nie mam zmywarki myje recznie żyje naturalnie i swoje wiem że można mrozić po lodach przecież to proces zatrzymowania wszystkiego co jest . Pani ciągle coś probuje udowodnić mam tez pojemniki do mrozenia z tupperware ale mam i zwykle bez różnicy naprawde .Wiem jakie firama robi pranie mózgu ludziom na szkoleniach i nie tylko byle po to by ktos w to uwierzył w co uwierzysz staje sie faktem

Ja nie jestem taka ułomna jak wiekszosci konsultatnek w tej firmie nie mam zmywarki myje recznie żyje naturalnie i swoje wiem że można mrozić po lodach przecież to proces zatrzymowania wszystkiego co jest . Pani ciągle coś probuje udowodnić mam tez pojemniki do mrozenia z tupperware ale mam i zwykle bez różnicy naprawde .Wiem jakie firama robi pranie mózgu ludziom na szkoleniach i nie tylko byle po to by ktos w to uwierzył w co uwierzysz staje sie faktem

Ja nie jestem taka ułomna jak wiekszosci konsultatnek w tej firmie nie mam zmywarki myje recznie żyje naturalnie i swoje wiem że można mrozić po lodach przecież to proces zatrzymowania wszystkiego co jest . Pani ciągle coś probuje udowodnić mam tez pojemniki do mrozenia z tupperware ale mam i zwykle bez różnicy naprawde .Wiem jakie firama robi pranie mózgu ludziom na szkoleniach i nie tylko byle po to by ktos w to uwierzył w co uwierzysz staje sie faktem

Ja nie jestem taka ułomna jak wiekszosci konsultatnek w tej firmie nie mam zmywarki myje recznie żyje naturalnie i swoje wiem że można mrozić po lodach przecież to proces zatrzymowania wszystkiego co jest . Pani ciągle coś probuje udowodnić mam tez pojemniki do mrozenia z tupperware ale mam i zwykle bez różnicy naprawde .Wiem jakie firama robi pranie mózgu ludziom na szkoleniach i nie tylko byle po to by ktos w to uwierzył w co uwierzysz staje sie faktem

Od kiedy to pojemniki po śmietanie, jogurtach czy serkach wykorzystujemy ponownie. Może ma Pani wiedzę dietetyczną ale na surowcach trzeba się znać.

Ale sie Pani rozbujala z tym brakiem ulomnosci. He he Faktem jest że kleienti o te pojemniki pytaja to mogliby je dać w promocji skoro sezon.

Czy któraś z przedstawicielek Tupperware ma lub widziała i może się tym pochwalić, jakiś certyfikat , badanie, lub inny dokument stwierdzający że materiał z którego wykonany jest dany produkt jest z takiego czy owego materiału ? Lepszego niż zwykły zakupiony w markecie za kilka zł z tym samym oznaczenie ? Wszyscy na spotkaniach i szkoleniach wychwalają i powtarzają to w kółko jak mantra jednak do 95% produktów Tupperware nie dodawana jest żadna ulotka, a już nigdy nie widziałam informacji o składzie plastiku z którego coś jest zrobione poza standardowymi oznaczeniami plastików ( jak w zwykłych marketach). Różnice między np. talerzem Tupperware a talerzem z marketu za 5zł to tylko kwestia większej lub mniejszej ilości plastiku + logo. Przedstawiciele Tupperware często cuda opowiadają o swoim plastiku, że jest lepszy niż konkurencja jednak żadnego potwierdzenia w innej formie niż przekaz ustny nie widziałam. Znam wiele konsultantek i managerek i żadna nie była w stanie udowodnić szerzonych przez siebie informacji. Częste pytania : czy zawiera szkodliwy BPA ? Odpowiedź : oczywiście że nie. A jakieś potwierdzenie oprócz wiary na słowo ? Brak. A dlaczego woda mineralna z butelki Tupperware smakuje inaczej niż ze szklanki ? Odpowiedzi brak. Część rzeczy ma oznaczenie plastiku OTHER, oznacza to że może zawierać wszystko a skład jest zastrzeżony przez producenta. Odnośnie reklamacji. Polityka firmy zmieniła się na taką: każda reklamacja jest z winy klienta. Wszystkie wady fabryczne można zrzucić na błędne użytkowanie i niestety tak się dzieje. Mój przykład. Podczas obierania ziemniaka pękła obieraczka , cześć plastiku. Wada fabryczna , zły odlew lub inna przyczyna. Odpowiedź z reklamacji : uszkodzenie mechaniczne , gwarancja odrzucona. Pewnie musiała mi spaść. Wady fabryczne się zdarzają, jednak Tupperware się do nich już nie przyznaje i wszystko zrzuca na klienta. Proszę podać mi przykład reklamacji która zostanie na 100% przyjęta. Bo wg standardu Tupperware produkt nie może mieć wady i został uszkodzony przez złe użytkowanie. Na 10 uszkodzeń pewnie 7 jest rzeczywiście z winy użytkownika , ale jak mają się czuć te osoby które nie zawiniły a dostały produkt wadliwy i . O jakości i renomie firmy świadczą właśnie takie zachowania.

W cenie z kosmosu uwzględniony chwyt marketingowy 30-letnia gwarancja, a w rzeczywistości nie uwzględniają reklamacji i traktują uszkodzenia jako z winy klienta, więc za co taka gigantyczna cena ?? Te pojemniki powinny być tańsze o 60%, tj. w cenie np curvera.

Jakość produktów tupperwaare to już przeszłość . Odkąd firma przeniosła swoje fabryki do Chin skład plastiku jest taki sam jak wszystkich plastików produkowanych w tym państwie. Wiem że tym wpisem wkładam kij w mrowisko, ale też wiem co mówię, mam produkty z przed 20 lat i mam takie same kupione rok temu, różnice widać gołym okiem.

Oczywiscie.Nowi klienci nie widzą roznicy ,bo nie maja porownania,wiec wezmą.Dlatego firma olewa starych klientow i konsultantów,stawia na nowych(z klapkami na oczach)

Dajcie wreszcie te ściereczki do szyb, bo oferty promocyjne wiszą i wiszą. Takie z nich Promocje, :(

Dojdzie coś w tym tyg??

O proszę panie wszystko wiedzące. Wiedzą jaka jest polityka firmy, piszą bzdury o chińskich fabrykach. Gorzkie żale wylewacie na forum zamiast wziąc sie do roboty, Żał mi Was.

Do gość z 11.31 Jak pani taka mało inteligentna to podpowiem, proszę sprawdzić na produkcie gdzie został wyprodukowany. Od kilku lat tupperwaare produkuje 90% swoich produktów w RCh. A o jakości produktów z początków tupperware w Polsce mogą się wypowiedzieć Panie które są w firmie od początku. Te obecne to tylko plastik i jeszcze bez gwarancji. Pozdrawiam

Pamiętam jak wiele lat temu moja menadżer mówiła że produkty na rynek europejski produkowane są w czterech fabrykach na terenie europy. Później dochodziły noże z wietnamu, garnki i ściereczki z chin i tłumaczyli wówczas że to są wyjątki. A teraz od dwóch lat temat produkcji nie jest poruszany. Produkty pakowane są w folię a na niej nadruk "made in EU" jest też stały nadruk o rodzaju surowca "PE2" a przecież większość produktów wykonana jest z PP5. Czy firma celowa podaje nieprawdę o surowcu? Czy również kłamstwem jest nadruk made in EU?

Oczywiscie a wy tak w nią wierzycie jak W Boga dalej Marianna chciała oszczedzać to oszczedza okłamujac cala polske i ciemny lud .ze Tupperware jest w najlepszej jakosci .Za pieniadze stać ich wykupić znaczek byle trzymali sie na rynku.

Witam właśnie tą firmę skreślam z mojej listy zakupów, moja reklamacja na naczynie do pieczenia 3,5 l nie zostało uznana,dotyczyło to małej rysy pokrywy ,którą uznano jako uszkodzenie mechaniczne.Żałuje tylko że nie zrobiłam zdjęcia przed zgłoszeniem reklamacji ,pokrywka wróciła wydrapana nożem, albo śrubokrętem i jeszcze śmią twierdzić że to moja wina.Jeszcze musiałam zapłacić za przesyłkę albo dać do utylizacji-cios poniżej pasa.Wcześniej zepsuła mi się obieraczka do warzyw, mata silikonowa do pieczenia popękała,nie z powodu temperatury,a także kilka innych rzeczy ,które stwierdziłam że nie będę reklamowała, machnęłam ręką- ale teraz to nie są małe pieniądze.A najlepsze w tym wszystkim jest to że razem z moją pokrywką przedstawicielka wysyłała dzbanek z pękniętym uchem i reklamację na to uznano. To nie uszkodzenie mechaniczne a jakie !!!!!!!!!!!!. Żegnam i nie polecam tej firmy , takie same naczynia i za mniejsze pieniądze można kupić w sieciówkach. Szkoda pieniędzy i nerwów.A Paniom z działu reklamacji życzę owocnej utylizacji. Gwarancja na 30 lat śmiech na sali.

Dziekuję za słuszną wypowiedz . Przez pryzmat pieniedzy konsultanki i merdzerowie potrafia cuda opowiec byle sprzedać

Tak jest.Nie liczy sie klient tylko sprzedaż i zysk.A pozniej jakos to będzie.Bedą następni naiwni.

Z tymi reklamacjami to na prawdę przegięcie. Ale trochę przesadzacie, bo produkt jest dobry i zawsze będzie się sprzedawał. To prawda, że na rynku jest teraz wiele podobnych produktów, ale nie spełniają takich warunków przechowywania jak produkty tupperware. Oczywiście trzeba zawsze do wszystkiego podchodzić z rezerwą i w bajki opowiadane przez konsultanta nie zawsze musimy wierzyć. Ja akurat mam takiego co nie robi wody z mózgu, tylko rzetelnie udziela informacji. A tak wracając do reklamacji to czy do odsyłanych produktów jest wystawione pisemne uzasadnienie i jakaś ekspertyza. W każdym sklepie jak mi nie uznają reklamacji takie uzasadnienie otrzymuję. Więc jeżeli czegoś takiego nie ma to trzeba żądać. I jeszcze powinno być napisane, gdzie dalej mogę się odwołać.

Ekspertyza śmiechu warte, otrzymałam kserokopię maila z zwrotem ,wypisane produkty które uznane ,a które nie oraz najważniejsze pytanie czy utylizować. Takiego podejścia dawno nie widziałam.Przestrzegam przed zakupami lub dobrze się proszę zastanowić czy warto. Ja sobie odpuszczam dalszą walkę , bo to jestem tylko pionkiem, a szkoda mojego czasu i pieniędzy. A kasują takie pieniądze i liczą na naiwność ludzi.

Produkt dobry to już przenosnia jestem konsultanką ale niezgadzam się z wielbieniem ludzie otworzcie oczy w koncu po co przeplacac skoro puzniej nie reklamuja wole kupić takie samo innej firmy uwaga dobre pojemniki są w innych firmach na allegro można znalesc i wiecej za mniej .Niegodze się z tym że drogi musi byc lepszy i dlatego rzetelnie podaje info

Zróbcie w firmie jakieś tematyczne tygodnie. Zacznijcie może od pojemników do mrożenia. Panie ciągle o nie dopytują. Dajcie różne pojemności w dobrej cenie.

I ty myslisz że oni to czytają?? Tylko wy możecie wskurać protestem nikt nie zamawia przez jakis czas i przstaną fikać Ludzie dajecie sie manipulować takiemu zarządowi co jest 10 osob w skladzie a was jest wielu ??