Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mix 1000

choroba szczeniaka

Polecane posty

Gość mix 1000

Mój mały szczeniaczek o którym niedawno pisałam.Miał biegunke długotrwałą,teraz przyplatała mu się grzybica skórna(zbadana laboratoryjnie) ponoc odmiana bardzo zaraxliwa dla człowieka.Proszę napiszcie mi jak to się leczy u psa i człowieka,ile to trwa.Mam w mieszkaniu małe dziecko,weterynarz kazał mi uśpić pieska :((((((((((((((( Nie zrobiłąm tego,nie wiem co robic.Lekarz mnie nastraszył bardzo,podejrzewaja u niego jeszcze ta chorobe jelit.Co robić?????Od wczoraj ciągle wyję.Łatwo powiedzieć weterynarzowi żebym uśpiła,ja tak nie umiem :(((((((((((Wstawałam do niego w nocy co 3 godziny,a teraz kazą mi go dotykać w rękawiczkach,to jakiś koszmar:(((((((((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mix 1000
Jest mi .źle dzisiaj muszę podjąć decyzję co robić dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uśpij pieska jesli nie stać cię na leczenie które może i tak skonczyć się fatalnie. Mówi Ci to stara doświadczona psiara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mix 1000
jest mia bardzo żle.Cały czas się obwiniam ze to przeze mnie.Był w sterylnych warunkach chowany,nie wychodziłam z nim na dwór.Był początkowo tylko u jakiegoś weterynarza niechluja i boję się że to on zaraził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mix 1000
Kazano mi odkazić mieszkanie świecami dymnymi.Jak go uśpię to chcę wzi ąść natychmiast innego szczeniaka bo już mi źle a będzie tak pusto bez niego.On tak mi ufa tak mnie pokochała.Prosze napiszcie czym zabić grzyby w mieszkaniu zanim wezmę nowego :( nie wyobrażam sobie życia bez psa,i chyba tylko po stracie jednego wylecze się drugim.Chociaz to może egoistyczne ale jest mi tak ŹLE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słuchaj weterynarze często nie mają u siebie super sterylnych warunków. Twój szczeciniaczek prawdopodobnie poprostu był słaba jednostką. Smutne ale tak jest. Przyczyn może być wiele np zbyt wczesne zabranie go od matki, źle wykonane szczepienia itp itd. Jedź do innego lekarza jeli potwierdzi opienie poprzedniego to nie zastanawiaj się i uśpij pieska żeby już nie cierpiał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja rada....
pomysl lepiej o wlasnym dziecku kocieto!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mix 1000
Już 3 potwierdziło diagnozę i badania laboratoryjne :((((((( Napisz proszę czy bakterie mogą się dłużej trzymać w mieszkaniu.Jak odkazić mieszkanie aby było bezpieczne dla ewentualnego nowego pieska i nas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mix 1000
Dziecko nie jest moim dzieckiem.To mój mały tydzień będzie tylko ze mna tydzień.rodzice wyjechali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mix 1000
to mój mały kuzyn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mix 1000
jest odizolowany od szczeniaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem że grzybice u zwierząt leczy sie bardzo długo. Na pewno leczona systematycznie prowadzi do wyleczenia. leczy sie to jeszcze po zaniku objawów. Nie piszesz nic o wieku i rasie szczeniaka o szczepieniach jakie przeszedł, czy był odrobaczany i jakie choroby prócz grzybicy skóry ma jeszcze szczeniaczek. Napisz co wiesz a ja spróbuję coś doradzić. Tylko pamiętaj nie jestem lekarzem znam się tylko na psach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mix 1000
Piesek ma 5 tyg,był odrobaczony 2 razy .raz przez właścicieli szczeniąt,raz przezemnie.Mam go od niepełnego tygodnia.Matka go odrzuciła.je normalnie duże ilości kurczaka z wodą z kurczaka,bo samej wody nie pije.Konkretnie ma wodowstret ale tylko do wody w pokarmie pije wodę.Jest to kundelek.Na biegunkę podawałam mu nifuroksazyd,przeszła.Lekarza podejrzewają nie nosówkę ale ta drugą chorobę plus grzybicę potwierdzoną badaniami lab.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co po pierwsze to źle zrobiłaś że wogóle brałaś takiego malutkiego szczeniaczka. Wychodzi na to że miałaś go od 4 tygodnia kiedy powienien właściwie nie odchodzić od maminego cycka. prawdopodobnie suka doskole wiedziała co robi odrzucając go. Smutne ale prawdziwe. Słuchaj piesek w takim wieku nie może być jeszcze szczepiony o tym na pwno powiedział ci lekarz. W związku z tym nie ma kompletnie żadnej ochrony (normalnie ochroną dla niego byłoby przebywanie przy matce - jej mleko) Już samo odrobaczanie było dla jego organizmu sporym obciązeniem. Oczywiście możesz znaleść dobrego lekarza wydać spora sumkę na leczenie ale moim zdaniem i ze znajomościa jako taką sprawy to bea to pieniądze wydane na marne. Decyzję o jego losie juz podjeła jego matka :( Daj odejść pieskowi odczekaj trochę a następnego jakiego weźmiesz wybierz starannie. Powinien miec od 12 tygodni, żywym radosnym psem z dobrymi odruchami. Psy się najwięcej uczą od rodzeństwa i rodziców, ta wiedza będzie procentowała także wtedy kiedy bedzie juz z tobą. Dobrze Ci radzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mix 1000
Dziękuję Ci bardzo.jest mi tak źle.oddam go byłym właścicielom muszą go przyjąć.Proszę napisz juz może panikuję.ale czy taki mały piesek może mieć wściekliznę?Ma wodowstręt ale tylko do wody,w pokarmie suto zalanym wodą,tą wodę pije.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sama widzisz że jak na 5 tygodniowego szczeniaka złapał już bardzo dużo a wodowstręt może oznaczać coś więcej. jesli jednak był odizolowany od jakichkolwiek kontaktów to nie miał gdzie złapać wśieklizny. Musisz pamietać że on powinien byc wciąż na mlecznej diecie swojej matki wiec woda może mu zwyczajnie nie podchodzi. Przypuszczam że to co dajesz mu do jedzenia i tak przez niego \"przelatuj\". Powtarzam suka wiedziała co robi odrzucając go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mix 1000
Dzięki ,dzwoniąłm do byłych właścicieli,przyjmą go i sami uśpią.Ja to opłacę ,bo sama nie dam rady.Po południu go odwożę :((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co z tymi kosztami to nie przesadzaj. Sprzedali ci ledwo zipiącego malucha i jeszcze masz płacić za jego skrócenie męk. Myśle ze lezy to w gestii hodowców. Przykro mi że szczeniaczek nie przezyje ale na prawde tak bedzie lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×