Do Stanczyka

Witaj Stanczyku;) Obserwuje Cie od dluzszego czasu,czytam Twoje posty...Moze nie zrobi na Tobie wiekszego wrazenia co teraz napisze,ale nie martw sie:D Ja jestem wysoka,naturalna,zgrabna i chyba ladna dziewczyna (studiuje i dorabiam jako fotomodelka) a mam chlopaka nizszego od siebie,z brzuszkiem (choc ostatnio cos zrzucil;) ),nosi okulary,ma brzydkie zeby bo pali,nieciekawy z twarzy,bez miesni,z raczej malym "interesem" (bo jak czytam ze niektore panie maja partnerow z 15 czy 17 a nawet 20cm penisami to szok) ale za to jak potrafi tego interesu uzywac,o lala;),ogolnie fizycznie jest nieciekawy.Ale jest za to najukochanszym,nawspanialszym,najciekawszym,najmadrzejszym facetem jakiego w zyciu spotkalam:)))) I drogi Stanczyku,nie przejmuj sie,bo jezeli spotkasz madra dziewczyne,nie blachare,lachona,chichotke-slicznotke,tylko madra dziewczyne,to ona dostrzeze w Tobie to co ja i na pewno bedzie z Toba szczesliwa:) Przeciez wyglad zewnetrzy nie zalezy od nas,kolor oczu,wzrost,karnacja...Liczy sie to co jest w srodku:) A swoja droga to ja mam slabosc do takich facetow jak moj chlopak i Ty:) I pewno jakbym byla wolna to bym Cie juz podrywala:P Buziaki i glowa do gory:))))

i co myślisz, że przestanie jak mu takich pierdół naopowiadasz ?

stańczyk - dziewczyna prawde mowi.... posluchaj sie jej choc raz

ale jemu własnie o to chodzi żeby nie przestawac, on lubi tak się dyźdać w tym swoim emocjonalnym gównie i lubi jak się inni nad nim użalają, takie tłumaczenie mu czegokolwiek jest psu na budę:(

Z reka na serduszku mowie ze to prawda:) A cos w tym musi byc,bo moj chlopak tez na poczatku nie wierzyl ze sie nim interesuje i myslala ze jaja sobie z niego robie i bylo mu jeszcze przez to gorzej...A teraz:))) Jest cudownie:))) Mowie prawde,nie mam celu w tym zeby Ciebie czy kogokolwiek oklamywac...Milego dnia:)

Nie napisalam tego w celu pocieszania kogokolwiek,tylko jako przyklad,ze nie ma regul,ze jak facet brzydki to bedzie do konca zycia kawalerem i skonczy jako alkoholik.Owszem,na ulicy mozna sie obejrzec za przystojnym facetem czy ladna dziewczyna,ale na wybor partnera skladaja sie inne wytyczne,przynajmniej ja tak mam.I wiem ze pojedyncze jednostki ktore sa madre,bystre,zabawne,wierne,ktore jakims cudem uchowaly sie w erze MTV i techniawy maja klopot w znalezieniu partnera,bo lachony sa bezwzgledne i chca tylko przystojniakow z bmw a zelusia chca tylko cycatych blondyn....

zelusie mialo byc:PLub tez gibony:PAlbo ostatecznie zniewiesciale metroseksualne cwaniaki:P

nie wierze w ani jedno słowo tej pani:-O

ja tez nie wierze :O ... zbyt cudowne aby było prawdziwe ...

No to bardzo mi przykro...Ale trudno sie mowi,widocznie Wasz pech polega nie na tym ze nie wygladacie jak Marlon Brando tylko ze spotkaliscie same puste dziewczyny na swojej drodze.Badz co badz zycze wszystkim duzo milosci w zyciu:))))))

nie ma takich kobiet , no nie ma!!!!

Ale co wiesz,Tomku...? Nigdy nie mow nigdy. A jezeli cos moge poradzic - nie szukajcie dziewczyn na dyskotece (tam szuka sie uciechy,nie partnerki),nie czekajcie az spadnie Wam z nieba...Najlepsze miejsce do poznania to net.Bo tutaj nie zakochuje sie w wygladzie zewnetrznym,ale w tym co kto pisze,jak pisze,co mysli,jakie ma poglady i co ma do powiedzenia.Z tego co zauwazylam,to takie zwiazki,ktory swoj poczatek maja w necie,sa najtrwalsze,bo czlowiek zakochuje sie w tym wlasciwym \"ja\". A takie dziewczyny istnieja,poznalam kilka na zdjeciach - czesto sa samotne bo faceci sie ich \"boja\",niektore maja dosc cwaniakow...I zazdroszcza mi mojego faceta:) On jest zakochany po uszy i sam mowi ze jest najszczesliwszy na swiecie:) A mam kolezanke,ktorej facet zakochany na swiecie to jest we wlasnym odbiciu w lustrze i najszczesliwszy na swiecie jest jak wychodzi od fryzjera..:O

ale czy twoje koleżnki szukaja takich facetów jak on czy ja??? nie!!!! szukaja nadal przytojników , mówiac jak każda kobieta ze maja dosyc takich facetów:-O tak robota

hmm... rzeczywiscie ..net ...[o ile jest sie szczerym ] pozwala głębiej poznać 2 człowieka . Jesli ktos jest nieśmiały to łatwiej mu jest napisac co czuje niz wyznac to w cztery oczy ... oczywiscie rzeczywistość ;) to rzeczywistość .... nie można życ tylko marzeniami ...

Po pierwsze: oczywiscie tylko maly procent tych dziewczyn to normalne osoby,ktore po prostu w ten sposob dorabiaja,majac szczescie ze maja fotogeniczna i ladna buzke,bo reszta to typowe lachony.I oczywiscie,lachony chca tych przystojniakow.A te normalne chca po prostu sie zakochac,miec w facecie przyjaciela,zeby jego meskosc nie objawiala sie w wielkiej umiesnionej i ogolonej klacie,ale w sposobie obcowania z kobieta,z dojrzaloscia,madroscia.I tak jest,wierzcie mi lub nie,ale tak jest. Po drugie : Tomek,to nie kontynuuj dalej takiej znajomosci z taka osoba.Jesli ktos chce \"fotke\" i spodziewa sie Bog wie czego to niech wejdzie sobie na jakakolwiek strone z modelami,tam \"fotek\" takich facetow jest pelno.Mnie by bardziej interesowalo co facet ma do powiedzenia,co mysli na ten czy inny temat a na sam koniec - \"Ok Tomek,mysle ze jestes super,chce sie z Toba spotkac,wyslij mi tylko zdjecie zebym mogla Cie rozpoznac z tlumu.Albo masz tu moje zdjecie,spotkajmy sie na ulicy Fabrycznej 40 kolo Pizza Hut,jak mnie zobaczysz to podejdz;) \".... :)

mnie takie słodzenie :O dobija ....

;) ...

Slodzic? Nie,nie trzeba.Trzeba umiec rozmawiac.Byc naturalnym.Jak sie teskni,to sie mowi ze sie teskni i brakuje tej drugiej osoby...ale jak sie ma ochote klnac bo sie wrocilo wscieklym z pracy to sie klnie,jak o polityce czy zyciu to sie gada powaznie a jak o niczym to sie pisze bzdury.Nie wiem jaki pustak oczekuje i wymaga slodzenia...:O Ja tylu swietnych ludzi poznalam przez net,naprawde wartosciowe osoby i takie z ktorymi mzna konie krasc,ktore sa na luzie ale maja cos w glowie...No nie chce mi sie wierzyc ze Wy takiego pecha macie;)

aha :D musze sie podzielić wynikami badań jakie przeprowadziłam w ostatnim czasie :P ... hmm ... GG :D ... 100% nieznajomych , którzy do mnie piszą to absolwenci szkół zawodowych ... a co najważniejsze :D miałam kilka takich przypadków : gdzie po 15 min rozmowy wyznawali mi miłość :O:O:O ....

nie wspominaja o ortach ... :O ....

Stańczyk :O ja tez mam pecha ..

2 dzień bez chleba i słodyczy :) ... teraz pójdzie jak z górki ...

ja juz też nie ... a co jesz ;) ? ...

Stańczyk :) sekunda

ja do Ciebie :D jak pchełka ;)

ojoj to ja przy Tobie to piórko ;) 172 i 60 kilo żywych mięśni :D

etam mikrusy, ale za to jakie :))))))))) :D HA

jakie mikrusy :) dla mnie jestescie idealni ... mój tatus tyle ma :D

ajak ;)

co jeden to piękniejszy i lepszy.... :P