Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość agusiaaa19

czy mozecie powiedziec mi co myslicie o spirali wewnątrzmacicznejdoswiadczenia.

Polecane posty

Gość agusiaaa19

prosze powiedzcie mi cos bo mam zamiar wybrac sie do lekarza dodam ze jestem mloda mam 19 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niejest to srodek antykoncepcyjny tylko wczesno poronny niezabezpieczasz sie wiec tylko zabijasz nowo stworzone dziecko :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fnefnewnfr
przedewszytkim spirala nie jest dla kobiet ktore nie mialy dzieci...poniewaz spirala moze prowadzic do bezplodnosci u kobiety...wzmagaja intensywnosc krwawien miesiecznych i moga zwiekszac ryzyko pojawiania sie stanu zaplanego narzadow rodnych,moze tez sie przyczynic do ciazy pozamacicznej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikt juz tego nie poleca- nawet lekarze kteca nosem...nie rob sobie krzywdy dziewczyno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lekarze wcale nie kręcą nosem dlatego, ze spiralka jest kiepską metodą antykoncepcji, ale dlatego, ze tracą na tym dużo więcej, niz na przepisywaniu tabsów antykoncepcyjnych od firm farmaceutycznych, od których dostają \"gratisy\". Spiralka dla lekarza jest mniej dochodowa. Moja ginekolog wcale nie uważa, zeby spirala była czyms gorszym od tabsów. Poza tym klepanie, ze mając spiralkę zabija się poczęte życie to conajmniej moherowa hipokryzja, bo przyjmowanie tabsów to niedopuszczanie do jajeczkowania, czyli z góry założenie, żeby zmarnować zyciodajne soki mężczyzny. Takie zagłebianie się w filozofię zycia jest bez sensu. Fakt, ze młoda dziewczyna, która jeszcze nie rodziła nie powinna zabezpieczać się spiralką, bo później moze mieć problemy z zajściem w ciąże. Moze, ale nie musi. Tak samo po przerwaniu przyjmowania tabsów częściej zdarzają sie ciąże mnogie niż normalnie. Ale statystyki, które tak podają badzo się różnią, więc należy przyjąć, ze każdy organizm jest inny i inna metoda moze byc lepsza od sprawdzonej. Ginekolog dobierze Ci odpowiednią, nie martw się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mądry chłop
cyt.: niejest to srodek antykoncepcyjny tylko wczesno poronny niezabezpieczasz sie wiec tylko zabijasz nowo stworzone dziecko No wresczcie mądre stwierdzenie, że spirala to metoda wczsnoporonna, dzięki. Dodatkowo podam, że wwywołując permanentny stan zapalny śluzówki macicy nie pozwala na zagnieżdżenie się zygoty(zapłodnionego jaja) nie dopuszczając do ciąży ale niszcząc zarodek, co jest równoznaczne z zabójstwem. Poza tym permanentny stan zapalny śluzówki często prowadzi do raka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale Tobie, jako młodej dziewczynie, która nie rodziła - sama odradzam spiralkę. Tak na wszelki wypadek, żebys później uniknęła jakiś kłopotów z ciążą. Obecnie co piąta kobieta ma problemy z zajściem w ciążę, nie powiększaj tej skali. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W PRZYPADKU STOSOWANIA WKŁADEK WEWNĄTRZMACICZNYCH WYSTĘPUJE RYZYKO: 1/ uszkodzenia ściany macicy (nawet przebicie macicy), 2/ bezobjawowego wypadnięcia wkładki, 3/ bólów skurczowych, 4/ plamienia międzymiesiączkowego, 5/ obfitych miesiączek, 6/ zakażenia wstępującego, 7/ zapalenie przydatków (4 x częściej), 8/ bezpłodności, 9/ poronienia septycznego, 10/ ciąży pozamacicznej,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poza nr 5 - nie mam żadnych z objawów (wczoraj byłam u gina na kontroli) :-)), a wkładkę mam od 3 lat. Poza tym zygota to nie człowiek, więc się go nie zabija. To tylko kilka komórek. A samoistne poronienia u kobiet? Należy je ukamienować, bo ich organizm odrzucił płód i doprowadził do poronienia??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pranie mózgu
przede wszystkim: idź po porade do lekarza ( i tak Ci wybije z głowy spirale, bo nie rodzilaś), a nie słuchaj tych wypocin. Jak już, to poszukaj topiku" klub mirenowiczek" i tam sobie poczytaj. Osobiście mam załozoną wkładke, żadnych bóli, krwawień, stanów zapalnych. ale i tak jesteś za młoda....................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale wy glupoty gadacie...spirala nie jest sordkiem wczesnoporonnym...,rownie dobrze tabsy tez zabijaja bo nie pozwlalaja sie plemniikom zagniezdzic....gumka tez zabija,bo utkily w lateksie,najpierw poczytajcie o czyms dokladnie a dopiero potem pieprzcie glupoty ,z restza sie zgadzam w 100% ze spirala powoduje makabryczne problemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pranie mózgu
-------> izabo, a moze wkleisz jakieś obiektywne linki, a nie zagorzałych przeciwników. Świata nie zbawisz. Każda kobieta swój rozum ma, i decydując sie na wkładke, dobrze wie co robi. Więc......daj sobie spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pranie mózgu
a co do tabsów: cyt."Działanie tabletki antykoncepcyjnej nie ogranicza sie tylko do zahamowania jajeczkowania. Zagęczsza też śluz w szyjce macicy tak, że plemniki nie mogą przez niego przeniknąć. Jeśli jednak doszłoby do zetknięcia się komórki jajowej z plemnikiem, hormony uniemozliwią zagnieżdżenie się zapłodnionej komórki w macicy. No i co Wy na to? Więc proszę uprzejmie: skończcie pierdolić jaka to spirala jest zła, bo ręce opadają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam spiralę Mirene od ubiegłego roku :) nie mam żadnych powikłań , regularnie chodze do lekarza , miesiaczki sa krótkotrwałe i niebolesne :) polecam każdej mamie .... mój ginekolog doradził mi ja bo mam problemy z nerkami ... wątrobą :) jestem naprawdę zadowolona a przy okazji co 6 miesiecy mam komplet badan ginekologicznych , cytologie i czuje sie bezpiecznie . Mysle jednak ,ze to głównie srodek dla Pan mających juz swojego malczaka :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do izabo
"Nie pomyl się - pigułka i spirala działają poronnie" Izabo to jest cytat z podanej przez Ciebie strony, czyli i spirala i piguła to w sumie to samo... Izabo zostaje Ci przerwatywa:) albo metody naturalne:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mohery z Was
Zastanawiam się czemu żadna z Was nie wpadła na pomysł, że może można nie chcieć mieć dzieci? Moja siostra w wieku 20 lat twierdziła, że nie będzie miała dzieci i już wtedy założyła spiralę, w wieku 30 lat nadal jej się nie odmieniło, teraz ma 38 lat i właśnie wymienia starą wkładkę na nową, więc nie piszcie głupot!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robcie co chcecie...przeciez ja nikomu niczego nie karze robic, nie??!! poprostu mam swoje zdanie, a ze jest odmienne od waszego to nie znaczy ze nie mam mozliwosci wyrazenia wlasnchy pogladow. w koncu to forum!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×