Na co zwarcać uwagę przy kupnie okularów?

hej - w przyszłym tygodniu będę sobie robić nowe okulary, mam wadę -2 na prawym i -2.25 na lewym oku, na co powinnam zwrócić uwagę u optyka? Bo ponoć nie każdy jest rzetelny i na przykład jak poprzednie robiłam to nikt nawet mi rozstawu źrenic nie zbadał!!! Czy jeszcze o czymś powinnam wiedzieć, że optyk ma zrobić?

należy bezwzględnie dobierać pod kątem rozstawu źrenic

rozstaw źrenic to przecież podstawa! Rozumiem, że jak jest to tylko minus 2 to nie tragedia jeszcze ale jak jest więcej dioptrii??? przecież wtedy krzywizna może wyjśc w zupełnie innym miejscu! generalnie można sobie wzrok nieźle popsuć. A reszta to tak: niech ci dobrze już przy odbieraniu zmierzy rozstaw zauszników, żeby cię nie uwierały i żeby ci nie spadały na nos, bo to koszmar jest. I szkład dobierz takie sama, żeby spełniały funkcje jakie mają spełniać - np. czy dużo siedzisz przy kompie, czy uprawiasz sport w okularach , czy dużo prowadzisz samochód etc etc - to wszystko bierze się pod uwagę przy dobieraniu szkieł, powłoki antyrefleksyjnej, stopnia utwardzenia i tak dalej.

normalnie będę nosić te okulary, bez żadnych jakichś dziwactw . to znaczy wiadomo, w pracy cały dzień jestem przed kompem, ale w domu już nie tak dużo, sport to tylko aeorobik, ale rzadko w okularach chodzą na ćwiczenia bo mi niewygodnie. Samochód też prowadzę ale też zwyczajnie z domu do pracy i z powrotem i tyle. Mogłoby być coś tylko takiego, żeby nie parowały w zimie i żeby tłuste plamy nie zostawały do czasu umycia płynem do naczyń :///

jak Ci mają nie parować, nie rysować się i być lekkie to tylko "plastiki" czyli takie z poliwęglanu. Przy takiej wadzie jak masz będą cienkie bardzo więc i lekkie. Super powłoki które nie parują i nie rysują się ma teraz Essilor - Crizal Alize (moim zdaniem najlepsze), Hoya ma Eyry dobre z tego co pamiętam, a o resztę to juz popytaj u danego optyka - tylko nie daj sobie wcisnąć pierwszych z brzgu i kitów, że antyrefleks to musi kolor mieć, bo są takie które w ogóle nie mają żadnym poblasków i wcale się nie mienią, ani, ze utwradzane dodatkowo, bo te z dobrymi powłokami od razu sa utwardzone.

Ja mam właśnie te essilory no i oprócz tego że widzę dobrze (to chyba normalne) to oprócz teg ojuż nie raz spdały i poniewierały się po plecaku. Tych z hoya nie znam, ale te mogę polecić, no i oczywiuście z polecenia optometrysty sobie je kupiłam:)

a ja w piontek byłam u optyka i jak mnie wybadał to się szczęśliwa czuję na tej stronie http://epliki.waw.pl/www/_flash/EssilorCVT.html pokazało mi że mam astygmatyzm. No i okazało sie, że rzeczywiście 0,25 cylindry mam i okularkis obie nowe wyrabiam. No i lekarz mni emęczył ze 20 minut na tych wszystkich maszynach ale było w sumie nawet fajnei i czułam się tak mocno przebadana:D Mam nadzieję, że to nie zabrzmi źle...

taaa dobre badanie to niestety rzadkość jest. Niefajne jest to że pozwalają Ci przebierać w oprawkach i siedzisz i godzinę przymierzasz, a jak co do szkieł dochdozi to po prostu mówią Ci że mają plastiki i szkła i co wolisz. A tutaj człek nieświadomy nie wie że do wyboru ma Essilor, zeis, jzo i inne i prosi o plastiki...ech te łobuzy:)

Ale to jakąś różnicę robi? W sensie te szkła? Bo ja nie wiem nic o nich, nie jest to jakoś rozpowszechnione, więc nazwy tych firm nie mówią mi nic. Wytłumaczysz?

Kiedy wybierałam okulary u optyka zmierzył mi tylko rozstaw źrenic, a najwięcej czasu poświęciłam na dopasowaniu do siebie oprawek - żeby nie były za szerokie i pasowały do kształtu twarzy. Teraz myślę o tym, żeby następne zakupić w internetowym salonie optycznym http://www.polskioptyk.pl. Na pewno taniej niż w stacjonarnym sklepie.

przede wszystkim na jakość wykonania i właściwości ja kupiłam bardzo dobre okulary w sklepie Arctica w Wawie

-na nosek: czy dobrz się trzymają lub nie cisną -na zauszniki: czy nie cisną lub są za luźne -na odstęp od brwi i policzków: zwieksza wentylacje i zapobiega zaparowaniu. www.100club.pl