wczoraj byl program o lolo ferrari

na programie planette kto ogladal? niewiedzialam ze ona taka nieszczesliwa byla,ktos powiedzial"tragiczny koniec tragicznego zycia",szukalam jej biografii ale nigdzie nie ma

Ja nie oglądałem ale może napisz cos więcej. Kojarze ta panią. To ta z tym megabiustem prawda? Dlaczego była nieszczęsliwa?

to cycki jej pekly, bo silikon nie wytrzymal cisnienia. miala najwieksze sztuczne cycki na swiecie.

Te jej cycki to był horror ale z tym samolotem to chyba żartujesz chociaż nic mnie juz nie zdziwi.

W sumie to nie wiem czy jakaś aktorka porno jest tak naprawde szczęsliwa.

a co myślicie o Ander Page, lub Alexander Anais...?

Nie kojarzę tych pań. Kto to taki?

przecież ona z siebie zrobiła monstrum

Dokładnie monia. Lubię babki z dużymi cyckami ale to juz było przegięcie. Chyba miała totalnie zryta psychikę jak wszyscy w pornobiznesie.

http://images.google.pl/images?hl=pl&q=lolo%20ferrari%20&btnG=Szukaj+w+Google&lr=&sa=N&tab=wi

a no, życie...

to jak ona w koncu umarla? wiem, z emiala problemy zdrowotne - psychiczne i fizyczne - to pzrez te cyce, ale chyba nie od cyca umarla?

o boshhhh...

Słyszałem cos o samobójstwie ale nie jestem pewien.

byla nieszczesliwa bo zdominowana przez swojego pier*** meza ktory ja wykorzystywal i namawial do tych operacji i pornografii,pisala listy do matki,ze nie potrafi mu sie przeciwstawic i jest nieszczesliwa,umarla tak jak marlin monroe,zazyla 3 opakowania tabletek antydepresyjnych niewiadomo czy to bylo samobojstwo,czy zabojstwo,czy wypadek,to bylo 5 marca 2001,po 2 latach zrobili ekshumacje i znalezli slady jakiejs substancji,ktora wypila w dniu swojej smierci nad ranem jej maz twierdzil,ze wtedy spala, do tej pory mialam ja za debilke monstrum i dziwadlo ale po tym wstrzasajacym programie zmienilam zdanie,mysle ze byla mu calkowicie podporzadkowana a on jej robil wode z mozgu,potem juz nie potrafila sie wycofac... w tym programie pokazywali jej zdjecia z dziecinstwa wywiad z jej matka(calkiem normalna przecietna kobieta) miala 37 lat szukam jej biografii ale nic nie moge znalezc

Widzka jak to się stało, że trafiła do porno? Było cos o tym. Zawsze się zastanawiam co kieuje tymi kobietami.

ja też zbieram leki, żeby dać czadu pod koniec.

23.25 Piękna aż po grób Wielka Brytania, 2005 Lolo Ferrari była uważana za kobietę z największym biustem na świecie. Została wykreowana przez media na międzynarodową ikonę seksu, a jej wizerunek stał się znany milionom osób na całym świecie. To jej mąż zadecydował o 22 operacjach, dzięki którym znalazła się w Księdze Rekordów Guinnessa. 5 marca 2000 roku Lolo rozstała się z tym światem w sposób podobny do Marilyn Monroe. Lekarze stwierdzili przedawkowanie narkotyków. Podejrzewano samobójstwo, lecz niedawno pojawili się nowi podejrzani i winni jej śmierci: mąż Eric, którego matka Lolo oskarżyła o morderstwo oraz społeczeństwo ze swoją obsesją na punkcie własnego wizerunku. Dokument Piękna aż po grób jest obowiązkową pozycją dla wszystkich, którzy myślą o operacji plastycznej. Film przytacza przykłady poważnych konsekwencji zdrowotnych wielu zabiegów poprawiających urodę oraz ciekawe, dotąd niepublikowanymi wywiady z mężem Lolo, matką i chirurgiem plastycznym. Twórcy poruszają problem coraz większej liczby kobiet z implantami w biuście, z których wiele ma dopiero 16 lat. To film o potrzebie zwrócenia na siebie uwagi, sławie, prostytucji i pornografii. Reżyseria: Mark Hiley

niewiem jak to sie stalo ze trafila do porbobiznesu bo nie ogladalam od poczatku

o a skad wiesz? czyli byla spod znaku ryb

wlasnie nie ogladalam od poczatku szkoda bylo tylko wspomniane ze miala trudne dziecinstwo ale niewiem czemu mysle,ze nie chciala byc w pornobiznesie tylko w showbiznesie,ale nie odnosila wiekszych sukcesow i maz zadecydowal o tym byly takie fragnenty w tym filmie,ze w pewnym okresie nie mieli kasy i musiala to robic,kuzwa,co za pasozyt ten maz ona marzyla o prawdziwej karierze, Hollywood,kontrakty ale nie miala zainteresowania i poszla po najmniejszej linii oporu, zreszta ona nic nie mogla robic,o wszystkim decydowal jej maz-pasozyt a ona chciala byc tylko slawna i szczesliwa

ja slyszalam ze powaznie cycki jej nie wytrzymaly cisnienia i wybuchly w samolocie, wiem ze od cyckow umarla. nie uwazacie ze to okaleczenie? nie sadze by mozna bylo z czyms takim normalnie funkcjonowac, zeby organizm to wytrzymal.

niewiem czy miala dzieci,ale raczej nie a co do samolotu,ze jej cycki wybuchly to wez sie zastanow troche moze co? przeciez pisalam,jak zmarla,to bylo zreszta w tym programie,poczytaj moj post z godz.19.17

iiiiiiiiiiiiiiihihihihihihihiihhhiiiiiiiii

do mnie zaś dotarła informacja, że pani o pseudonimie artystycznym Lolo Ferrari zmarła we śnie... ponoć udusiła się własną piersią... nie bardzo wiem jak to możliwe, ponieważ analizując jej fotografie nie natknąłem się na taką, na której jej piersi mogłby wydać się na tyle duże by podczas snu przygnieść jej twarz odcinając dopływ powietrza... poza tym, gdyby można było się udusić we śnie to czy my byśmy nadal żyli? w końcu sporo ludzi, między innymi ja, śpi na brzuchu... nie powinienem się udusić o poduszkę? wydaje mi się, ze ciało zadziałałoby autoochronnie budząc ją lub poruszając tak by pierś zsunęła się z twarzy... poza tym teoria co do eksplozji silikonu nie mogła być prawdziwa. po pierwsze przy takim rozmiarze piersi silikon swobodnie mógł się sprężać i rozprężać bez ryzyka pęknięcia... po drugie aby silikon wogóle pękł musiałby być dość stary oraz musiałoby się bardzo gwałtownie zmienić ciśnienie... no i po trzecie wyczytałem, że znaleziono ją w domu co wyklucza lot samolotem i eksplozje piersi... to co ja usłyszałem, mimo szaloności założenia, jako że udusiła się własna piersią, wydaje się bardziej prawdopodobne niż eksplodujące piersi... Pozdrawiam wszystkich fanów oraz żałobników pa Pani Lolo Ferrari, która niewątpliwie wiodła trudny żywot pokazowej lali w mega-biustem... niech spoczywa w pokoju!

taki jakim jechał Zientar?

wyczytałem w amereykańskiej wikipedii: Pierwotnie uważa się, że ona umarła na przedawkowanie leku, ale dalsza autopsja ujawniła, że ona umarła od mechanicznie wywołanego uduszenia się. Ktoś ją udusił...