seks bez zozbowiązan

Opłaca sie? Spotykam sie z jednym facetem , on mi sie bardzopodoba , pregne go igo kocham... On niestety nic do mnie nie czuje i mi to powiedział , zaproponował mi ze mozemy uprawiac seks do czasu kiedy oboje nie znajdziemy partnerow , taki seks bez obowiązan. On ma 23 lata ja mam 18.A na dodatek jestem dziewica on tez o tym wie

Ja na takie cos sie zgodzilam i bylo dobrze. Balam sie,ze sie zakocham ale potem znalazlam kogos i on tez i poszlismy swoimi drogami. Nadal milo to wspominam bo sex byl swieeeeetny!

Oplaca sie pod warunkiem , ze nie ma w tym zadnych wiekszych uczuc poza fascynacja. Inaczej sobie nie poradzisz, a on Cie bedzie tylko wykorzystywal. Wiec jesli czujesz do niego cos wiecej nie zgadzaj sie na to, bo bedziesz zapewne tylko cierpiec :)

Jesli ty coś do niego czujesz a on do ciebie nie to nie warto! Zyskasz na tym tyle że wsiąkniesz na amen a on i tak z tobą nie będzie. Jeśli już chcesz seksu bez zobowiązań to lepiej zrób to z facetem na którym ci nie zalezy. Nie będziesz cierpiała jak znajdzie sobie inną. A wogóle to odradzam takie zabawy jeśli jesteś dziewicą. :O

Chwila zludzen jest dobra ,jesli dasz rade sie z tego otrzasnac.

W sumie to tez tak mysle jak Rotfl.

e tam kocha, bez szastania tym slowem prosze, co najwyzej jest zaduzona to jeszcze nie grzech i latwo sie otrzasnac ;0

no własnie ja go juz kocham... ALe zastanawiam sie nad jego propozycja , on jest taki czuły , przytula mnie , pocałuje ....ale nie chce ze mna byc... DLatego mysle nad jegoi propoycja bo wtedy bym mogła z nim blizej byc , poznac go całego , przezywac cos o czym pragne , ale mam tez watpliwosci co bedzie jesli ja sie zakocham na zaboj a on znjadzie soboe inna?? to by bardzo mnie zabolalo

i uwierz mi ze ten scenariusz nawet nie tyle ze jest prawdopodobny a dokladnie tak sie stanie wiec lepiej sobie odpusc

ja wiem , ze bede cierpiec mam ta swiadomosc, ale ja nigdy nie pragnełam z nikim to zrobic tak jak z nim a juz chlopakow paru miałam .... Z tym to bym mogła pojsc odrazu bez gadania , tyle boje sie co bedzie pozniej :(

Zwlaszcza,ze to bedzie Twoj pierwszy raz to potem moze byc Ci na prawde zle sie rozstac. Ja zeby tego uniknac mialam pierwszy raz z chlopakiem ktorego nie kochalam a jedynie mi sie podobal ale i tak plakalam jak znalazl sobie dziewczyne. Raczej sobie z nim odposc

Później będzie coraz gorzej... :O Jesli on nie chce z tobą być to odpuść go sobie.

Niech ten Twoj kolega nie gra rycerza na bialym rumaku co pomoze Ci rozladowac napiecie seksualne bo Ty potem bedziesz chodzaca rozpacza.

A potem poznasz chlopaka, ktory Cie pokocha a Ty jego i bedziesz zalowala, ze nie poczekalas ze swoim pierwszym razem na niego... :(

podpisuje się pod wszystkimi tymi wypowiedziami powyżej, każdy z nich ma rację więc dziewczyno odpuść sobie, pożądanie czyjegoś ciała a miłość to dwie różne sprawy, Ty będziesz podchodziła do tego wszystkiego z uczuciami (cyt. wtedy bym mogła z nim blizej byc , poznac go całego , przezywac cos o czym pragne) a on zwyczajnie jako zaspokojenie swojej własnej żądzy, po to żeby się rozładować... a jak mu się zachce to do ciebie zadzwoni? No sorki, ale ja nie chciałabym być dziewczyną na telefon (bo mu się zachciało...) przecież jakie to fajne uczucie być z dziewicą, być tam gdzie jeszcze nikt nie był... proszę, uszanuj siebie, swoje uczucia i ciało. Pamiętaj, że później wcale się nie poczujesz lepiej. Wiem coś o tym, ale ja już nie byłam dziewicą a mimo wszystko czułam się później strasznie i płakałam po nocach.

aha w moim przypadku to on był facetem na telefon a i tak zabolało

Jeżeli masz to w przyszłości zrobić z jakimś ćwokiem to lepiej zrób to z nim przynajmniej będziesz miło wspominał swój pierwszy raz. Tylko nie myśl sobie że go na dłuższą metę przytrzymasz na ruchanko. Jak chcesz go mieć to do ślubu mu nie dawaj hihihi

MAcie racje , wiem nie powinnam tego robic i jestem tego swiadoma ze bede cierpiec... Ale moje uczucia sa silniejsze , mysle sobie ze moge cierpiec A poza tym miałam chlopaka przez dluzszy okres ponad rok , nie zrobilismy tego bo byl własnie ćwokiem boje sie tego ze znow na takiego trafie a ten wie jak i do czego sie zabrac... Sama niewiem co mam zrobic bo z jednej strony bardzo tego chce ,a z druhgiej bardzo sie boje co bedzie pozniej ...

Dej mu to co chce moze chopok sie zabuja !!! Moja kumpela miala to samo , chlopak babiarz ta szara myszka zakochala sie w nim niemilosiernie , onm jej nie zauwazal az wkoncu sie spotykali i ona dala to co chciał olał ja ale po pol roku wrocil do niej i jej wyznal milosc ah oh ojejku jakie to romantico!!! Ale powaznie tak bylo

nie robcie tego!!!ja bylam glupia i poszlam na to.a njalepsze jest to ze ja bylam z tym facetem ro i co?inaczedj by bylo gdybys nie byla z nim wczesniej.jezeli go kochasz to bedziesz cierpiala

nie rob tego!!! ja bylam z chlopakiem ponad rok i on zerwal i ostatnio przyszedl do mnie tak na kawe pogadac no i przespalismy sie a teraz zle mi z tym jak cholera bo bylam glupia i myslalam ze jak do tego dojdzie to znow bedziemy razem a tu nic od tamtej pory sie nie odezwal a ja terza czuje sie jak ostatnia dziwka nie rob tego dobrze radze zreszta wszystkie dobrze ci rdzimy bezdiesz cierpiala jak cholera!!! nie badz glupia nie daj sie wykozystac!!

nie rob tego!!! ja bylam z chlopakiem ponad rok i on zerwal i ostatnio przyszedl do mnie tak na kawe pogadac no i przespalismy sie a teraz zle mi z tym jak cholera bo bylam glupia i myslalam ze jak do tego dojdzie to znow bedziemy razem a tu nic od tamtej pory sie nie odezwal a ja terza czuje sie jak ostatnia dziwka nie rob tego dobrze radze zreszta wszystkie dobrze ci rdzimy bezdiesz cierpiala jak cholera!!! nie badz glupia nie daj sie wykozystac!!

nie badz glupia..... kiedys gdy juz spotkasz swoja druga polowke bedziesz tego zalowala.... i cio powiesz swojej drugiej polowce??????? zrobilam to bo podobal mi sie gosciu, a i tak nie chcial ze mna byc....

szmata!!!!!!!!!!

nie rob tego ,jeszcze bardziej sie zakochasz, a on znajdzie inna i bedziesz b,cierpiec ...

wszystkie tu mamay racje!!! poczekaj z tym i nie daj sie wykozystac mloda jeszcze jastes i cale zycie przed toba!!!

Noo nie dziewczynoo szanuj sie..!!!!! On wykorzystuje to ze Tobie na nim zalezy.... Pierwszy arz to magiczna chwila.... nie zmarnuj jej z jakims *** dobra bez bluzgow.. ale jesli chlopak by Cie szanowal to by nie proponowal Ci takiego ukladu zwlaszcza gdy go kochasz..!!!!!! Zreszta co mi ci tutaj piszemy i tak zrobisz tak jak uwarzasz.. ale myy i tak mamy racje..:))) PZDR laseczki..:D

kurwą. bo kobieta, która pozwala sobie na sex bez miłości i sex przygodny to zwykła dziwka, a jak wiadomo "raz kurwa, zawsze kurwa"

Rob jak uważasz. A ja Ci powiem jak było ze mną... Poznałam faceta, któremu na mnie specjalnie nie zależało, ale chciał się spotykać bez zobowiązań. Mogliśmy pójść na całość. Ja byłam jeszcze dziewicą i żyłam mrzonkami, że chcę przeżyć swój 1-wszy raz z miłości i z kimś, komu będzie na mnie zależało. Z jego strony nie mogłam liczyć na zaangażowanie, dlatego do seksu nie doszło i przestaliśmy się spotykać. Było to 4 lata temu. No i co, zapytasz? A no to, że w ciągu tych 4 lat nikogo NIE POZNAŁAM. I teraz jestem podstarzałą, cierpiącą z powodu swoich naiwnych marzeń i z powodu potwornej samotności - dziewicą. Już straciłam wiarę, że kiedykolwiek rozpocznę zycie seksualne, ponieważ nie potrafię zrobić tego z ledwo co poznanym facetem w kiblu jakiegoś klubu (zresztą z takich miejsc już właściwie wyrosłam). A z nikim innym nie mogę, bo nikogo innego nie było i nie ma. Moje poczucie własnej wartości jako kobiety maleje z dnia na dzień, hormony buzują, frustracja i smutek coraz bardziej się pogłebiają, a ja zaczęłam żałować, że nie zrobiłam tego wtedy, przed laty z tamtym facetem, który może mnie nie kochał, ale przynajmniej się mną zainteresował. Wybór nalezy oczywiście do Ciebie. Pozdrawiam.