Czy uderzyl was kiedys chlopak?I czy mu to wybaczylyscie?

jeśli taki incydent miał miejsce. To świadczy o osobie. Jest to sygnał ostrzegawczy. A co kto zrobi zrobi .... to zależy tylko od tej osoby. Jest to zaprezentowanie swoich możliwości osoby, która stosuje przemoc. Ale jak ktoś toleruje przemoc to godzi się na takie traktowanie jakim jest uderzenie.... Wybaczyć? jeśli ktoś potrafi i chce wybaczyć. To sprawa indywidualna. Każdy odpowiada za swoje zachowania i ponosi konsekwencje swoich poczynań i wyborów i decyzji.

uderzył...zostałam...uderzył drugi raz jetem z nim...nie wiem po co

Nikt w życiu nie podniósł na mnie ręki. Czy mogłabym wybaczyc? chyba nie. Pisze chyba - bo tak naprawde to nigdy nie wiadomo jak sie zachwamy w danej sytuacji.

olaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa ---> Jeśli nic się nie zmieniło, to czym prędzej go zostaw. Chyba nie chcesz być bitą np., jak będziesz z nim w ciąży?

zależy z jakiego powodu dostalo sie w twarz... Bo jezeli zdradzilas go, albo zrobilas cos okropnego to nalezało ci sie, tak samo jak nalezy sie za cos takiego facetowi. Tylko w tym momencie mogłabym to zrozumiec. Ale zaden, powtarzam ZADEN inny powód do tego nie upoważnia

Nic nie upoważnia do rękoczynów.Nawet zdrada.

Żona..... Ty chyba nie wiesz, co piszesz. \"Należało Ci się\"??????? Jestem w szoku, że może tak myśleć jakaś kobieta. Nikt za nic nie prawa używać przemocy!!!! Onaaa... jeśli raz to zrobił, to bardzo prawdopodobne jest, że sytuacja się powtórzy. Nie zapanował nad emocjami, więc nie należy liczyć, że kiedyś zapanuje. Uciekaj!

ciekawe czy gdyby ciebie ktos zdradził, ktos kogo bardzo kochałas i ktos z kim bylas dajmy na to 5-6 lat. Zawsze wierny, czyły i kochający, przysiegał milosc itd. A tu nagle dowiadujesz sie od obcej, lub nielubianej osoby że on cie zdradza... Nie wiem jak ty, ale ja bym mu dała w twarz...

ja wyszłam z tego z kilkoma siniakami, a on z bólem klaty (przez kilka dni), zadrapaniami i utratą wielu włosów.. no i obitym pyszczkiem :D dodam,ze siniaki miałam od przytrzymywania, bo wpadłam w szał,ze ośmielił się mnie popchnąć...

raz uderzyl, wybuchla wielka klotnia , ale zostalam wiecej tego nie powtorzyl

chłopak jesli uderzy raz to uderzy drugi zapamietaj to sobie cos o tym wiem

żona żona żona żona I co ulżyło by Ci?

A ja bym odeszła. Napewno byłabym załamana, ale nie poniżyłabym się do użycia przemocy. Tak myślę teraz i mam nadzieję że nie będę poddana takiej próbie.

jeśli są im nieposłuszne facet ma prawo uderzyć kobietę ale kobieta faceta już nie bo to dyshonor dla niego.

mężowie powinni bić swoje żony - pięknie gratuluje chamie ty! a mi by ulżyło, potem bym odeszła

NIC ABSOLUTNIE NIC NIE USPRAWIEDLIWIA PRZEMOCY!

mężom podstawowy argument w klotni jakim jest pięść przez co faceci są teraz mniej męscy

kochająca:-)

To Ja teraz powiem małżonkowi żeby na każdym kroku jak mu się sprzeciwie w ryj mi dał.

To nie jest kwestia wybaczenia. To jest kwestia zdrowego rozsądku i mądrości życiowej. Wszelkie dane (psychologiczne i socjologiczne) wskazują, że jak uderzy raz, uderzy i więcej. Przemoc fizyczna jest sygnaem którego nie można zlekceważyć. Bo nie będzie dobrze. Bo się nie ułoży. Bo niektórze tak mają, że nie potrafią kontrolować złości i agresji. To jest problem nadający się do leczenia. Więc powinnaś odejśc. Nie ma się nad czym zastanawiać, chyba że chcesz zaliczyć więcej, siniaki, rozwalona warga, wykręcona ręka, wizyta na pogotowiu, wzywanie policji, obdukcja itd. Jak chcesz, to powodzenia.

w ktorych mąż od czasu do czasu zbije swoją żonę

tye głupie teksty chyba piosze ciagle ta sama osoba :)

o matko. Temat powazny a Ja nie mogę powstrzymać się ze śmiechu. :D Im więcej dostanę po mordzie od męża tym mój związek będzie trwalszy i szczęśliwszy ahhaha:D

sie do tego nie przyznają

powstrzymać od śmiechu*

zalatwilbym ich wszystkich:-D