Mniej niż zero.

Moje poczucie własnej wartości spadło do wartości minusowej. Wszystko, czego się tknę, obracam w ruinę. Nie nadaję się do życia, nawet do wegetacji. Po co są powoływani tacy ludzie do życia? Nie potrafię tego zrozumieć. Codziennie rano wstaję i chcę żeby był już wieczór i żebym mogła znów zapaść w sen. Żeby nie myśleć, że jestem śmieciem, że wszystkich zawiodłam. Najlepiej by było gdybym już się nie obudziła. Brzydzę się sobą - i psychicznie i fizycznie. Chcę móc zachwycać się blaskiem gwiazd, szumem wiatru, kroplami deszczu na szybie. Nie umiem. Tak bardzo zazdroszczę ludziom, którzy są szczęśliwi, którzy wiedzą czego chcą. Po prostu żyją. Nie chcę już życ. Nie odpisujcie, po prostu chciałam żeby ktoś to przeczytał. Dziękuję.

faceta :O to smutne, że nie potrafisz się cieszyć życiem tylko z powodu braku faceta. co zrobisz, gdy umrze ktoś z Twoich najbliższych?

miewam takie chwile zwatpienia regularnie

do psychiatry marsz

trzymaj się nie daj się życie jest piękne uwierz w to

przejdzie Ci! W końcu włączą się mechanizmy obronne i zaczniesz o siebie walczyć... Taraz czujesz się szmatą...brzydzisz się sobą. Musisz to zmienić! Schudnij, zacznij ćwiczyć, zmień fryzurę, zacznij cztytać poradniki psychologiczne. Myśl pozytywnie, nie poddawaj się mimo wszystko!

nem,no to pozwól sobie na pomyłki, nieudane akcje i takie tam, i nic komu do tego czy ci się coś udaje czy nie, masz prawo popełniać nawet same błędy, i tak jak każdy masz prawo cieszyć się życiem

W takiej sytuacji zajmij sie soba, kontynuluj to co robisz, nauke, prace, Tobie sie wydaje moze ze ludzie na siebie patrza a tak naprawde to ludzie niczego poza soba nie widza, oni doszukuja sie swoich wad u innych ludzi, majac cale zycie przed soba naprawde mozesz wszystko zastopowac i zaczac, powoli zyc swoim zyciem, w koncu z czasem poczujesz sie lepiej, po prostu nie uzalezniej sie od czegos, naprawde nie musisz byc idealna, miec faceta teraz, czy cokolwiek innego, naucz sie bycia ze soba, polub siebie taka jaka jestes, usmiechaj sie do siebie i mniej gdzies innych, szanuj siebie a inni szanowac Ciebie beda, i uszy do gory, na swiecie jest wielu przyjaznych tworkow, sorki ludzi :)

czuję się tak samo :o :(

Jeszcze będzie dobrze. Zobaczysz! :)

Nie spodziewałam się że ktoś odpisze. Dziękuję Wam. Muszę odpisać zwłaszcza na jeden post. Pierwsza wypowiedź o facecie i uzależnieniu jego posiadania...mylisz się, nie chodzi o faceta. Chciałabym żeby tak było. Wiem, że mam polubić siebie. Ale jak mam to zrobić jeśli siebie nienawidzę i sobą się brzydzę. Trudno jest patrzeć z optymizmem w przyszłość, jeśli czuję się jak śmieć, jak nic nie warte gówno. Boję się patrzeć ludziom w oczy, bo zobaczą w moich źrenicach że jestem nikim. "Trudno to zrozumieć lecz nic nie daje siły by żyć, jakaś misterna część w konstrukcji zdarzeń pękła." Dziękuję jeszcze raz za zainteresowanie.

Qrwa tez tak mam nieraz . poczuv=cie wlasnej wartosci to ja juz mma dawno on=bnizone hehheeh tez nie wiem czego chce i dokad zmierzam heehhe ja postanowilam zyc chwila nie planowc jakos o tym nie myslec bo sie tylko człowiek dołuje...od poniedziałku do szkoły i to mnie dołuje heheh głowa do góryyyyyyyyyyyyyyyy

też się czuje zerem mam wrażenie że wszysko i wszyjscy są przeciw mnie nawet rzeczy martwe a dzis dziła to namnie podwójnie znów mnie nie słusznie opiepszono a potem ja zrobiłam z siebie idiotkę i to na własne życzenie. Czy każźdy kto czuje się lepszym musi pogardzać drugim człowiekiem czy wszyjscy musimy być twardzi bez uczuciowi i bez emocji ? CZY tylko tacy ludzie mają rację bytu. sorry za laborat ale mam dziś doła inie wiem co mam ztym fantem począc. trochę mi lżej gdy to napisałam. JAchyba dziś będę przepraszać że żyję. jestem wściekła że tak dałam się podejśc i dałam znów wrogowi satysfakcję ale IDIOTKA ze mnie. kończę bo jak ktoś to przeczyta to mnie zn,ow uzna za idi...atego nie chcę ale jest mi lżej że to napisalam nikt się na moich oczach ze mnie nie śmieje amnie lzej .koniec i sorry za te bazgrały ale mi się rymło.

przeczytajcie ksiązke \'Przebudzenie\' Anthony de Mello...

takajednao ma racje Nem prosze poświęć troszke czasu i przeczytaj tą książke. Wystarczy, że klikniesz w link http://astro.eco.pl/przebudzenie.html To jedna z książek, które mnie uratowały.