kazdy kto zdradza na boku, w koncu placi za swoje bledy

wczesniej czy pozniej:)

przykladem jest moja znajoma, ktora maz zdradzal na potege i wracal do domu po 4 nad ranem pijany . Rok poszalal i zostal z niczym bo jego zonka (juz byla) ma swietnego facetaa a on zblazowany sam siedzi w chalupie:P

I bardzo dobrze!!! Powinnna go jeszcze w dupe kopnąć na zapęd!!! Dla tachich zakłamanych skurwieli nie powinno być litości!! Uczciwość to podstawa związku, a ci co oszukują( kobiety lub męższczyźni) to zwykłe tchórzliwe dupki!!! Każdy zdrajca kiedyś płacvi za swój pier.... egoizm!!!! I bardzo to chwalę!!!

ale pewne, ze ja placę... i dlatego zaczyna życ ..."poprawnie" ;) to takie wygodne ;)

Każdy??! :O

niestety nie kazdy, choc tak wlasnie powinno byc!!! Niektorzy latami zdradzaja i nikt o tym nie wie.Czasem karą mogą byc wyrzuty sumienia, ale nie kazdy je ma

dodam, że jak zdradza na plecach albo na brzuchu, też zapłaci!

Tez tak uwazacie?

niby złego człowieka ch** nie bierze, nawet rak niechce

po ponad 10u latach odkopac temat by wpisac dwa krotkie nic nie wnoszace posty haha.

wejść o 23.44 bez pukania i donieść wnosząc, oj