Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Taq

Czy tak maja wszyscy?

Polecane posty

Gość Taq

Bo ja sie zastanawiam czy to norma czy tylko ja tak mam. Czytajac wypowiedzi dochodze do tego ze odbiegam od normy. Bo mialem tylko jedna kobiete z ktora sie kochalem (milosc fizyczna) i nadal ja kocham(uczucie). Do 18 roku zycia brak sexu. Powyzej to wlasnie odbieganie od normy. Jak zakochalem sie w obecnej zonie? Mialem kolezanke pokazala mi zdjecia rodzinne i na jednym byla moja obecna zona. Zakochalem sie w zdjeciu. Jak podobno zwrocila na mnie uwage zona? Spodobalem sie jej bo widziala mnie na dyskotekach na ktorych tanczylem z jej siostra. I chciala mnie blizej poznac. Faktyczne bliskie spotkanie bylo na 18 kolezanki. Wpadla na moment zlozyc zyczenia siostrze, wtedy z nie zatanczylem. Pozniej spotkania sporadyczne w stylu odprowadzenie do domu. Na jednym zapytala czy pokochalbym sie z nia. I to zaczelo gre. Nie uwiezycie powiedzialem ze kiedys moze tak ale teraz nie bo chce pierwszy raz z kims kogo kocham. Powiecie duren. Zeby nie te slowa nie byloby dalszej czesci. Zona nie mogla zcierpiec takiej odmowy i robila wszystko zeby wygrac. WYgrala bo to ją kochalem. Pierwszy stosunek byl moze nie bardzo romantyczny i taki na ktory ludzie czekaja latami. Dlatego nie wyszedl. 70m od glownej drogi za krzaczkami. Teraz tymbardziej wiem czemu tam nie wyszlo bo widze co tam pobudowano(nie napisze tu bo kogos bym obrazil). Na nastepnych spotkaniach bylo lepiej. Pozniej wojsko i byla przerwa. Po wojsku znowu walka o nia i znowu razem. Tym razem bez przeszkod. A czemu bo do tej pory moja obecna zona miala meza. Tak bylem jej kochankiem. A teraz to o czym napisalem w temacie. 8 lat wspanialego sexu. Wszystkie opcje(pozycje, rozowosci) w ukladzie naszej pary (mezczyzna, kobieta). Na poczatku ok 3 dni sexu 2 przerwy pozniej 2 dni sexu 3 dni przerwy. Przez ten czas walka o poczecie dziecka. A to nastepne 8 lat juz jako malzenstwo. Poczecie dziecka. Malzenstwo. Ograniczony sex. Narodziny dziecka. 3 miesiace abstynencji. Poczecie nastepnego dziecka. Ograniczony sex. Narodziny 2 dziecka. Nadal ograniczony sex. Sex 2 razy w tygodniu, raz wtygodni, raz na 2 tygodnie, raz na miesiac, znowu raz na 2 tygodnie, raz na miesiac. I tak minely te lata malzenstwa. Teraz to tylko klutnie i czasami jak nam przejdzie to sex 1 moze 2 w miesiacu. W tej chwili zona ma 41 lat a ja 35. To sa lata kalendazowe. Jak byscie nas zobaczyli na ulicy to zona by miala dla was ok 26 ja ok 30. Te zakamuflowane lata byly opcja ktora mnie zauroczyla. Ja mysle ze jak kazdy facet 1 raz w miesiacu to za malo. Przeciez po takim czasie to nawet jad** bola. Zawsze byly jakies zgrzyty, winy, powody. Ja nie jestem bez winy, zona tez. Ale jak to bedzie kogos interesowac to napisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajny facet z ciebie, i ładnie to wszystko napisałes.. a ja zostałam oszukana przez młodszego, dla tego tym batrdziej mi sie podobasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adoruj ja,mow komplementy,obejmuj,czasem pocaluj jej dlon.przez jakis czas nie liczac na seks. rob to co lubi,moze masaz,moze co innego.ale najwazniejsze-komplementy i pocalunki. moze tego jej brakuje.jesli poczuje sie adorowana,to byc moze rozpalisz ja na nowo. rob to przynajmniej tydzien zanim zaczniesz sie niecierpliwic.jesli spyta co ci sie stalo,powiedz,ze chyba ja zaniedbywales i zateskniles juz za dotykiem jej ciala. zobaczysz,gdy poczuje czulosc i adoracje \"bezinteresowna\",to na pewno sie napali na ciebie na nowo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jak to jest z wami
mowisz ,ze jądra bolą ,ale nie zdradziles jej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taq
Nie zdradzilem i nie zdradzam zony. Sex jak jest to jest taki ze nie wiem czy inna dalaby mi cos wiecej. Choc kiedys byl duzo leprzy. Kiedys byla sexi bielizna i ubranka. Lubie kupowac ciuszki. Nawet teraz mam kilka kupionych i schowanych czekaja na odpowiedni moment. Moja zona jest jak dla mnie bardzo atrakcyjana. Dla innych napewno tez. Nie mowie ze jak widze na ulicy ladna dziewczyne to sie nie obejze. Albo lubie ogladac zdjecia kobiet niekoniecznie ginekologiczne. Ladniejsze sa w bieliznie. Zmuszony do tego uodpornilem sie troche psychicznie na potrzeby. Praca powoduje to ze czlowiek zapomina. Ale fizycznie jest to chyba niemozliwe taki jest organizm. Przez to jest stres i klutnie. Nie o sex, tylko wtedy juz o byle co. I nie wierze w to co tu niektorzy pisza przewaznie kobiety ze jej maz wytrzymuje, rozumie, czeka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taq
kiki miki dzieki A co do mlodszych to i starsi sa tacy sami. tak samo faceci jak i kobiety. Tu wiek pewnie nie gra roli. Doswiadczenie zyciowe. Nie ufam nikomu, czasem nawet sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taq
Rolnik odmowilbys jak bys wiedzial jaki sex byl przez nastepne lata. Ja wiedzialem ze jak odmowie to ta decyzja odbije sie na plus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taq
Ja wiem ze jest tu tez moja wina. Zwale teraz na znak zodiaku Koziorozec. Jak ktos czytal to wie ze koziorozec jest oziebly ALE... "Jest maratończykiem seksu. Cechuje go powściągliwość i rezerwa. Jest mistrzem samokontroli. Gra na zwłokę - to jego specjalność. Ma wyższe aspiracje, czasem pragnie zmienić energię fizyczną we wzloty duchowe. Kończy się niestety... orgazmem nocnym w czasie snu(to zdazylo mi sie tylko 2 razy w zyciu). Ta daleko posunięta samokontrola, i umiejętność powstrzymywania się, którą wiele kobiet ceni wysoko, ma jednak ten skutek, że koncentrując się zbyt długo na doznaniach partnerki, sam nie jest już zdolny do wielkiego, pełnego przeżycia kulminacji. Lubi czuć pewien opór, nie znosi rad partnerki. Jeśli ta umie z nim postępować, będzie jej wierny. " Probowalem nie raz ale zawsze sie o cos poklucimy i czar pryska czlowiekowi sie odechce. Ale bede probowal. tylko jak za bardzo nachalnie to zaczne robic to powie ze cos kombinuje i pewnie jakas mam i zamydlam oczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taq
agais ale jak zaczyna byc dobrze to zona zaczyna sie przyczepiac do wszystkiego i czlowiek woli miec spokoj i cisze niz stres.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakaś taka 2
mój mąż też jest koziorożcem i wcale nie jest oziębły. Wręcz przeciwnie. Często mu do uszka szepczę że jest erotomanem. Jesteśmy dłużej ze sobą , bo i latek mamy więcej. Kiedyś nasz sex był nudny, chyba tak to określę. Przynajmniej dla mnie - rutyna. Każdy moment przewidywalny jakby wyuczony na pamięć. Często w ciągu dnia lubiłam sobie w sieci pooglądać porno - dziwna jestem czy co? - oczywiście w tajemnicy, może po to żeby sobie coś wyobrazać w czsie wieczornego nudnego sexu? Nie wiem. Nadal to uwielbiam. Jednak teraz nasz sex ewoluował i to zasługa męża właśnie. Nie wiem jak on na to wszystko wpada, ma takie sposoby na pieszczoty, jakby sam oglądał te pornusy. Zaskakuje mnie. Na wiele sobie pozwalamy w łóżku. On lubi - chyba bardzo nawet - mnie pieścic oralnie - ja też lubię. Od niedawna przełamałam sie i też go tak pieszczę. I nie ma jak dawniej przedwczesnych orgazmów. Może tak późno dojrzałam? Nie przeszkadza mu mój celulit, zdecydowanie więcej kilogramów niż kiedyś, czy hemoroidy po ciążach. Dla niego jestem najpiękniejsza. Może w twoim łóżku też wieje nudą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taq ma po prostu we łbie poukładane jak trzeba... zazdroszcze i jemu i jego żonie.. to trudne wiedziec co naprawde w zyciu jest ważne... wiekszości ludzi to po prostu umyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z tymi hemoroidami to
pojechalas po bandzie :-o czyli z anala nici ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taq
jakas taka 2 - koziorozce sa tylko powierzchownie oziebli. Jak maja mozliwosc i ich nikt nie hamuje to potrafia kozystac z seksu. Wczesniej nasz sex byl tak urozmaicony ze nie wiem czy jest jakas pozycja nie przetestowana. Co do porno to ja mialem i mam tez jobla. Czesciowo a moze w wiekrzosci to bylo powodem klutni. Od mlodych lat lubilem ogladac nagie kobiety. Mialem czasopisma, filmy, pozniej wszedl internet. Nie zbieralem tego zeby caly czas ogladac i robic sobie dobrze. To bylo hobby. Poprostu kupywalem cos przegladalem i wiecej moglem juz nie zajzec do tego czasopisma. To jest chore ale tak mialem. To jak zbieranie znaczkow tylko filatelista chociaz do nich czasami zaglada. Wczesniej czesto i puzno siedzialem w internecie( z racji swojej pracy ) i tez miewalem otwarte jakies strony z erotyka i zona sie wkurzala. Powyzucala czasopisma, zakazala ogladania, kazala o 24 klasc sie juz spac. Powoli dopracowalem to zeby sie wczesniej klasc spac. A wiec wszystko jak zazyczyla sobie zona. I niby mialo byc lepiej ale nie na dlugo. Wymyslilem zonie sposob zarabiania. Tak zeby sobie dorobila na swoje wydatki. Sprzedaz czegos na czym mozna bylo zarobic 300% marzy. Sam jezdzilem i dzwonilem szukajac hurtowni. Oczywiscie na Allegro. I to byl moj blad. Zaczelo to zajmowac zonie troche czasu. Teraz ona miala mniej czasu bo zaczela siedziec przy komputerze. Pozniej zobaczyla w tym kase to rozkrecila sie i zaczelo to jej zajmowac tyle czasu ze ja wkurzony szlem spac wczesniej a ona siedziala do 2, 3 w nocy. I tak zaczelo byc mniej czasu mniej sexu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taq
A najbardziej wk*******ce jest to ze jest tak nadal. Ja na zlosc siedze dlugo bo wiem ze zona wcale sie nie polozy wczesniej. Zasypiam okolo 24 w fotelu przy swoim kompie, budze sie ok 2, ide sie oplukac przed spaniem, zona w tym czasie wskakuje do luzka i niby juz spi. Ale w lozku z dziecmi. A wiec ja sam na drugim lozku. I czasami mnie tak poniesie ze nie moge spac i dlatego jest q*a 4.00 a ja siedze i pisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taq
Minelo pol roku i nadal jest kiepsko. Byly ostre klotnie, byly calkiem normalne dni. Normalne rozmowy. Niby wszystko OK. A co do sexu to w tym roku kochalismy sie chyba 6 razy. Spalismy w jednym lozku z 4 razy. " Zyc nie umierac "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×