wawamarta 0 Napisano Październik 19, 2006 Cześć, mam problem, wczoraj byłam u ginekologa, okazało się, że mam jakieś bakterie, czy grzybice. Jestem z chlopakiem (jednym partnerem) od poltora roku. Lekarz przepisal mi tabletke do polkniecia (jednorazowo), i to samo dla mojego faceta. Powiedzialam mu wczoraj przez tel., ze tez bedzie musial wziac, ze pewnie, jak tylko ja sie lecze(bo juz baralam to kilka razy), to zarazam sie spowrotem od niego. Ze to tylko jeden proszek. Na to on, ze nie bedzie nic brał \"szpikowal sie lekami\". Mamy po 20lat. A moze facet w tym wieku to jeszcze dzieciak? Nie wiem, jak go przekonac, bo pozneij to ja cierpie. Tabl. antykon. tez ja biore. Macie jakis pomysl? On jest taki uparty! Z gory dziekuje, pozdrawiam, Marta P.S. Moze ktoras z Was miala podobny/taki sam problem? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taka_mała_ja 0 Napisano Październik 19, 2006 miałam taki sam problem..ciężko mi było przekonać faceta(mamy o wiele więcej lat) ale powiem ze im starszy tym bardziej rozumie:)..ja tez czesto miewam podobne przypadlosci..najgorsze jest wtedy kiedy chodze na basen..powiedz mu, ze to jest juz takie uwarunkowanie genetyczne i ze jesli on nie chce o wiele pozniej cierpeic z powod jakiejs choroby ktora mu sie rozwinie to niech zazyje ten raz bo to dla waszego dobra a nie tylko dla Twojego Pozdrawioam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bershka 0 Napisano Październik 19, 2006 Z całym szacunkiem, ale to jest nienormalne :( wasi faceci są do bani...mój jak byłam chora to biegał ze mną do ginekologa i o wszystko sie go pytał osobiście a później pilnował mojej kuracji....Ja na waszym miejscy raczej bym zerwała taką znajomość :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wawamarta 0 Napisano Październik 19, 2006 Wiem, tylko, ze jemu sie wydaje, ze jak zrobimy sobie przerwe to to przejdzie i, ze to ode mnie \"syf\", wiec niech ja sie lecze. On sie nie bedzie \"szpikowal lekami\". I nie wiem, jak go przekonac, bo on nie wezmie gazety, zeby sie cos na ten temat dowiedziec, a sama rozumiesz, ze nie bede czekala 10lat, jak zmadrzeje:) Jak myslisz, jak mu to powiedziec jeszcze raz i co zrobic, jak zareagowac, jak jeszcze raz powie, ze \"nie\" Pozdrawiam! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość a ja ja Napisano Październik 19, 2006 Jedyne wyjście, to powiedziec, że juz więcej nie będziecie współżyć, bo nie masz zamiaru cierpieć całe życie, nabawić się przypadłości i wiecznie szikowac lekami. A swoja droga to nawet mój czteroletni syn rozumie konieczność brania lekarstw, więc jest mała szansa, że twój facet kiedykolwiek zmąrzeje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bershka 0 Napisano Październik 19, 2006 a może podstępem? rozpuść mu w budyniu albo coś :o nieee wiem, to głupie :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość lalamido.nocą Napisano Październik 19, 2006 Skoro cymbał twierdzi, ze to Twój "syf", to powiedz mu, że maczał tam swego "wacka" i teraz to i jego "syf" Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
m_i_s_i_a 0 Napisano Październik 19, 2006 Twoj facet to dzieciak.... ni dorosl do wspolzycia... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kruszek 0 Napisano Październik 19, 2006 No nie chce połknąć jakiejś 1 głupiej tabletki bo nie chce sie \"szpikować lekami\" ale jak Ty bierzesz tabletki anty, żeby i jemu było wygodnie to jest ok?? Dziecinada :O Powiedz mu, że MUSI zazyć tą tabletke, bo nie bedziesz sie leczyć tylko po to, zeby on Cie znów zaraził. Więc albo ją zazyje, albo zero seksu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kruszek 0 Napisano Październik 19, 2006 I tak wogóle, to sory za szczerość, ale współczuje chłopaka. Mnie czasami coś zaboli w czasie seksu, to mój Misiek sie tak martwi, ze mimo podniecenia potrafiłby przestać sie kochać. tylko dla tego, ze moze mi sie coś stać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bernadetka 0 Napisano Październik 19, 2006 Popieram kruszka...kruszek...Moj nawet jak poczuję ból przy wchodzeniu ( a zdarza sie czasami) to pyta sie mnie o zdanie czy chcę kontynuowac czy nie...Bo on to od razu by się wycofał z troski o mnie... Autorko topicu sypiasz z jakimś niedojrzałym, nieodpowiedzialnym dzieckiem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
olena 0 Napisano Październik 19, 2006 niestety zgadzam się z moimi \"przedmówczyniami\". To jeszcze dzieciak. Wogóle jak on może Ci powiedzieć, że ma \"ten syf\" od Ciebie?!A jakbyś zaszła z nim w ciąże, to może by Ci też powiedział, że to Twój problem, albo wina? No ale rozumiem, że zależy Ci na nim i chcesz z nim normalnie porozmawiać, więc może wytłumacz mu, że takie infekcje zdażają się dość często u kobiet stosujących antykoncepcję hormonalną - może taki argument do niego trafi. Już sama nie wiem.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wawamarta 0 Napisano Październik 19, 2006 Dziekuje Wam, pozdrawiam, Marta Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nikisialka Napisano Październik 20, 2006 ja jak bylam mala i nie chcialam brac tabletek to mama je rozkruszala i mieszala z serkiem w kanapce albo wsypywala do goracego napoju...wiec polecam taki moj maly sposobik ,... choc nie wiem czy akurat w Twoim przypadku bedzie odpowiedni Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kruszek 0 Napisano Październik 20, 2006 uciekanie sie do takich sposobów to rozwiązanie na krótką mete. najlepiej szczerze porozmawiać. jesli on pomimo Twoich argumentów nadal będzie miał jakies obiekcje to radze sie zastanowic nad związkeim z nim. dojrzały emocjonalnie facet troszczy sie o swoją kobiete i zrobi wszystko by była zdrowa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dziwni ludzie .......... Napisano Październik 20, 2006 Ehhh moj jest mlodszy ode mnie o 4 lata ... Ma 18 i jest bardziej dojrzaly niz niektorzy 20latkowie jak widze.... Szedl razem ze mna po tabletki antykoncepcyjne...a jak sie przez pierwsze dni dziwnie czulam,to powiedzial,ze mam przestac brac,bo nie chce ryzykowac mojego zdrowia :D ze moze juz sie poswiecic i uzywac gumek. Oczywiscie docenilam to,skonsultowalam sie z ginekologiem i powiedzial,ze wszystko jest ok,ze to normalne..Oczywiscie moj ukochany byl ciagle przy mnie :) I jestem pewna,ze jakby bylo trzeba to wzialby wszystko,zeby tylko mi bylo dobrze :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość *** *** *** Napisano Październik 20, 2006 nie wspominając juz o tym ze czasem kobiety maja infekcje tylko dlatego ze partner nie dba o higienę :/ w ogole nie rozumiem jak mozna uwazac, ze grzybica czy infekcja to wina kobiety :/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Blondi 0 Napisano Październik 20, 2006 nasza psina jak nie chciała połknąć tabletki to robiliśmy kuleczkę mięsną lub maślaną w to tabletka i do pyszczka, przytrzymać i jakoś poleci :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość 11111111 Napisano Październik 20, 2006 Pusc go z torbami albo wrzuc mu tabletke do jedzenia! Acha i zapytaj sie jak moze sie z Toba kochac jesli twierdzi,ze to od ciebie ten "syf" jak to napisalas?? To jakis paranoik!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość MialamTenProblem Napisano Październik 20, 2006 Ja od trzech miesiecy sie lecze na grzybka Wszystko wyszlo jak zaczelam wspolzyc z chłopakiem, a były to nasze początki. Dostałam dla niego nie jedną a trzy tab. Omal się nie spaliłam ze wstydu jak mu to mówiłam. Ale na szczeście okazał zrozumienie i zażył je. Niedwano zerwaliśmy a ja dostałam kolejne tab dla niego. Znów nie było problemów, jeszcze podziękował że mimo wszystko martwię się o niego. Ja na Twoim miejscu powiedziałabym mu że koniec z seksem i już. Zresztą tak powinnas z niego zrezygnować. Aha, jeszcze jedno podobno tab. anty sprzyjają grzybkowi :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość MialamTenProblem Napisano Październik 20, 2006 Poczytaj sobie topik o Grzybicy pochwy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach