Moja kobieta sie nie rusze podczas sexu.....

to moze rzeczywiscie nie gadaj,tylko wez sie porzadnie za nia...przestudiuj mape jej ciala po kawaleczku,przeciez gdzies musi miec te czule punkty....bankowo lechtaczke trzeba wyczaic,szyjke,piersi i takie tam....bedziesz przeciez widzial,jak przyspieszy jej oddech to chyba jest dobrze,nie?a podczas seksu nie mozesz jej pytac -wolisz tak,czy raczej tak??

przepraszam, nie czytalam całości........................ a czy jestes pewien, ze ona nadal żyje? sprawdziłeś puls?:o

moze jestes za malo odwazny, wez no wsadz jej raczke tam gdzie trzeba i nie zwracaj uwagi na to co ona mowi, powiedz ze chcesz jej zrobic przyjemnosc, wsadz jej paluszki, potem porzadnie ja popiesc : a i zapal swiatlo, jak moze kobieta sie podniecac jak nie widzi faceta, a moze po prostu jej nie pociagasz fizycznie, jesli tak jest to ja rzuc w diably, jak seks jest zly to czego tu zalowac? no chyba ze ja kochasz, ale gdyby tak bylo to bys nie maial z nia problemu, jak ja kogos kocham to biore to co chce, przeciez daje mojej kobiecie przyjemnosc a nie meki, a jesli ona tak sadzi to niech spada, wogole to ja sie dziwie, co ty jeszcze z taka robisz skoro ci nie pasuje, do boju menie pokaz jej kto tu rzadzi! niedlugo moze bedziesz sie jej pytal czy mozesz jej wsadzic, a jak by ci powiedziala, ze nie to co bys zrobil? zrezygnowalbys to by oznaczalo, ze jestes tchorz, takze nie patrz sie na to co ona mowi tylko zapal swiatlo i ja po prostu przygotuj na prawdziwy seks, niech kleczy i jeczy ;)

wybaczcie ze troche nie na temat Ale potrzebuje jakiegos swiezego, bezstronnego spojrzenia na moj zwiazek. Jestem z moim chlopakiem juz od ponad roku i, byc moze nie uwierzycie, jeszcze NIGDY nie uprawialismy sexu. Prawde mowiac to przypuszczam, ze on jeszcze nigdy tego nie robil. Raz probowalam zaczac rozmowe na ten temat, ale zbyl mnie tylko. A mi naprawde strasznie ciezko wytrzymac bez zblizen... Nie zdradze go, bo go kocham. Jest najcudowniejszym facetem pod sloncem tylko ten brak sexu... Nie wiem jak dlugo jeszcze wytrzymam. Czy to mozliwe zebym go nie pociagala? Nigdy wczesniej nie spotkalam sie z taka sytuacja. Z czego to moze wynikac? No i kurcze co z tym zrobic... Nie zrozumcie mnie zle, nie traktuje sexu jako czegos najwazniejszego na swiecie, niemniej uwazam ze jest bardzo wazna czescia zwiazku. Sama spalam wczesniej tylko z 1 chlopakiem, ktorego wtedy uwazalam za faceta mojego zycia. A moze on nie traktuje mnie powaznie? Prosze poradzcie cos...

A może Ty jesteś nekrofilem??? To by wszystko tłumaczyło :D:D:D

moze musisz sie troche podszkolic zeby zrobic na niej wrazenie, jak facet jest dobry to rozmrozi kazda"zimna rybe"

jestes pewna ze nie jest gejem???????????

jestem pewna :(

To ja rozruszaj! Obejrzyjcie razem film porno i robcie tak jak na filmie. A jak nie bedzie chciala to na kolana i wyliz jej dokladnie i nie patrz ze ona mowi nie.

może nie żyje!!!

kiepski w łóżku :o

dzieki za wszystkie odpowiedzi. spaarwa jest taka ze ja naparawde bardzo ja kocham, jest cudowna zona i nie zamienilbym ja na zadna inna tylko ten problem z seksem. to wcale nie ejst tak,ze sciagamy majtki i tyle. Caluja ja po plecch,piersiach,pieszcze kazdy zakatek jej ciala,ale ona po prostu lezy i zmyka oczy ... no i tyle. Mowi ,ze owszem bardzo ja to podnieca i uwielbia gdy to robie ,a ze ja tego nie widze to nie znaczy ze tak nie ejst, po prostu ona reaguje w taki spsoob. O tym pornolu to pomysle,moze pomoze, nawet mysalem ,ze moze jakies proszki z sex szopu, co myslicie?

Może ona ma do Ciebie jakiś żal o coś? Albo poprostu seks z Tobą nie sprawia jej przyjemności tylko nie wie jak to powiedzieć to próbuje Ci w ten sposób pokazać. Postaraj się bardziej, zafunduj jej to co lubi w seksie najbardziej a nie tylko leż na niej!

ktore sa po prostu nieszczere . Teraz to wiem . Moja zoneczka powiedziala mi w czasie "szczerej" rozmowy ze nie ma zadnych fantazji i ze nigdy sie nie mastrubowala . A sex ja podnieca jak wszyscy diabli . Czy to jest mozliwe ? Moim zdaniem bzdura jest po prostu doskonala katoliczka i takie rzeczy mowi tylko ksiedzu na spowiedzi :(

KUp Femi-X 80zł 25 tabletek i robi się ogień z kobiety patent wypróbowałem na znajomej dodałem do piwa poźniej zalowałem ,że dałem cała tabletke

Nie rusza sie bo od trzech mieisęcy nie żyje

Może Twoja męskość jej nie wystarcza i nie zaspokaja jej??!! Myślałeś nad tym?? Musi być jakiś powód tego, że jest taka oziębła, sucha i nie odczuwa żadnej przyjemności z sexu z Tobą!! Może niech się przejdzie do ginekologa???!!! Albo jakieś wabiki eotyczne w sex-shopie jej zafunduj... W końcu musi być jakis sposób na to, żeby z powrotem była "żywsza"... (o ile kiedyś taka była) Ha ha ha ha :-D

Ona ma kogoś na boku - zostałeś rogaczem - dlatego sex z Tobą nie sprawia jej frajdy....choćbyś nie wiem jak był zaje...sty w te klocki. Moja rada - nazwij ją Amelią i zmykaj od niej...

kochanek :p

Do "kolego no": popieram, to święte słowa! Aktywny, wryj je sobie, powtarzaj jak mantrę a będzie lepiej

nie mowcie tak.moze ona taka jest po prostu ale powiedz jej o tym czego ty bys chcial jak kocha to bedzie chciala ci dogodzic.moze mysli ze facetom wystarczy wlozyc i juz maja sie super.pogadaj z nia.ze specyfikow to hiszpanska mucha:) dzial jak diabli jest bez smaku.

a ona byla dziewica zanim poszla z toba do lozka? bo jak byla to moze jakis palant zle sie za nia zabral i ona po prostu tak reaguje, a jak ty byles jej pierwszym to albo zle zaczeliscie, albo ona rzeczywiscie jest taka kloda jak mowisz

ad meritum: u mnie nie ma się kto ruszać ;-)

Do aktywny_ Rozumiem twoja zone doskonale bo jestem taka sama jak ona.Jest to bardzo prosto wytlumaczalne,jest to wina malego temperamentu,jej po prostu te sprawy nie sa potrzebne do prawidlwego funkcjonawania.wiem to bo mi tez nie sa,a seks moglby dla mnie wogole nie istniec i tez swiat bylby fajny.Mysle ze nic na to nie poradzisz,zadne glupie gadki-szmatki czy szczere rozmowy tu nie pomoga i tyle!Wiec nie sluchaj podpowiedzi innych forumowiczow zebys ja zaprowadzil do pordni,to zero nic nie pomoze i juz!Wiedziales z kim sie zenisz wiec pozostaje ci to zaakceptowac i tak zyc chyba ze myslisz o zdradzie.Ja jestem przyslowiowa "kloda" i rozumiem takie kobiety ktore nie wynosza zadnej frajdy z seksu.Bo niby co w tym fajnego,seks to przereklamowana sprawa.Moze cie zaszokuje ale powiem ze mam partnera ktory zawsze musi sam inicjowac zblizenia bo ja o tym nie mysle.On mam duzy temperament a jednak jest ze mna,moze mnie zdradzi ale nie interesuje mnie to zbytnio,niech sobie z inna te bluznierstwa wyprawia.Zwierzeta sie kopuluja tylko dla zachowania gatunku nie wynoszac z tego zadnych doznan,dlaczego nie moze byc tak samo tez z ludzmi?Pozdrawiam i radze zaakceptowac swoje zycie!

http://emka1.blox.pl/

aktywny_- ty chyba wiedziałeś z kim się żenisz?

no i co z tego ze wiedzial?Moze ona kiedys byl bardziej ruchliwa a teraz jej sie calkiem odmienila,zrozum kobiete!My nie mamy takich potrzeb jak WY-SAMCE!!!Co tylko o jednym mysla,my mamy bardziej skomplikowana budowe mozgu i inne rzeczy sa dla nas wazniejsze i wartosciowsz...hmm ale wy tego nie zrozumiecie nigdy...

nigdy sie ruszac ,bo jak sie jest kłodą to sie nia pozostanie,njalepeij podczas seksu daj jej jakas ciekawa ksiazke albo gazete,zeby sie czyms zajęła a ty stary rob swoje i tyle!

Przypadek beznadziejny, niczego w niej nie zmienisz, po prostu znajdź sobie jakąś dobrą suczkę na boku albo poszukaj komercyjnej divy o ile nie chcesz rozstawać się z żoną. Moja też jest drętwa w tych sprawach, nie chce mi się bawić w rozwody a poza tym że jest kiepska w łóżku jest w innych tematach OK . Jak mam ochotę na coś ostrzejszego zamawiam sobie pannę z "wypożyczalni" a moją kłodę od czasu do czasu puknę dla zasady.