Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Julka *

Jaki był wasz pierwszy raz?

Polecane posty

Gość Julka *

Wspominacie go mile czy może to była pomyłka?Ile mieliscie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety ale
to okazało sie pomyłką :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gvt4e
wspominam go mile ale nie do konca bo musialem przerwac mialem 19lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fochaj
ale ktore podejscie ? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze czy zle....
Ja mialam rozlozony pierwszy raz na raty :) Raz w wieku 19 lat byl facet z ktorym chcialam stracic dziewictwo..ale,ze w ogole nie potrafil mnie rozgrzac,tylko wyciagal sprzet i sie dziwil,ze nie chce wejsc... ( dodam,ze mial 25 lat ) Pozniej mi tlumaczyl,ze za pierwszym razem to trzeba troche na sile "wpychac"... uwierzylam,bo byl starszy,bardziej doswiadczony... I tak probowalismy. Raz mi wcisnal ( a nie bylam zupelnie mokra,bo sie stresowalam :( ) to tak,ze troche krwi polecialo... Ale natychmiast kazalam mu przestac.Pozniej nasza znajomosc sie sromotnie zakonczyla,jak nalegal ciagle na sex ( a ja najwidoczniej nie bylam gotowa kochac sie z NIM ). Pozniej balam sie z kimkolwiek probowac.Ale o jakiegos czasu mam swietnego faceta :) Mam 21 lat i swoj "pelny pierwszy raz" przezylam z nim i bylo cudownie !!!! Podnieca mnie nieziemsko i obylo sie bez bolu,wrecz moge powiedziec,ze bylo bardzo przyjemnie,mimo,ze nie mialam orgazmu...Dopiero za trzecim razem :) I od tego momentu stwierdzilismy,ze chcemy sie kochac regularnie i razem poszlismy po tabletki antykoncepcyjne do ginekologa :)))). Wszystkim zycze takich facetow:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agatka 145
A moj pierwszy raz był tragiczny.Miałam wtedy 17lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wiecie co mnie wkurza
to ze kobieta mi mowi, seks z toba nie, dopiero po slubie, a jak sie zainteresowac to sie okazuje, ze kazda miala pierwszy raz z jakims dupkiem, a mi wmawia dopiero po slubie mnie mozesz wziac bo ja porzadna jestem. I ja na tym cierpie nni se ruchaja dziwice a ja mam ruchawice ktore mnie oglupiaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julka *
Do "dobrze czy źle"wcale Ci się nie dziwię ze nie miałas ochoty się z nim kochać:/facet 25lat a tak mało doswiadczony był.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julka *
Do "dobrze czy źle"wcale Ci się nie dziwię ze nie miałas ochoty się z nim kochać:/facet 25lat a tak mało doswiadczony był.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AliiiiiiiiiiiiiiIIIIIIIIII
źle nic przyjemnego bol i dziwne uczucie gdy wchodzil wogole po tym to jeszcze duzo razy nie wychodzilo-teraz to dopiero jest przyjemnosc;))))))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2222
Ja mialam 16,5 i bylo nijako. Jak chyba u kazdego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wy se chyba bierzecie
takich tumanów, hłe hłe :D ja miałam 21,5 lat, tj. rok temu przeżyłam ten pierwszy raz. Mój mężczyzna miał 28 lat:). Jak było. Lepiej niż myślałam. Naczytałam się tych wszystkich brednich o bólach, męczarnich itp. Byłam przestraszona. A w efekcie końcowym, nic mnie nie bolało, było bardzo przyjemnie. Jest cały czas tak :), ale ten pierwszy raz, zapamiętam na zawsze. Najczęściej wracam do niego myślami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolatkaaa
mnie też nie bolało ani nie było żadnego krwawienia. Długo przed tym się pieściliśmy:), więc może to przez to. Miałam orgazm za pierwszym razem, po chwili odpoczynku, był 2.:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mnie bolało i
męczylismy sie dwa dni:P ale w koncu sie udało a teraz jest cudnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izunia 21
Jezeli to jest ta osoba to zawsze jest miło i przyjemnie:).Ja miałam tylko 17 lat ale nie żaluje ze tak wczesnie wspolzylam ze swoim chlopakiem z ktorym jestem do tej pory ....i caly czas jest nam razem dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123dddd
u mnie dzziwnienie tak sobie to wyobrazalam...bylamz chlopakiem..i to byl jego i moj 1 raz....od zero doswiadczenia...ja tez..mam mu to do dzis za zle...ze nie zadbal o odopowiedni nastroj..muzyka np swiece itd....wkoncu to byl do holer moj1 raZ!!i jego tez,,:)w jego pokoju w tv leciala viva...zgszone swiatlo...my pod kocykiem...nie mogl wejsc...bolalo mnie...wkoncu wszedl..machnal kilka razy ....spucil sie...i po sexie...:)potem jeszcze pzrez dluuuuuugi czas nasze stosunki trwaly 2-3 min,.:)ja nic nie zdazylam poczuc...nie tak sobie wyobrazalam swoj pierwszy raz..mialam wtwdy 18 lat...dzis mma 21

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emiiilka
ja mialam 17 lat i 2 miesiace i bylo przyjenie ,nic mnie nie bolalo moj chlopak mial wtedy 22 lata i to tez byl jego 1raz bardzo dobrze go wspominam, a z chlopakiem z ktorym to zrobilam jestem nadal:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karol*
--->123ddd, jak ty piszesz w ogóle? co te kropki maja oznaczać? zawsze tak monosylabami wyrażasz to co myślisz? i dlaczego to facet miał zadbać o nastrój, a ty nie mogłaś?zupełnie bez sensu wypowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie nie ma czego wspominac:O blone stracilam chyba przed pierwszym stosunkiem otoz moj partner chcial mnie chyba pobudzic rączką, ale o malo mnie nie rozerwal bo wilam sie z bolu a potem wszedzie krew :O pierwszy raz trwal okolo 3 minut:O nie jestesmy juz razem i nigdy nie bedziemy on tez byl prawiczkiem, więc nie powinnam miec zalu ale nigdy nie bylo mi dobrze, zawsze bylam zestresowana, ciągle mnie bolalo, a on nie zwracal na to uwagi a zaspakajal wlasne potrzeby :O takze raczej nie ma o czym mowic, a tak szczerze to chyba tego zaluje, owszem kochalam go, ale z perspektywy czasu mysle ze za bardzo egoistycznie do tego podchodzil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×