Osrzeżenie dla kobiet dbających o siebie i swe włosy!!!!

nie jedzcie skrzypu w tabletkach..

ja jem w kapsułkach.Mozna? I niby dlaczego nie?

zle dziala na nerki i żołądek..:(

dlaczego nie jesc?

nie jedzcie tego bo lekarz mi powiedzial ze to ma skutki uboczne straszne:( spytajcie jak nie wierzycie lekarza jakiegos..:(

wiem ze najgorszy jest firmy biogarden ponieważ ma najwiecej w sobie skrzypu i pokrzywy:(ale poetm nerki tak napierdzielają ze tragedia:(

kurcze a ja nie wierzyłam swej siorze która słyszala to tez od kogos;(

bo kazdy mądry wie ze skrzyp ma takei własciwosci niestety..ale odkryto to stosunkowo nie tak dawno chyba..

niestety pomaga na włosy a szkodzi na nerki:(cos trzeba wybrać:( ale ja zazywam dalej bo pomaga na włosy!

mam to w dupie kurna!!

ani nie zaszkodziło na nery :O

akurat...hahaa pewno ci pomaga i nie chcesz by innym tez pomógl i by inni mieli slizne włosy dlatego tak piszesz kretynko..

skrzyp przy większych dawkach wypłukuje witaminę B2, ale jak ją uzupełniasz to daje radę. Poza tym może tworzą sie kamienie jak ktoś ma skłonność. Nie sądzę jednak by czynił jakieś spustoszenia, ja od czasu do czasu piję zioła skrzypowe też :P

a ja łykam skrzypowitę od lat :) mam piękne błyszczące włosy i zdrowe paznokcie i nerki w porzadku :P

skrzyp poprawia prace nerek ale nie obciąża ich ! przy duzych dawkach nalezy uzupełniac podaż wit B nie siej paniki i nie wprowadzaj w błąd !

skrzyp jest wręcz zalecany przy kłopotach z nerkami,zapobiega tworzeniu sie piasku,kur**** co ty tu wypisujesz idiotko :P nie bojcie sie skrzypu,jakas niedouczona wprowadza zamęt

wyzywaj siebie bo ja to wiem od specjalisty lekarza ze skrzyp w tabletkach niestety zle dziala na nerki...on chuba lepiej wie niz ty..

niestetty na forum zdrowie tez przeczytalam juz chyba tydzien temu jak jakaś lekarka ostrzegala przed ty samym .... ponoć to jest prawda więc nie wyzywajcie dziewczyny!!

TO JAK TO JEST A

Dajcie spokój, na tej zasadzie to z witaminą C tez trzeba uważac, bo nadmiar może sie przyczynić do powstawania kamieni w nerkach. Czy to znaczy, że powinnam zaprzestac łykania Rutinoscorbinu, ktry wiele razy ratował mnie przed przeziebieniem albo wrzucac plasterek cytryny do herbaty ze strachem w oczach? A ten lekarz wyjasnił może dokładniej, jakie to sa skutki uboczne, oprócz tego, że Cię nastraszył (do autorki topiku)? Mówię tu o racjonalnym wyjaśnieniu - co to znaczy, że szkodzi na nerki? To trochę zbyt ogólne, więc nie przestanę łykac Siliki.

ale silica ma malo skrzypu..najgorszy jest biogarden który nie pomaga pewno ale szkodzi .