Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jagaa_22

jestem kobieta i kocham kobiete, opowiedzcie swoja historie

Polecane posty

Witaj! Jagaa, teraz ja się rozczuliłam nad tym co napisałaś :( Tak Jej się poświęciłaś a teraz stoisz na rozdrożu i praktycznie zostałaś bez niczego, oprócz wspomnień:( Rzeczywiście, istna schizofrenia!! :O - bycia z Nią i zycia normalnym zyciem. Nie wiem co powiedziała by moja rodzina na taka relację z jakąs dziewczyną. Może i domyślaliby się, ale ja bym nie pisnęła ni słówka. Chyba, że byłabym już u kresu wytrzymałości, o czym sama wiesz najlepiej :( Nie pochodze z jakiejś dewockiej ani \"moherowej\" rodziny, z normalnej, ale miałabym TAK wielkie poczucie winy gdybym się przyznała, że szok. Wolałabym ukrywac, że to \"moja największa, najlepsza pzyjaciółka od serca\". Takie jest moje zdanie na swój termat, ale \"człowiek wie tyle o sobie, ile go sprawdzono\" więc mogłoby to sie jeszcze o 180stopni odwrócić. Czuję się dziwnie... w końcu zaczęłam mówić o Niej, NIKT do tej pory o Niej nie wiedział. Tzn. wiedział, ale nie w taki sposób. Owszem, tak łatwo nie umiałam zerwac z nią kontaktu, pisałam, bo już nie mogłam wytrzymać, żeby nie wiedziec co u niej. Najgorsze jest to, że mieszka w tym samym mieście, a to nie jest Warszawa ani Wrocław więc możliwe, że kiedyś ją jeszcze spotkam. A Ona? Dzwoniła, nalegała na spotkanie, tylko po co? Przeciez jest hetero i już wolałam się rozstac i nie patrzeć na Nią (okrutnie to brzmi! :O) niż cierpieć za każdy razem gdy z nia rozmawiam. tak ,jakbym teraz nie cierpiała.. 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm juz nie wiem co moglabym \"powiedziec\", tyle mysli klebi mi sie w glowie.. adgdh- wiem, zdaje sobie z tego sprawe, ale jestem na tyle beznadziejna ze nie umiem tego zaprzestac :( wiem, ze powinnam w dniu rozstania powiedziec \"dobrze! skoro tego chcesz to niech tak bedzie\" i nie przyznawac sie do tego, co czuje! i juz nigdy nie prosic o kawalek uczucia a przynajmniej go nie okazywac w stosunku do niej! nie ponizac sie!!!! ale jak wspomnialam jestem chyba beznadziejna.. glupia.. tez to sobie wmawiam, ze jest jak ona chce, ze jestem na jej zawolanie (choc ostatnio to sie troche zmienilo) ale nie moge dopuscic do siebie mysli ze ona jest w stanie mnie oklamywac! ze jakby nic nie czula to nie dawalaby mi zadnych znakow! po rozstaniu to ona pierwsza napisala- po miesiacu czasu.. podejrzewam ze jakby nie ona to juz na zawsze wrodzilaby sie pomiedzy nami cisza..... nie wiem.. czasem to juz nie wiem co czuje :( Solange... to dobrze, ze w koncu mozesz wyrzucic z siebie to wszystko! ja tez potrzebowalam sie oczyscic z tego marazmu! pisz co tylko zechcesz, opowiadaj, wspominaj.. malo kto wie jakie to jest wazne dla nas, kiedy nikomu nie mozna powiedziec prawdy!! :( Podziwiam Cie za tak silna wole, charakter- ja bym tak nie umiala! masz tego zywy dowod na to- popatrz co ja robie!!! a powinnam postapic tak jak Ty!!!!!!!!!! P.S. gdybys spotkala jakas inna dziewczyne, ktora bys pokochala bylabys sklonna poswiecic sie dla niej?? a gdybys spotkala JĄ?? probowalabys wszystko naprawic i walczyc?? jesli chodzi o mnie to podejrzewam, ze nie mialabym odwagi wejsc jeszcze raz w cos takiego.. chyba ze...... hmmmm \"nigdy nie mow nigdy!\" to powiedzenie sprawdza sie w moim zyciu chyba az za czesto!! pozdrawiam goraco!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jagaa może porozmawiamy droga mailową, bo trudno mi pisac i się otwierać gdy każdy to może przeczytać... :O my-sin@gazeta.pl Proszę,napisz do mnie, chętnie porozmawiam🌻 Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm....
Problem z gejami i lesbijakmi chyba jest taki, ze oni nie umieja w ogromnej wiekszosci utrzymac sie w jednym zwiazku. Skacza z kwiatka na kwiatek, zdradzaja sie i chyba dlatego czesc ludzi normalnych po prostu traktuje ich tak jakos z gory, gorzej, bo uwazaja ze sa niepowazni, niedojrzali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a osoby hetero sie nie zdradzaja?? nie skacza z kwiatka na kwiatek?? bez sensu!! dla mnie wlasnie dojrzaloscia jest byc w takim zwiazku!!! podejmujesz wtedy wazne i trudne decyzje!!! swiadomie rezygnujesz z czegos dla kogos! chyba nie czytales(as) dokladnie tego co piszemy i dlaczego te zwiazki w wiekszosci sie koncza.. Solange- napisze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dotąd samotna
a ja jednak zgodzę się jagaa z twoim przedmówcą, już raz na tym topiku zacytowalam Zgadzam się z ghdjja : No to ja ci opowiem historię uogólnioną: ukrywanie się, kłamanie, wykręty, ranienie bliskich (jak się wreszcie dowiedzą), awantury, nawet jak się pogodzą to i tak życie podziemiu i lęku, że cię ktoś zakapuje w pracy. Średnio kolejna ukochana co 2 lata, wielkie uniesienia i zdrada, jak tylko kończy się życie na haju, cierpienie, rozpacz i szukanie kolejnej z ogłoszenia, w klubach itd. A kazda jedna popaprana psychicznie, niezdolna do odpowiedzialności za cokolwiek, szukająca stałego związku, a tak naprawdę szukająca fascynacji i motylków, niezdolna do życia razem, jak horminy i emocje trochę opadaną. I znowy zdrada, i znowu rozwalanie życia, i znowu jesteś sama. A wszytsko odbywa się z zamknięty środowisku, w którym twoja była może się spiknąc z byłą twojej byłej, plotki, obmowy, poczucie osaczenia, zycie w getcie. Moja rada: jak jesteś bi, nie wchodź w to. Bo to nie jest życie. tak, znalezienie normalnej dziewczyny graniczy z cudem, wiekszosc dziewczyn robi z siebie niewiaodmo co, i fakt, wieksozsci chodzi jedynie o pieprzenie, ze tak to ujme.. i to chyba prawda - te popapranie psychiczne, to szukanie motylków, te zdrady, no niestety, nie mówię o tobie, bo nie mogę uogólniać, ale TO ŚRODOWISKO w większości nie potrafi kochać, sami geje się zresztą do tego przyznaja, chodzi o seks niestety:( a nie o miłość, w większości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze masz racje.. moze wlasnie trafilam na taka osobe, ktora potrzebowala akurat kogos a pozniej jej sie najnormalniej w swiecie znudzilam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pieczec na sercu
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pieczec na sercu
There were times I ran to hide Afraid to show the other side Alone in the night without you

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxyyyzzz
Mam rodzinę, ona też. To, co się stało kilka lat temu, przeszło nasze najśmielsze oczekiwania. Wreszcie wiem, co to kochać i byc kochaną! Wreszcie wiem, co to znaczy tęsknić do bólu! Wreszcie wiem, co to miłość (i ta psychiczna i ta fizyczna)!!! Tylko ona mnie rozumie, pociesza, przytula i... nie ogranicza! Cieszy się z KAŻDEJ mojej radości i płacze przy każdym smutku. Nie wpadłyśmy. Jeszcze. Planujemy wspólną przyszłość. Tylko troska o nasze rodziny zatrzymuje nas przy nich. Dałyśmy sobie jeszcze kilka lat a potem nic nas nie powstrzyma. Bo to miłość! Ale strach jest wielki. I ta niemoc, kiedy chcesz wziąć za rękę, przytulić, pocałować, a nie możesz, bo to sklep, ulica czy cokolwiek. Pytam DLACZEGO?! Dlaczego wolno kobiecie i mężczyźnie a nie wolno nam?! Czy ja komuś krzywdę robię?! Czy zabijam kogoś miłością do innej kobiety?! Pozdrawiam Was wszystkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maruda1965
zabijasz- rodzinę, męża , dzieci niesetety zabijasz,albo zabijesz kiedy sie dowiedzą:(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xxxyyyzzz - wzruszające :(:( Zazdroszczę Ci, ale nie zawistnie, tylko tak normalnie -chciałabym przeżyć to co Ty. I trzymam kciuki za tą miłość, bo jest warta kupę cierpienia i poświęcenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do hmmmm...
wiesz co? problem z hetero jest taki, ze oni mysla, ze geje i lesbijki w ogole nie maja uczuc. Jestem lesbijka, mam 26 lat i bylam tylko z jedna dziewczyna, ktora kocham nadal, wiec nie skacze z kwiatka na kwiatek jak to okreslilas(es) i nie jestem wyjatkiem. Ci "normalni" chyba tak nie maja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć. Jagaa dostałam Twój email:) Opisze jak znajdę chwilę bo teraz wpadłam tylko na minutę. Też nie chcę aby topik umarł!:( Z kolei to dziwne, bo na erotycznym topik pt \"Kobietki bi\" cieszy się wielką ilościa wpisów i członkiń a tu...praktycznie my dwie zostałyśmy! Pozdrawiam gorąco i.... do maila Jaga;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny! czesc Solange!! Wrocilam po kilkudniowej przerwie i widze, ze nas nie przybylo! :( czytalam wypowiedz xxxyyyzzz i nie wiem co moglabym powiedziec- zaznalam milosci do kobiety i wiem jakie to piekne i glebokie ale nie wiem czy umialabym dla niej zrezygnowac z rodziny :( nie wiem jak dokladnie wyglada sytuacja xxxyyyzzz, czy kocha swojego meza, nie wiem czy sa dzieci... Ja poprostu nie wiem czy umialabym wybrac! Nie krytykuje tego, ale jestem pewna ze po wyborze konkretnej strony druga, obojetnie ktora to by byla bedzie pokrzywdzona :( Nie mniej jednak ciesze sie ze poznalas co to milosc do kobiety i trzymam kciuki za Ciebie i zycze wszystkiego naj! Wpadnij tu jeszcze i moze opowiedz cos wiecej! Pozdrawiam wszystkie serducha płci żeńskiej!!! :D 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blokowy
Jaga22 czemu robisz sztuczny młyn? rozejrzyj się dobrze ,mało jest kobiet wokół Ciebie? więcej niż co drugi przechodzień to kobieta! Ona Cię już nie chce przyjmij to do wiadomości i nie trać zycia na mrzonki zbiesz się do dzieła i znajdz sobie inną babeczkę.W przeciwieństwie do pederastów lesbijki mają duży wybór więc na co jeszcze czekasz,chę? Przestań wreszcie marudzić i jęczeć,do dzieła!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 555555
taaaa....zeby to bylo jeszcze takie proste jak piszesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj, nie jecze tylko opowiadam co czuje :) i taki jest wlasnie zamysl tego topicu! Blokowy- czy Ty musisz tak z kopa wyrazac swoje mysli?? :) a z 555555 w zupelnosci sie zgadzam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 555555
No dziewczyny ,chyba nie pozwolimy,aby topik umarl !? Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się z przedmówczynią/przedmówcą. Jaga czekam na maila👄 A jesli ktos ma cos do dodania w tym temacie to zapraszamy do dyskusji.... Chętnie wysłuchamy, doradzimy, pocieszymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkich po dluzszej przerwie.. niestety nie moglam do Was zagladac ale widze ze nic nowego sie tu nie dzieje :( ;( gdzie Wy wszyscy jestescie??? halooooo! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiec znam uczucie xxxyyyzzz bo sama jestem w zwiazku może młodym bo 3 miesiecznym ale goracym. jagaa22-chciałas historie: wiec moja luba poznalam przez komórke wzieła moj numer od swojej siostry potym spotykałyśmy sie tak po przyjacielsku ale juz wtedy czułam coś do niej a jak sie potem dowiedziałam ona do mnie też ktoregos razu jak unich spalam w nocy zaczelysmy sie calowac... rano spytalam sie jej o chodzenie i tak zostalo do dzis... nie powiem byly tez zle chwile np. jak jej siostra dowiedziala sie ze jestesmy razem strasznie sie odemnie odsunela a ja zaczela wyzywac wiec postanowilysmy ze powimy jej ze to byl zart od reszty ludzi rozne opinie padaly ale to zewzgledu na nasz wiek... a wlasciwie na jej i roznice wieku... rodzica nic nie mowilysm i nie zamierzam. Kocham ja i mam nadzieje ze tak pozostanie. pozdrawiam wszystkich mam nadzieje ze wam sie tez uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uppupupup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 46forgot
....a ja wciaz ogromnie tesknie za nia,choc juz minelo kilka m-cy od czasu kiedy sie widzialysmy po raz ostatni.Trudno mi sie pogodzic z tym ,ze nawet nie zdazylam poznac jej dobrze,choc bardzo tego chcialam i oczywiscie bylo to mozliwe,ale zbyt bardzo sie balam,wiec wolalam sie wycofac ....jak ja zaluje ,ze to sie wszystko tak skonczylo,czasmi mysle ,dlaczego nie probowalam,widzialam (albo chialam tak widziec :) }ze patrzyla na mnie hmm:) tak inaczej,gdy rozmawiala z kims innym a ten jej usmiech...odlot:)tez w nim cos bylo:) Pozostalo mi teraz jedynie zapomniec...ale jak:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o rety kabarety
o rety...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gender
Polecam niemiecki film o tej tematyce "Aimee i Jaguar". Niesamowite wrazenie na mnie zrobił.Coś o kobietach, dla kobiet. Myślę, że miłość pomiędzy dwoma kobietami jest wyjątkowa, choć sama jestem hetero. Polecam ten film goraco!!!!!!!!!Wzruszający i niezapomniany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta swojej kobiety
ciekawy temat a tak mało poruszany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczerze mowiac...
szczerze mowiac oddalabym wiele by moc kochac kobiete, bo zaden facet mnie nie chce, wolalabym kochac inaczej, moze wtedy zaznalabym szczescia 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×