Novynette - podzielcie sie opinia o tych tabletkach antykoncepcyjnych

Zaczęłam brac novynette wczesniej brałam logest(działał fatalnie bóle głowy,brak ochoty na sex,pryszcze!!) teraz nc się nie dzieje biore już 5dzien i jest super...mam nadzieje ze tak zostanie zastanawiam sie tylko czy w pierwszym miesiacu mozna spokojnie współżyc bez dodatkowych zabezpieczeń?

ja zaczelam tez brac novynette, skonczylam wlasnie moje pierwsze opakowanie , ( po zmianie z diane 35), miesiaczka pojawila sie normalnie , bardzo regularnie, tak jak przy diane. na razie jest ok , nie mialam zadnych plamien podczas brania, jedynie na poczatku uczucie jakbym \"delikatnie byla napompowana \" ale po tygodniu przeszlo, przez dwa dni bolaly mnie piersi, sutki, i raz bylo mi niedobrze, ale nie trwalo to dlugo, czekam dalej jak bedzie , ale jak na razie chce zostac przy tych tabletkach...

bire je juz 3 miesice,zaczelam wlasnie 4 opakowanie, w trzech mialam plamienia pod konie opakowania i chyba musze je zmienic..chociaz poza tymi plamieniami super sie czuje, zadnych bolow glowy, nadwagi itp:)

ja biore juz ponad rok i jestem zadowolona. zero problemow. chociaz maja malo hormonow ale to lepiej. ostatnio nawet mnie nie boli jak mam okres. zupelnie nic. az dziwne uczucie.na poczatku tylko zmniejszylo bole miesiaczkowe. teraz nie ma ich prawie w ogole, ew. minimalne skurcze. ale do przezycia bez tabletek przeciwbolowych.

ja skonczylam 4 opakowanie i bede wlasnie robic przerwe bo biore juz ogolnie tabsy ponad rok i przydaloby sie troche dac odpoczac od hormonow organizmowi :( ale odnosnie novynette to jezeli chodzi o samopoczucie to REWELACJA:) to pierwsze tabletki przy ktorych nie mam zadnych skutkow ubocznych, wlascieiwe to czuje sie jakbym nic nie brala :) poczatkowo nie bylam troche do nich przekonana ze wzgledu na mala zawartosc hormonow ale przetestowalam je i jestem zadowolona;) jedyny minus to plamienia i chyba tez bede musiala zmienic je po przerwie na cos innego czego bardzo bym nie chciala :(