pigulki a bezplodność

hejka. czy ktoras z was lub waszych znajomych miala problemy z zajsciem w ciaze bo wczesniej brala pigulki? wlasnie zastanawiam sie and tabletkami ale boje sie ze potem beda problemy z dzieckiem. dzieki za odpowiedzi, pozdrowki

tylko robilam 3 dniowa przerwe,bo mi lekarz kazal i tak bylo przez 6 lat ! teraz nie moge zajsc:(

ale pij mleko!!!!!! ile masz lat? jak czesto wspolzyjesz?

i zryj!:)

Wszystko w porządku??? Jeśli masz się wypowiadać w tak beznadziejny sposób to najlepiej nic nie pisz..Dziewczyna pisze, ze ma problem, a ty się nabijasz. -->>ja mam taki problem Mam nadzieję, że wkońcu Ci sie uda:). Ja biorę tabletki od pewnego czasu, ale w przyszlości planuje zalozyć rodzinę tak samo jak ty:). Zycze powodzenia:)

ale zauwazylyscie ciekawa rzecz? dziewczyny co biora tabletki boja sie, ze mimo to zajda w ciaze, a te co chca zajsc w ciaze boja sie, ze po tabletkach nie beda mogly... ech zycie, ironia losu. czemu to wszystko nie moze byc prostsze :)

po pigułkach występuja problemy z zajściem, ale zazwyczaj u osób, które np zaczęły brać pigułki bo miały nieregularne miesiączki, bóle miesiączkowe itd. Pigułki te objawy zniwelowały, ale problem nadal jest dlatego po odstawieniu nie mogą zajść w ciążę

a mi pigulki wyleczyly bole brzucha przy@ ,ale zajsc juz 6 mieisac nie moge /7lat lykania/

czesto tez po braniu pigulek jest wieksza mozliwosc ciazy mnogiej

to sciema jest. jesli ktos nie moze zajsc to raczej z innych powodow niz pigulki. wiekszosc obwinia o to tabletki zamiast isc sie przebadac. a w ciaze nie jest tak latwo zajsc, hop siup jeden strzal i mamy dzidziusia. im bardziej czlowiek sie stresuje i chce tym trudniej. o czym wiekszosc tez nie pamieta. mi lekarz powiedzail, ze mlode kobiety zyja w stresie i to jest glowna przyczyna niepowodzen w zajsciu w ciaze. q tabletki czesto sie przypisuje na zwiekszenie plodnosci. bo po odtsawieniu jest nawet latwiej.

szczerze..

hejka. tym ktorzy odpowiadaja na serio dziekuje :-) moze jeszcze ktos sie wpisze? moje pytanie nie jest nieuzasadnione bo sama mam w rodzinie osobę, ktra miała wielkie problemy z zajsciem w ciążę, wlasnie przez to ze brala pigulki i lekarz wprost jej to powuiedzial. na szczescie leczenie pomoglo i teraz z niecierpliwoscia czekaja na dzidziusia:-) znam jednak co anjmniej dziw pary ktore juz wilele lat probuja i nic z tego.

???

pila mleko:-) nie wpisujcie takich glupich tekstow bo zaraz z topiku zrobi sie dyskusja na niewiadomo jaki temat. hejka czy rzeczywiscie nikt nie maial problemow z ciaza po tabletkach? to jeszcze jedno pytanko do dziewczyn ktore biora tabletki: czy przez rozpoczeciem ich brania mialyscie takie obawy jak ja? jak sobie z tym poradzic?

dlaczego nikt nic nie pisze?