frabowałam... żałuje... i co dalej

Mialam mysi kololr, ninawidzilam tej szraosci, taka nijaka sztyanka, przefrabowalam wiec pewnego dnia odwaznie na miodowy blond ale joanna brodzik za starych czasow kasi i tomka, odkad przefraobwalam te wlosy spotegowalo mi sie dziesieciokrotnie powodzenie u facetow, stalam sie jkas taka bardziej atrakcyjna, ale mimo ze robilam to u dobrej frzyjerki i zaplacilam 120 zl, okolo dwa tygodnie temu wlosy zaczely mi cholernie wypadac, grasciami, w zastarszajacym tepmie, teraz mam ich chyba polowe mniej niz mialam, mam tez okropne czarne juz nie takie mysie ale czarne odrosty, chyba sie wpkowalam w gowno na cale zycie. jetsem atrakcyjna blondynka, ale jakim kosztem... Mialam zdrowe, dlugie wlosy, teraz mam chore siano. i co robie jutro> Ide do fru=yzjerki robic odrosty i sciac troche, ajest inne wyjscie....?