PO JAKIM CZASIE ZWIAZKU NAJLEPIEJ WZIAC SLUB?

zastanawiam sie czy jest mniej wiecej jakis taki moment , kiedy najlepiej juz wziac slub..chodzi o to po jakim czasie trwania zwiazku, prosze o opinie kobiety i mezczyzn kotrzy wzieli slub bardzo szybko i tez takich kotrzy po kilku, kilkunastu latach zwiazku, jak uklada sie wam w zyciu i czy to byla dobra decyzja?:)

Nie ma takiego momentu ja mialam 24lata slub wzielam po kilku miesiacach, bycia razem (dokladnie 6) mialam zwiazek 3letni i sie zakonczyl a ten byl swiadomym wyborem od samego poczatku wiedzialam, ze chcemy byc juz zawsze razem a najsmieszniejsze jest to ze wszyscy mysleli, ze slub bierzemy, bo jestem w ciazy i jak nas widywali to spogladali najpierw na moj brzuch i byli zdziwieni ze sie pomylili :D

nie ma na to reguły, jedni sa ze sobą 3 miesiące i się pobieraja i jest im dobrze innym nie...Niektórzy się zenia po 5 latach i się potem rozchodza, inni nie:) ile ludzi tyle zdań

można i nazajutrz o ile to bratnia dusza...

kiedyś cos takiego czytalam ze jak facet sie nie oswiadczy w przeciagu 2 lat zwiazku to moze sie juz nigdy nie oswiadczyc i nie traktuje za bardzo powaznie.ale to pewnie jakas bzura jest tylko

Chyba dwa lata to zbyt mało na takie radykalne myśli. Wydaje mi się, że jeśli facet nie oświadczy się w przeciągu 5 lat związku, który nie rozpoczął się w wieku bardzo młodzieńczym, to faktycznie może z tego nic nie wyniknąć... U mnie było tak:) Poznaliśmy się:), od początku wpadliśmy sobie w oko, po trzech miesiącach znajomości byliśmy zdeklarowaną parą, po prawie dwu latach od tego momentu (jak liczę to stało sie to po roku, 11 miesiącach i jakimś tygodniu) zaręczyliśmy się, a po kolejnym pół roku pobraliśmy się i jak na razie jest rewelacyjnie;)