Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sachmed

Przygody z duchami

Polecane posty

Gość Sachmed

Kto z Was miał kiedykolwiek stycznośc z duchami???/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ascddc
ja mam na co dzień, bo rozmawiam z nawiedzonymi z racji zawodu, ale samej mi się nigdy nie trafiło zetknąć z takim czymś nie wierzę w duchy, nie mnożę bytów ponad potrzebę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdarza sie
...a rodzina twierdzi, ze mam cos z medium...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sachmed
karnityna opowiedz cos wiecej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdarza sie
poniewaz medium maja latwy kontakt z duszyczkami...sa lacznikiem z tamtym swiatem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdarza sie
a mnie to sie zdarza dosc czesto...mam to w genach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sachmed
ale co konkretnbie Ci sie zdarza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdarza sie
...kontakty ze zmarlymi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sachmed
ale przywołujesz je specjalnie czy samo cie to nachodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chrupuchrupu
kto wierzy w gusła temu dupa uschła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coś więcej?? eeeeeee chyba wyszłaby z tego powieść :) ale przetłumaczyłam sobie to w ten sposób, że człowiek podświadomością moze góry przenosić :) ps. jakoś dzis bez składni pisze :( sorki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sachmed
karnityna no co Ty mnie tez sie cos przytrafiło i wolałabym usłyszec cos od innych zeby nie myslec ze zwariowałam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdarza sie
same przylarza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa znajoma
Już jest podobny topik na kafe....Duch.....tam masz opisane spotkania z duchami,zmorami i dziwne zjawiska...poczytaj sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sachmed
gdzie jest ten temat, nie umiem go znalezc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uwaga dla wszystkich
Ten temat jest w dziale "Zdrowie' :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiaczekcóreczkatatusia
Mam 14 lat. miesiąc temu zmarl moj tata na zawał. :cry: Po smierci taty (tej samej nocy) tata przyszedl do domu... slychac bylo jego charakterystyczne kroki i slyszalam jak otwieral swoją szafkę z zeczami... nie otworzylam ocu... ale wiem ze mama wtedy juz spala... albo mame miala babcia o 8 telefonem obudzic, ale zapomniala, i mama poczula uścisk na ramieniu, jakby dlon. byla sama. patrzy na zegar: 8:15 albo jak byla ze mna na cmentarzu, upalny dzien, blagam o wiatr... i zaczelysmy "rozmawiac" z tatem i w tym momencie poruszyla sie jego tabliczka na gorbie mimo ze nie bylo wiatru,. Albo mama szukala we wroc. dobrego gim dla mnie. no i poprosila o to tate. nastepnego dnia przyszedl kolega taty( nie wiedzial ze mama szuka dla mnie szkoly) zlozcie papiery na jantarową. Mama zlozyla i sie okazalo ze jest 1 jedyne miejsce i to na dodatek w klasie humanistycznej. albo mama jeszcze zanim tata umarl szukala z tatem pojemnika do odkurzacza wodnego. nigdzie nie mogla znalezc. szukala i w pawlaczu i wogole. po smierci taty nagle w nocy HUK. Mama wchodzi fo kuchni a tam na srodku lezy ten pojemnik.... sam by nie spadl z pawlacza a nawet jesli by spadl to by sie polamal. a byl caly. poza tym ja patrzylam w pawlaczu i NIE BYLO..... I jeszcze u mnie w domu straszyła taka pani ktora mieszkala z rodzicami. strasznie złośliwa osoba. już po jej śmierci zawsze przychodzila do mnie do pokoju ok. 21-22 i przeszkadzala - ciągnela za wlosy, ruszala zeczy. a teraz mi sie wydaje że tata ją wypędził. bo już jej od jakiegoś czasu nie mogę zaobserwować. co o tym myślicie?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak mjałam 10
lat to wywoływałysmy na koloniach z koleżankami duchy. Potem jedna poszła do łazienki i niby zobaczyła ducha swojego dziadka pod prysznicem. Tak nas nastraszyła, że wszystkie przez całe kolonie chodziłyśmy się myć w łazienkach w innych pokojach :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×