Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość On_Krakow

Czy w Krakowie sa jeszcze fajne dziewczyny...?

Polecane posty

Gość to jato o mnie
z tym ze mam 22 lata:)zapewne myslisz,ze to sciema,co? zdziwiłbyś się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jato o mnie
tylko ze ja jestem zajęta-co chyba jest oczywiste;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasieczka358235
Prawdopodobnie termin ''fajna'' interpretujemy w zbliżony sposób.Nutka niepewności dodaje kolorytu,więc deklaruję chęć poznania. Tymczasem pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość On_Krakow
kasieczka358235 Niepewnosc (ktorej poziom w internecie jest wysokawy) dodaje calej sprawie uroku:) Skomunikujmy sie - kontakt do mnie to vizer5@gazeta.pl Mozesz napisac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasieczka358235
Właśnie się komunikuje:) Niepewność pozwala mi marzyc o niekończącej się konwersacji,albowiem permanentną przypadłością dzisiejszych spotkań jest monolog.Jeżeli podzielasz mój punkt widzenia,to jestem gotowa przekwalifikowac sie na optymistkę....... Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość On_Krakow
kasieczka358235 Chyba nie czulbym sie dobrze nawracajac kogos na optymizm... poza tym taki bedacy wynikiem nawrocenia chyba by sie za dlugo nie utrzymal :) Najlepiej do niego dojsc samemu. Myslisz ze przypadloscia dzisiejszych spotkan sa monologi? Mi sie wydaje, ze najwieksza przypadloscia dzisiejszych spotkan jest ich brak. Ludzie spiesza sie, lub rozjezdzaja na rozne strony... Chcac nie chcac, zyjemy w kraju, ktory jest "na dorobku", co narzuca szybkie tempo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasieczka358235
Hmmm......Myślę,że jeżeli prowadzić monolog,to lepiej żeby to było w odosobnieniu.Nie czyni wówczas różnicy,czy ktoś mi w tym towarzyszy:) Jeżeli okazałbyś się ''Nawracającym'',to nie widzę nic w tym zdrożnego,chyba ,że celem nawrócenia byłby niepoprawny optymizm...... Dodam,że moim zdaniem problemem nie jest brak czasu.....intryga jest trybikiem uruchamiającym maszynę ciekawości..... Dobrej nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cherry sweet
hej- a ja wlasnie po nowym roku bede w Krakowie jak dobrze pojdzie. Do tej pory uwazalam ,ze ludzie w Krakowie sa otwarci....hmmm mam nadzieje,ze uda mi sie zlowic jakiegos,,krakowiaka,, zawsze marzylam o tym, by poznac mojego przyszlego meza w Krakowie....moze za duza ze mnie romantyczka? pozdrawiam i zycze owocnego szukania. jesli masz przyjaciol,to radzilabym wybrac sie np.do taco...fajne jedzonko,czasem glosno ale chyba o to chodzi jesli sie kogos szuka... w grupie razniej:)wystarczy sie usmiechnac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×