jestem senna, co pomoze?

spie 23-7 pracuje 8h w biurze-nie przemeczam sie pije 1 kawe dziennie jem normalnie ale ciagle chce mi sie spac w kinie po godiznie zasypiam,nigdy nie dotrwam do konca przed tv zasypiam chodze an basen, na fitness nie wiem co mi jest czy sennosc to jakies zaburzenie? wciazy nie jestem biore cilest,ale co to ma do rzeczy? skad to sie bierze? jak sobie pomoc?

hej, ja tez jestem ostatnio bardzo senna, wlasciwie to caly czas od rana do wieczora chce mi sie spac i jestem zmeczona, tak jak ty uprawiam sport, dlugo spie, odzywiam sie zdrowo i jestem zdrowa ogolnie, wiec nie mam pojecia od czego to moze byc

zażywaniem tabletek antykoncepcyjnych,moze być też objwe cukrzycy,zbadaj sobie poziom cukru.Może to być też zwykle przesilenie jesienne,na wszeli wypadek idź jednak do lekarza i zrób sobie badania.

A ja z innej beczki. Pracuję tak jak wy- 8 h. Ale jak wracam do domu, to jestem już tak zmęczona i senna, ze nie mam na nic siły. Bardzo chciałabym też chodzić na basen i fitness, ale nie ma siły podnieść się z łóżka jak wracam z pracy.Po godzinie wstaję, jest 18 , musze posprzątać, ugotować, zająć się mężem i kotem:)i przygotować się do pracy następnego dnia. jeżeli muszę iśc jeszcze na zakupy bądź podjechać do mechanikka, czy cokolwiek innego to już na nic nie mam czasu...jak Wy organizujecie sobie czas i skąd bierzecie siły?Nie wiem czy to jesień czy ja w ogole tak mam...

:-oBrakuje mi energii:-o

sport!!! zacznij od biegania po 30 min co drug dzien! super efekt!! na cialo,na dusze,na znizenie i zmeczenie! polecam!

na znuzenie :)

wg mnie pomaga -sport - naturalny doping czyli adaptogeny ( np w tabletkach meteo) - dieta zasadowa bo niestety przewaznie jemy zakwaszajace zboza, mieso,jajka a zbyt malo odkwaszajacych warzyw,owocow zakwaszenie powoduje wlasnie brak energii i mutacje komorek co prowadzi do np raka - dodawanie energii wg zasady pieciu przemian- np grzane wino z korzennymi przyprawami

U mnie wyglądało to w ten sposób że godzinami siedziałam w domu, prawie z nikim sie nie spotykałam...Starałam sie jakos zabic ten wolny czas, czytałam książki ,siedziałam przed kopmuterem ale juz nie miałam sily...Miałam dosyc tej rutyny. Czasami czułam sie jakbym siedziala w klatce z ktorej musze sie wydostać...pomogło mi oczyszczenie aury ze strony http://energiaduchowa.pl , wzięłam 5 sesji i po pewnym czasie los zaczął się do mnie uśmiechać. Teraz już wiem, że to nie los, lecz ja po prostu stałam się pewniejsza siebie. Przed oczyszczeniem czułam się jakbym dźwigała na sobie jakiś ciężar, a teraz wręcz przeciwnie- jestem lekka jak piórko : )