Kolczyki

Zapraszam do obejrzenia moich prac: http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5387620

wow! parę kolczyków nawleczonych na drucik , połączony z biglem - masz "talent" ..... materiały warte ze2zł (do kupienia np. w internetowym sklepie "kunszt") a ty cenę przez 15 pomnażasz - braaawo!

miało być "pare koralików"

pomysł fajny, ciekawe wzory. moglyby byc troche tansze. i zdjeica na allegro wieksze, to wazne. Pozdrawiam.

no nie powiedziałabym... chciałabyś się znać ale kiepsko ci to wychodzi... powiem tyle: zajrzyj sobie na wylęgarnię, pakamerę czy decobazaar i zobacz ile tam kosztują- DWA RAZY TYLE!

to było oczywiście do malwy to powyżej:)

świadczy to tylko o tym,że tam są jeszcze gorsze naciągary a znam się na tyle,żeby wiedzieć ile warta jest taka praca (moge Ci powymieniać ile który materiał kosztował..) i powiem Ci,że sie przeceniasz,szczególnie że 'tworząc" te "dzieła" nie wkładasz zbyt wiele wysiłku, bo ograniczasz sie do nawlekania koralików na drut i ewentualnie wygięcia go przy pomocy szczypiec-bocianów za 9.90

no ok nie każdemu muszą się podobać... ale jeśli chodzi o to że włożyłam w nie mało pracy to niestety nie prawda..

ja moge miec kolczyki , tylko srebrne, lub z materiałow z atestem takich dla alergików, sa nawet pewniejsze od tych srebrnych, bo srebro bywa bardzo zanieczyszczone, i tez bywa, ze nie mogę nosić. Z tym materiałem to prawda, takie koraliki kupuje sie na kilogramy.

no ja kupuje.. ale nie na kilogramy nie ważne widze że trafiłam zwolenników kupowania kolczyków za 5 złotych.. szkoda :P

jeśli włożyłaś w tak proste kolczyki mnustwo pracy, to widocznie nie masz talentu i zdolności manualnych, bo np. ja specjalnie wybitna w tym nie jestem,ale jeśli mam pomysł, to mi taka parka zajmuje kilka minut i jest to czysta przyjemność. Dlaczego ktoś ma płacić więcej,bo nie jesteś wprawiona i się przy tym strasznie pocisz,przez co wysoko oceniasz swoją pracę?? lepiej poćwicz sporo, to moze będziesz potem brać mniej za te "cudeńka"

prawda jest taka,że te Twoje to 5zł powinny kosztować...

ok tak zrobie.. a potem pójde na targ i wystawie je za 5 złotych na straganie :)

no i prawidłowo - tam jest właśnie miejsce dla takich "dzieł" obawiam się jednak,że będą miały sporą konkurencję...

nie czas i nie miejsce udowadniać ci że nie jest tak jak piszesz. No ale nie będe ci tu opisywać szczegółowego cennika.. W każdym razie dzięki za pouczającą rozmowę!

a prosze Cię bardzo..a cennika od Ciebie nie wymagam,bo sama półfabrykaty kupuje i wiem jaki to wydatek..jeśli chodzi o materiały na jedna parę koczyków - niewielki!!

no przecież chyba po to sprzedaje, żeby cos na tym zarobić, a nie żeby materiały sie jej jedynie zwróciły:D Jestescie śmieszne, dziewczyny:)Nieważne, ile kosztował materiał, ale przecież nie każdemu chce sie robić kolczyki:)Ja tez robie, i jak miałabym je sprzedaważ za tyle, ile zapłaciłam za materiał, to wolałabym zostawić sobie je dla siebie, to chyba normalne:)A swoją drogą, to widac ze dziewczyna ma talent, i kolczyki są bardzo ładne i pomysłowe:) Nie daj sie, Bijou:)

malwo, a ty po ile sprzedajesz swoje dzieła?czy może charytatywnie za darmoche rozdajesz?:D:D

Dzięki ci wielkie 100 bo już byłam gotowa obniżyć ceny;) skoro robisz to sama wiesz ile się na tym zarabia i niestety to nie prawda że robie na tym majątek... a linka tutaj podałam żeby mi ktoś napisał jak mu się podobają a nie wyliczł mi przychody i wydatki...:)

ja tez troche tForzę:)ale nie sprzedałam jeszcze nic:D rozdałam kilka za darmo, po rodzinie i znajomych. Ale jakbym miała sprzedać, to za mniej niż 12-15 zł nawet by mi sie drutu nie chciało wywijać, i zacisków zaciskać:) Nie obniżaj więc cen, w sklepach i tak są droższe:)A znajomym sprzedajesz?czasami lepiej sprzedać na własną ręke, bo na Allegro jeszcze za przesyłke trzeba zapłacić, i ludzie jak to zsumują, to wychodzi drożej

nie obnizaj cen podobaja mi sie. al,e sprobuj sprzedawac je np na ebay.co.uk. tam szybciej znajdziesz kupca, bo nie w tym kraju...

tak sprzedaje znajomym w większości zresztą im. czasem nawet TANIEJ:> hehehe bo nie musze płacić za allegro. Ale i tak raczej spotykam się z opiniami że moje kolczyki są niedrogie:> a tu o! :)

bo są niedrogie, nie przejmuj sie jedną opinią:)

ok, dzięki Wam za wsparcie :)

ja nie sprzedaję, bo mój "talent" jest na takim samym poziomie, co autorki. Ekonomie na studiach miałam - wiem,że nie sprzedaje sie po cenie produkcyjnej,ale trzeba ustalać ją z głową i dostosowywać do jakości produktów... takie proste kolczyki powinny być sporo tańsze.30zł można rządać za naprawdę pracochłonne kolczyki... chciałaś opinii,to ją masz - kolczyki nie są złe,ale są po prostu przeciętne i to nie współgra z ceną... jeśli moje argumenty do Ciebie nie przemawiają to może da Ci coś do myslenia fakt,jak mało osób wogóle weszło na Twoje aukcje nie mówiąc już o złożonych ofertach.... jak nie szkoda Ci czasu i kasy za wystawianie aukcji, to wystawiaj je dalej tak drogo,albo i jeszcze zwiększ ceny...wolny rynek

wiesz,ja nie chcę Ci dokuczyć, nie napisałam przecież,że są brzydkie.Ale powiedzmy sobie szczerze - nie problem je wykonać. Dałam Ci po prostu radę - obniż ceny, to będziesz miałą automatycznie większe zainteresowanie i więcej ofert, na czym pewnie więcej zarobisz, bo lepiej sprzedać 5 par po 10zł, niż jedną po 30..albo i wcale

są fatalne, banalne i nic je nie wyróżnia dobre dla dziewczynek z gimnazjum zero nowych pomysłów, ciągle widzę to samo, te same wzory, porażka wysilcie sie troche dziewczyny!

przykro że ktoś kto się nie zna ma tak dużo do powiedzenia...

znam sie mam mx kolczyków, uwielbiam je no ale kupuję je nie w PL bo w sklepach nic ciekawego i na necie jak widać też