Jak to rozumieć

Ja patrząc w lusterko uważam się za przeciętniaka ludzie mówią, że jestem śliczna i takie tam. O co w tym chodzi? Czy ja mam problem z nisko samooceną czy inni przesadzają?

też tak mam ale to chyba niska samoocena

ale żeby aż tak wiesz od przeciętniaka do śliczności daleka droga.

ja wiem i myslę wtedy że sie ktoś nabija

ja tak mam,ale tyo bledne kolo.. bo jak zawyzysz sobie ocene,albo bedziesz na poziomie to zaczna znow gadac bys nie rpzesadzala..oni nigdy nie wiedza na czym skonczyc:)

no właśnie dziwni Ci ludzie. Ja jak słyszę oj jaka sliczna laleczka zastanawiam się czy mam podziękować czy zaprzeczyć

strasznie nie lubie komplementow.nie wierze w nie i najchetniej bym nawrzeszcala na tego kogos bo mysle ze mowi to z litosci a ja jej nie chce.mam oczy widze jaka jestem. ale ja wiem ze mam niska samoocene.tak juz jest

ale wiesz ja np nie mam potrzeby gadania komus ale ty jestes śliczna czy takie tam owszem też potrafie powiedzieć komplementa ale realnego.