Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zaniepokojona_ja

czy jest jakas mozliwosc?

Polecane posty

Gość zaniepokojona_ja

dziewczyny - mam pytanie - czy jezeli troche spermy jest na placach i po okolo 2 godzinach znajda się one w pochwie, to czy jest mozliwosc, ze zajde w ciaze? prosze pomizcie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaniepokojona_ja
???? prosze .........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaniepokojona_ja
odpowiedzcie proeze, to dla mnie bardzo wazne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Animka
Tak mi się wydaje, że przez te dwie godziny to one raczej umarły....bo aby plemniki przeżyły muszą mieć do tego odpowiednie środowisko..czyli Twoje wnętrze:). Myślę , że nie powinnaś sie martwić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale przez te dwoe godziny Twoj chlopak gdzie dotykal ta reka prawda,poscieli?? to wtedy mogla sie ona wytrzec a nie sadze zeby weszla za paznokcie ;) poza tym z tego co mi wiadomo, bo tez wiele razy przezywam podobne schizy i juz sie naczytalam troche na tym forum to plemniki bez Twojego odpowiedniego sluzu traca mozliwosc poruszania sie, ale nie wiem, moze ktos bardziej doswiadczony sie wypowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm.................
tak napisałaś, że nie wiem czy ta sperma była na plecach czy na palcach. Co znaczy ta odrobina? Ślad po niej, czy rzeczywiście sperma? Zresztą po 2 godzinach to juz na tyle wyschła, że dzieci z tego nie będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaniepokojona_ja
na palcach, ale minimalna liosc, potem poszlismy spac na dwie godziny... moglo cos przezyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm.................
no coś ty :-) Nie ma takiej możliwości. Zresztą przecież jeśli spaliście, to ta sperma dawno sie wytarła i wyschła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pf-/
mysle ze bakterie co najwyzej. dziewczyno, masz schize normalnie! uczylas sie choc troche biologii w szkole?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Według mnie nie ale wiem co oznacza takie martwienie sie i jeszcze czekanie na okres...tragedia Moze teraz mi pomozecie... Kochalam sie z moim chlopakiem i mielismy gumke ktora nie pekla ani sie nie zsunela.Byly to dni plodne. Na pocztaku On byl w majtkach i aby mogl juz zalozyc prezerwatywe wyjal czlonak z majtek i podotykal nim w okolicach moich pachwin, nastepnie zalozyl prezerwatywe i sie kochalismy ,wytrysk byl poza mna i pozniej moj chlopak poszedl sie wykapac,ale to wszystko zmyc. Czytajac to chyba mozna stwierdzic ,ze nie ma takiej mozliwosci, biorac to pod uwage ze poznie sprawdzilismy i z prezerwatywa bylo wszystko ok,ale ja juz mam taki charakter ,ze widze rozne mozliwsci, np. taka ,ze kiedy go wyjmowal z majtek i dotykal pachwin (ale to tylko pare sekund) mogl ten sluz jego sie jakims sposobem przedostac do mnie? prosze pomozcie.....prosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 72 h
plemniki żyją 72 godziny istnieje takie prawdopodobieństwo że przy sprzyjających okolicznościach mogło dojść do zapłodnienia. Jednak nie ma co schizować, ponieważ nawet zażywanie tabletek antykoncepcyjnych nie gwarantuje 100% ochrony przed ciążą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaniepokojona_ja
72 godziny??????????????????????????? na palcach????????????????????? nie strasz!! to chyba nie mozliwe, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pf-/
mysle ze te okolicznosci nie byly raczej dla tych plemnikow sprzyjajace, bo musialyby sobie potruchtać z okolicy pachwin az gleboko do srodka :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm.................
Janse, nie myśl tyle, bo to ci zaszkodzi. Czy byś sie kochała czy nie, to ten okres pewnie też by się spóźnił. Wiec nie panikuj. A ta od 72 godzin - owszem, ale w srodowisku przyjaznym jakim nie jest ani pościel ani palce :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaniepokojona_ja
czy to 72 godziny to bylo odnosnie mojej sytuacji ? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 72 h
72 godziny to 72 godziny bez względu jakiej sytuacji dotyczy. po prostu plemniki tyle żyją i już .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pf-/
ja to nawet mysle, ze jak sobie tak w cieplutkiej poscieli tylko te plemniczki leża, to moga nawet dluzej zyc niz 72 h :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaniepokojona_ja
ale ja pytam powaznie, bo sie boje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pf-/
powaznie to wyluzuj. naprawde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaniepokojona_ja
czyli sadzisz, ze nie mam sie zym martiwc? nie ma mozliwosc? wiem, ze pewnie brzmie jak malolatra, ale mam juz troche lat, ale strach jest czasem nie zalezny od wieku i wiedzy, skad sie biora dzieci. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pf-/
tak wlasnie uwazam. przekonasz sie ze mam racje. a na drugi raz nie dopusc do takiej sytuacji, zebys znowu sie nie martwila :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaniepokojona_ja
:( nadal sie martiwe..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pf-/
to zrob test ciązowy.lepsze to niz sie zadreczac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaniepokojona_ja
wiesz, to jest tak, jelsi uwierze, ze nie bylo mozliwosci, to test mi nie bedzie potrzebny. chce zrozumiec, ze nie moj strach jest nielogiczny (i dlatego zapytalam o to na forum) niz sie poddac i zrobic test, a potem koljeny i kolejny abo potwierdzic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pf-/
o to ja mam pomysl. opowiem Ci swoj przypadek, jak mialma, schize ze juz jestem w ciązy. i zobaczysz ze u mnie prawdopodobienstwo bylo wieksze niz u Ciebie a pomomo teto w ciazy nie bylam. moze przestanisz sie martwic. to co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaniepokojona_ja
mow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pf-/
no wiec ja kochalam sie z chlopakiem. naszym jedynym zabezpieczeniem byla prezerwatywa(ale glupota uuuu) no i potem niby wszystko pieknie, niby mam okres ale tylko 1 dzień... no ale mysle, anomalia i tyle, wazne ze byl. pozniej nastepny byl juz w miare normalny. a pozniej....nie mam okresu....tydzien....drugi... no i schiza mysle sobie no tak, ile to bylo przypadkow, ze kobiety w ciazy mialy przez pierwsze miesiace okres i podswiadomosc zaczyna dzialac-od razu czuje, ze bola mi piersi a moj brzuch jest zdecydowanie wiekszy! normalnie juz zaczynalam liczyc tygodnie mojego domniemanego dziecka. nie wytrzymalam i kupilam test. zrobilam. wynik byl negatywny piersi bolec przestały a i brzuch sie od razu zmniejszyl :-) okres dostalam na drugi dzień...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×