Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Załamana Matka

Moje dziecko jest chorę. Potrzebna pomoc...

Polecane posty

Gość Załamana Matka

jak na razie w słowie współczucia. Zdiagnozowano u mojego maleństwa białaczkę limfoblastyczną. Wszystko zawaliło się natychmiast całe plany i marzenia runęły. Moje dziecko jest chore a ja jestem bezradna. Kosztorys leczenia jest tragiczny. Bajońskie sumy, których nie posiadamy. Oszczędności owszem są, ale nie tak duże. Wysłałam już listy do fundacji wspierających przypadki takie jak mój, ale odzewu jak na razie nie ma. Jestem dobrej myśli i mam nadzieję, że odzew będzie. Każda sekunda to modlitwa i błaganie na kolanach by dziecko mi z tego wyszło. Dopiero tydzień od diagnozy a ja już wypłakałam całe morze łez. Oboje z mężem się wspieramy chociaż przyznam, że jest to trudniejsze niż może się to wydawać. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamana Matka
Modlitwą. Tylko tego mogę od was błagać. Modlitwy i wspierania duchowego. Wiem, że macie inne zmartwienia, ale jedna modlitwa to tylko kilka sekund prośby o zdrowie dla mojego dziecka i innych chorych na białaczkę. Kilka sekund a mogą zdziałać wiele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamana Matka
4 latka ma moja Magdusia. Tak mało na tym świecie widziała:( a już tyle cierpi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dolaczam sie w modlitwie za zdrowie Twojego dziecka i szczerze wspolczuje tez wierze w moc modlitwy dala nam mala Tynke + to znacz ten co ja wysluchal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamana Matka
wiara i modlitwa mi tylko pozostała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
dołączam się do modlitwy. Przykro mi bardzo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamana Matka
Dziękuje w imieniu Magdusi. Przywracacie nam wiarę w ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Własnie wybieram sie do kosciola.Pomodle sie z calego serca za Twoja kruszynke i inne chore malenstwa ....❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamana Matka
olinek bardzo dziękuję. Kapliczka szpitalna jest oblegana przez takie matki i ojców jak ja. To jest niesprawiedliwe, ale widocznie tak musi być. Dziękuje jeszcze raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo mi przykro ;((( jestem osoba malopraktykujaaale pomodesie zaToja Kruszynke. Zadbajcie wraz z mezem o wzajemne relacje. Zycze powodzenia Anaelle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamana Matka
staram się ze wszystkich sił dbać o relację z mężem, ale wiem, że nie raz emocję wezmą górę:( Słaba kobieta jestem a teraz potrzeba mi siły i tylko w mężu ją mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamana Matka
Teraz znikam do szpital🖐️ będę z czasem relacjonować w postępach powracania do zdrowia mojego dziecka. Jak na razie to same dodatkowe badania ma za sobą pierwszą chemioterapię i radioterapię. :( Dziękuje za modlitwę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie łam się, działaj przygotuj się profesjonalnie do poszukiwania pieniędzy na leczenie, zbierz dokumenty, dowiedz się jak innni rodzice szukają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta86
Tez przylaczam sie do modlitwy Wierze ze bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×