Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Samsara_71

seks oralny... one more time

Polecane posty

Wiekszosc problemow w tej kwesti dotyczy tego, ze kobieta nie chce /nie lubi doprowadzac swojego mężczyzny do orgazmu dzieki pieszczotom oralnym... Ja mam problem inny... Lubię to robić swojemu mężczyźnie:) Kręci mnie to jak cholera:) Chcę to robić:) Ale.... Nie umiem :/ Niby mu jest przyjemnie... Mowi, ze czuje sie wspaniale, ale... Nigdy (!!) nie doprowadzialam go do orgazmu w ten sposób :( :( :( :( To cholernie deprymujące... I przez to, coraz rzadziej zabieram sie za pieszczoty oralne:/ ehh... Dziewczyny - mialyscie tak? Czy to ja jestem jakas dziwna? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Belanda
Pomagaj sobie ręką, używaj ust i języka pieszcząc wędzidełko językiem i jądra drugą ręką, rób to szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Belanda
Nasienie można bez obaw połknąć. :) Nasienie z jednej ejakulacji zawiera miej więcej tyle białka co białko jednego jajka i smakuje tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cat de Luxe
wiesz to wbrew pozorom nie jest taka łatwa sprawa....niech on cie naprowadza, mowi jak dobrze a jak jeszcze lepiej...no i...zaufaj mu, jesli mowi ze jest ok to nie klamie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstęt
NIE WSZYSCY MĘZCZYŹNI DOCHODZA W TEN SPOSÓB DO ORGAZMU(OK.15 % ) MOZE TWÓJ KOCHANEK NALEZY DO TYCH 15 %?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chciałabym, żeby był w tych 15%... To takie niesprawieldiwe:> A tak poważnie mówiąc - to dziękuję za zrozumienie:) Pocieszyła mnie myśl, że takie problemy jak mój się zdarzają:) Ale widzę, ze muszę sie bardziej postarac:) Pragnę, by moj parner odczuwał maksymalną przyjemność z seksu:) Kocham go i chcę jego szczęscia:) Ale mam jeszcze pytanie natury technicznej;) Powinnam się skupiać raczej na pieszczotach główki i węzidełka, czy stymulować ustami ruchy góra - dół na długości całego członka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Belanda
Na początek pierwsze a później drugie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Belanda
I dużo śliny. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Belanda
Uwaga: Trzeba uważać żeby nasienie nie dostało się do oczu albo na włosy. Taka rada dla niedoświadczonych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czy są tu może panowie, którym przytrafia sie podobna historia z ich partnerkami? Co wtedy czujecie... - Niedosyt? A może nie przeszkadza Wam, że skończycie w inny sposób? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jednak \"co\"! To uczucie wyjątkowości, bliskości, bezgranicznego zaufania, bezinteresowanej miłości - które odczuwam, gdy jestem z Nim. Zresztą... i tak nie kręci mnie myśl o innych:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mojemu poprzedniemu
jak robiłam dobrze nigdy nie miał orgazmu i też mówił, że mu jest dobrze a ja robię to wysmienicie. Mój obecny bez problemu ma orgazm, a ja się przecięz nie zmieniłam. Tamten często sie mastrubował i myślę że to ta przyczyna, był "zaprogramowany" na specyficzny rodzaj dotyku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×