Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zefira

zdradzilam....

Polecane posty

Gość zefira

dziwnie sie czuje, bylam na imprezie ze znajomymi, wczesniej poklocilam sie ze swoim chlopakiem, upilam sie strasznie, a spotkalam kolege, mlodszego o 3 lata, zaczelismy gadac, potem wrocilismy do domu, tzn on nie mieszka daleko ode mnie, zaczelismy gadac i tak jakos .... zaczelismy sie calowac, potem sie rozebralismy...nie kochalismy sie ale bylismy nago, dotykalismy sie, nie wiem co o tym myslec, kurcze wiem ze zle zrobilam, ale bylo milo......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wtorkowy zawrót głowy
...................:-0 jak ja tego nie lubie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zefira
powiedziec o tym facetowi??nie chce zeby sie o tym dowiedzial ale boje sie ze kiedys w nocy przez sen sie wygadam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuła szpiegula
ale jak było miło z innym to może czas pomyśleć nad tym,że obecny facet wystarczająco cię nie pociąga? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joasinek
to niezla jestes przez sen o takich rzeczach gadasz zawsze mzoesz sie usprawiedliwic że to sen a co Ci da że mu powiesz?? sobie ulzysz a jemu okropnie dodasz czasami szczerosc na dobre nie wychodzi wierz mi bedzie Ci to wypominal do konac waszych dni a i nazwac dziwka i zakonczyc wasza znajomosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdoog
przez sen to się gada przeróżne rzeczy, tym się nie przejmuj wybacz sobie, nikomu nie mów, nigdy więcej nie popełnij podobnego błędu, w końcu chyba sama widzisz że to bardzo obciążające psychicznie - tak się zachować - i raniące dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zefira
juz 3 osoby wiedza bo mnie widzialy z kolega, jedna widziala ze razem wracalismy, ale dziwnie sie z tym czuje.... moze rzezcywiscie moj facet mnie nie pociaga wystarczajaco, najgorsze jest to, ze mimo ze sie z kolega nie kochalam to czulam ze bardzo tego pragne, ale on rozumial ze mam taka jakas wewnetrzna blokade ale tez wiem ze on tego bardzo chcial. wiem ze z tej naszej znajomosci nic wiecej nie bedzie, ale mam taka ochote mimo wszystko zrobic to z nim, w sumie nie wiem po co ...chyba tylko tak...dziwne uczucie...nie wiem juz sama czy mam wyrzuty sumienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kissska.
W zupełności zgadzam się z kułą szpiegulą. Skoro było Ci miło, coś musi być nie tak w Twoim związku i możesz następną okazję wykorzystać choćby z innym facetem. Ja na Twoim miejscu zastanowiłabym się, czy powinnaś utrzymywać swój związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zefira
wiecie juz chyba 100 razy myslalam ze chce ten zwiazek zakonczyc, tylko ze ciagle mi sie wydaje ze wtedy zostane sama, a tego nie chce, nie uwazam siebie za atrakcyjna, niby szczupla ale ani sie specjlnie nie ubieram, nie maluje itd, a tu sie okazuje ze kolega takimi mnie komplementami zasypywal ze moze rzeczywiscie nie jestem az taka straszna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zefira
chyba juz sie temat wyczerpal....a ja zostane sama z tym wszystkim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdoog
no to ty chyba nie chcesz przejść nad tym co sie stało do porządku dziennego, podobała ci się sytuacja, a to zmienia moje widzenie sprawy zefira, no to uwolnij się z obecnego związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zefira
jejku nawet nie wiesz jakbym tego chciala, ale tak sie boje ze sama bede.... ze nikogo nie znajde... samotnosc jest okropna...doswiadczylam tego kiedys...kazdy z kims byl a ja sama...boje sie ze teraz bedzie tak samo i bede zalowac decyzji zerwania...to nie jest idealny zwiazek ale nie jestem sama...nie wiem czy go kocham bo zaczynam w to watpic, moze to tylko przyzwyczajenie....ale sie porobilo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyj chwila
nie wiem ile masz lat, ale powiem tylko tyle , zycie jest zbyt piekne i zbyt krotkie zeby sie przejmowac takimi glupotami, musisz zdecydowac czy chcesz byc w tym zwiazku czy nie, jak nie to koncz go szybko, baw sie i szalej!!!!kiedy chcesz to robic??na emeryturze??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julka26
wiesz jestem w podobnej sytuacji,nie wiem jak z tym wszystkim sobie poradzic, narazie nikomu nie mowie, nawet przyjaciolce bo mi jakos wstyd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykre.....
powiedz mu prawdę. jak dowie sie o tym od osób trzecich to moze byc jeszcze gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zefira
cala noc o tym wszystkim mysle....chyba nie czuje do niego nic oprocz jakiegos przywiazania, zreszta jak teraz pomysle to sie zastanawiam czy ja kiedykolwiek go kochalam...jejku jak mi zle....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dossi
pewnie że mu o tym powiedz. On da ci kopa w dupsko i znajdzie sobie prawdziwą normalną dziewczynę a nie szmate jaką jesteś.jemu należy się prawda a ty najlepiej zacznij prace w burdelu ku...o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×