To był pechowy dzień.

Wyjatkowo pechowy. I nie mówcie, że takie dni nie istnieją. Istnieją. To są dni, gdy nic się nie udaje. czegokolwiek by się nie dotknąć, to wszystko jest źle! Dobrze, że już prawie 18. Nie wychodzę już nigdzie i nic nie robię. Trzeba przetrwać do północy. Nawet maili dziś chyba nie będę pisać. Qrde, skąd się biorą takie dni?????? :O

takie dni są chyba po to żeby docenić te lepsze dni :)...

Dzisiaj bardzo fajny dzionek. Jutro będzie gorszy:(

a co się staO że taki pechowy dzień miałaś???

jak jestes cala i zdrowa to byl szczesliwy dzien

tez mialam dzis nie tylko pechowy ale i chujowy :o a to do cholery moje urodziny rzygac sie chce na to zycie zasrane

baja bongo --zdrowia

Nie chce mi się o tym pisać. Za dużo tego było. Wina moja. Wina okoliczności. Wina innych ludzi. Pech unosił się w powietrzu. Dam tylko JEDEN przykład: musiałam zap.... autem po remontowanej drodze dwa razy do miasta dość oddalonego, bo nie wzięlam czegoś ważnego. Zdążyłam z tym czymś w ostatniej chwili, więc dochodził element \"zdażę/nie zdążę\". Jak na złość droga przebiegała przez tory. I oczywiście za KAŻDYM razem gdy je miałam przejechać, akurat były szlabany zamknięte bo jechał pociąg!!!No, OK, zbieg okoliczności. Ale dlaczego akurat wszystkie takie zbiegi w jeden dzień??? Dzisiaj???

Baja bongo - lepszych dni Ci życzę. A w końcu całkiem dobrych. :)

miałaś jeden pechowy dzień. Jutro bedzie lepiej... Ja mam pecha dzień w dzień od conajmniej dwóch m-cy. Żadnego z tych dni nie wspominam jako dobrego, lub choćby bezproblemowego. I końca nie widać.....

to była mega promocja... jak się wali to się wali na całego... :) jedno pociąga za drugim...

Noo, o czerwonym świetle za każdym razem przy tych robotach drogowych i na skrzyżowaniach nawet nie wypada wspominać.

hihi... no to aż mi Cie żal... na pocieszenie...

a mnie głowa zaczyna boleć.

Dzięki, Kornik :) Figazmakiem - ja mam złe tak ze 20 ostatnich lat. Ale teraz mówię o nagromadzeniu złośliwości okoliczności i złośliwości przemiotów martwych. W ilościach aż nieprawdopodobnych jak na jeden dzień.