opowiadanie erotyczne dopisujemy po zdaniu

zyla sobie malolatka...

i przejechał ją TIR

Choć rodzice jej pilnowali to lubiła się puszczać na prawo i lewo.

bezsensu jestescie wszyscty tutaj

malolatka i opowiadanie erotyczne jakos nie za bardzo ida z soba w parze

m.in.o to mi chodzilo bezsens totalny

na koszt rodziców została rezydentką Giertychowskiej szkółki :D

...pewnego dnia siedziała na allegro szukając dla siebie zabawek erotycznych...

buhahahahaha

Nie nie... gdzie moja wena...pisze jak jakis malolat ! Pisarz Gruda cisna do pobliskiego kosza kolejna kartke maszynopisu.

Nie minela chwila jak pedzil katowicka szukajac swego natchnienia...

Predkosc jaka rozwinal nie uszla uwadze dzielnej mundurowej Zosce.

Zwlaszcza ze malo kto potrafi rozpedzic malucha do 170 km/h .

Pisarz Gruda otworzyl lekko okno. Wiatr ze swistem wdarl sie do auta rozwiewajac jego lwia grzywe. Czul sie jak lowca...drapieznik szukajacy swej ofiary.

pieścił ja delikatnie po szyi, chcial wiecej, chcial ja poczuc cala, taką cieplą ... gladzac jej brzuch odchylil bluzke, palcem zaczal masowac pepek nie odstepujac ucha, w ktorym zanurzyl sie jego cieply i wilgotny jezyk najpierw powoli muskal jej skóre, przyspieszyl, zaczal ssac, zwolnil zeby intensywnie wejsc gleboko przeszedl ja dreszcz, poczula wilgoc na bieliznie...

matka ja biła kablem od prodiża

Tak...w jego glowie powoli powstawal obraz...opowiadania ktore rzuci na kolana spragnione uczucia i meskosci kobiety. Tymczasem dzielna mundurowa zmniejszala dystans dzielacy ja od pirata drogowego.

Niestety-dzielna policjantka musiała przerwać pościg, bo nogawka wkręciła się jej w pedał od rowera i wyjebała się bardzo widowiskowo robiąc fikołka przez kierownicę.......

Całą sytuację widziała babcia Leokadia idąca na codzienne nabożeństwo do kościoła - niezwłocznie powiadomiła wielebnego Muchomrka w twierdzy Toruń, a on zrobił jedyne co mógł w tej chwili - wezwał łódzkie pogotowie....

:D :D Wy czasem poprawiacie mi humor :D

Zdzisław Lewa-Tywa, łódzki sanitariusz właśnie robił zastrzyk znieczulający z pavulonu seksownej blondynie, która oparzyła się dotykając gorącego kaloryfera, gdy odebrał wezwanie do wypadku na katowickiej... \"To będzie ciężki dzień\" - pomyślał Zdzichu....

Zdzichu trafił w oko bez okiego Jasia...

I ona wtedy tego no - dostarczyla mu rozkoszy miedlac jego fallusa swymi umytymi swiezo w Palmolivie seksownymi stopkami....

a potem krzyknęła głośno, zdradzając swoją tajemnicę i odsłaniając ukrytego fallusa, Cheeetah jestem!!!

I w ten oto prosty sposob Cheeetah zamienila sie w Chentna Genie.

dorzucila wegla do pieca i stala sie jasnosc

A co z dzielna Zoska? Mam nadzieje, ze w szkole policyjnej nauczyla sie padac nawet przez kierownice niczego sobie nie lamiac...

...dobrych opowiadań... Kiedyś to były czasy: http://www.speedyshare.com/404196165.html Dziś już nie ma tu takich pisarzy (zacznijcie czytać gdzieś tak od trzeciej strony - tam się zaczyna jazda) :D