Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wojtek 29

Święto zmarłych to dziwne święto

Polecane posty

Gość Wojtek 29

Dlamnie stanowi to jeden z niewielu dni w roku w którym mogę odpocząć. Pracuję przez 7 dni w tygodniu po 10 godzin dzienie. I w ten dzień nawet mi się nie chce myśleć o cmentarzach, korkach i łażeniach po grobach. Wole się zrelaksować i odpocząć. Poglądać tv i wypić piwko. Pomyśleć o sobie, a nie o tych co leżą 2 metry pod ziemią i jest im to obojętne. Dlamnie to święto stanowi taką pokazówkę. Przez cały rok wszyscy mają gdzieś "tych co odeszli" a nagle w ten jeden dzień lecą na groby. Stawiają znicze i kupują wiązanki - robią takie pokazówki przed rodziną i samym sobą. Beznadzieja. Lepiej w tygodniu wpaść czasami na grob, zapalić znicz i się pomodlić. Wszyscy którzy dostają dzisiaj takiego szału i latają na groby są dla mnie niezbyt normalni i zakłamani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsss
W pewnym sensie masz racje. Ja chodze w ciągu roku na grób dziadka i widze jak wokoło są zaniedbane groby a nagle w dzien wszystkich swietych ci co tak olewaja groby swoich bliskich przescigają sie w tym kto bedzie miał większe znicze i kwiaty na pomniku i mysla jacy są super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hiena cmentarna
Bo to jest taki dzień żeby ci co przez cały rok nie mogą iść na cmętarz poszli tam właśnie dziś 1 listopada i powspominali zmarłych,zapalili znicz i powspominali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ty Tez Tere Fere
Zgadzam sie z tym, że zazwyczaj wiekszość rzadko kiedy bywa na cmentarzu. Ale dobrze że jest chociaz 1 dzien w roku kiedy odwiedzamy zmarłych. Ja nie wyobrazam sobie 1 listopada bez pojscia na cmentarz. Ale nie chodze na niego raz do roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez tak uwazam..zbliza sie 1 litopada na grobach 20 zniczy,10 kwiatow wielkie sprzatanie itp......a gdzie te czynnosci w dni powszednie?! no,akt ze niektorzy dojezdzaja...a ci co maja cmentarz kolo nosa?!!:|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śmieszy mnie stwierdzenie
"odwiedzać zmarłych" heh. Dla mnie odwiedzić to można znajomych, rodzine i bliskich. Sztywniaka to ciezko odwiedzić. Porozmawiać z nim nie można. To tak jakby odwiedzić kamień lub pokrzywe. Prawda że śmieszne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie dziwne jest to, ze w katolickiej Polsce jest to smutny dzień, a w katolickim Meksyku to święto radosne. Poza tym dziś jest Dzień Wszystkich świętych, a jutro Zaduszny - czyli Świeto zmarłych. To tak gwoli scisłosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ty Tez Tere Fere
ja pitole wstaw sobie groby miedzy odwiedzamy a zmarlych i bedziesz mial/a po problemie zasrany intelektualisto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _Usmiech prosze_
plakac sie chce jak sie czyta takich imbecyli jak ty! po 1: jakie swieto zmarlych? skoro sie tak wymadrzasz to moglbys chociaz poprawnie nazwac ten dzien - to dzien WSZYSTKICH SWIETYCH!! a nie swieto zmarlych ludzie!!!!! po 2 lez sobie, odpoczywaj itp jak dla mnie mozesz zgnic na tym swoim fotelu, kanapie czy czym tam! to jest tradycja! to ejst wlasnie taki dzien ze ludzie tacy swirnieci jak ty pracujacy 7 dni w tygodniu mieli dzien wolny i mogli sie wyrwac na groby znajomych, rodziny itp. nie powiesz mi ze ty tak latasz na cmenatrz po pracy! a jak powiesz to nie uwierze! wogole nie wypowiadaj sie wyrzutku spoleczny! chetnie bym takim jak ty leb urwala i jeszcze kopala nim zeby bylo weselej!!!!!!!!!! to tyle!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta na stanowisku
po co zajmowac atrakcyjne i drogie tereny w miastach jako wylegarnie robali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gwoli ścisłości - dziś jest Wszystkich Świetych. A niektórzy, zapracowani tak jak ty, autorze, ludzie jeden dzień wolny, czyli 1 lisotpada mogą poświęcić właśnie na to, żeby zapalic znicz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam dziś urodziny
i to dla mnie jest święto :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _Usmiech prosze_
widze ze ludzka głupota nie zna granic!! wspolczucia dla Was!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dyzurne chamidło forum
Uśmiech proszę - przeczytaj swoje posty i się zastanów nad sobą. Wiem, za dużo wymagam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kefirek
dyzurne chamidło forum Nie wymagasz od niej zbyt dużo?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złoty-eyeliner
ja mam groby rodziny w Kilecach i szczerze nie mam tam kiedy pojechac, praca szkola, mieszkam w Łodzi i w wolne dni odwiedzam chora babcie i reszte rodziny tutaj ,a 1 listopada to dzien kiedy zawsze wsiadam w pociag i jade na groby rodzinne do Kielc . Nie obrazaj wiec mnie autorko topicu! Z reszta wydaje mi sie ze ten dzien powinien byc spokojny, nie zamartwiajmy naszych bliskich ktorzy juz nie zyja takimi pierdolmi i obrazaniem sie nawzajem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mnie sie podoba to swieto
i dobrze,ze chociaz raz do roku kazdy posprzata na grobach, inaczej byc moze nigdy by tego nie zrobil. Kiedys nie lubilam tego swieta. Ale teraz coraz wiecej znajomych lezy na cmentarzu , jak sie kolo ich grobów przechodzi to sie pomysli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fistasze-k
_Usmiech prosze_ całkowicie popieram!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! a pracowac po 10 godz dziennie to znowu nie tyranie, moj mąż pracuje czasem i po 16 godz dziennie i żyje....i nawet dzis poszlismy spacerkiem na cmentarz 5 km..oczywiscie na nóżkach-bo miał to byc spacer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasjerka z Biedronki
Ja pracuję przez 7 dni w tygodniu po 20 godzin, nie mam urlopu, kierownik mnie molestuje a koleżanki w cionrzy muszą na plecach przenosić wózki widłowe po 2000 kg :O I co wy wiecie o zabijaniu... Kto da więcej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fistasze-k
a co to cionrza? hehehe:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co to jest cionża
? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasjerka z Biedronki
To ten bęben co mają z przodu koleżanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten bęben
to sie nazywa: ciąża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uppa
...a masz tez pretensje,że nie dostajesz prezentów codziennie, tylko na urodziny na przyklad? Od tego jest jakis dzien, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasjerka z Biedronki
no przecierz napisałam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten bęben
a poza tym to jakoś sobie nie wyobrażam, jak sie przenosi na plecach wózek widłowy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten bęben
napisałaś: koleżanki w CIONRZY muszą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasjerka z Biedronki
No przecierz pisali o tym w gazetach i sama też wiem - siedzimy na kasie po 60 godzin bez przerwy z jednym pampersem bo kierownik nie daje wyjść na kupę :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kazdy robi to co chce, byle nie robił krzywdy innym jedni czują potrzebe zapychania w te uroczą pogodę na zatłoczone cmentarze , inni tak jak autor topiku i ja wolą odpocząć w domu Wróciłam wczoraj z pracy o po dwudziestej , jutro wstaje do pracy na 6 rano , cmentarz gdzie leza moi bliscy jest oddalony od mojego miejsca zamieszkania ponad 200km. Nie chce mi sie dzis tam jechac i dzis wracać. Druga sprawa jak tam mieszkałam tez nie chodziłam , nie czuje potrzeby. I nic nikomu do tego. Zasłanianie sie tradycjami jest według mnie żałosne. Zyjemy w czasach zmian i postepu . Jak juz co niektórzy plują jadem na tych co te tradycje maja w nosie to niech będą fer i z innych tzw norm społecznych, nakazów religijnych i tradycji się wywiązują. Mam tu na mysli wszelakie posty , Spowiedzi, pasterki , czystość przedmałzenska , wierność małzenska itp itd. Ludzie mają te dziwną zdolność wybierania sobie tych zwyczajów które im pasują i nie sprawiają trudnosci , z resztą juz nieco gorzej bywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×