Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość okocona

U nas piszą markerem i wołają kici kici,ja miałam tylko kot na ręce napisane

Polecane posty

Gość okocona

dla mnie kocenie to byla najgorsza rzecz w zyciu!!! bylam cala pomazana przeroznymi kosmetykami, obkrecona papierem toaletowym, jadlam jakies obrzydliwe kanapki i popijalam jakas zolta woda ale naszczescie po tym calym incydencie byla dyskoteka szkolna i jakos przeszlo... strach ma wielkie oczy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rany juelk, ale o co w morde chodzi i dlaczego tu nam o tym mowisz?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idunia
Ja juz to przezyłam gdy byłam w pierwszej klasie gim. złapało mnie 5 chłopaków i wepchnęło do meskiej ubikacji o____O I nabaźgrali mi takie wielkieee wąsy To było tuż przed matematyką, wiec połowe lekcji "straciłam" zmywajac to z siebie Oczywiście zabrałam do pomocy przyjaciółki, nigdy bym ich nie zostawiła samych na tym okrutnym przedmiocie Teraz ja sie mszczę na kociakach, hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mnie nigdy nie okocili na szcescie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×