Nawrót Choroby.

Nawrót Choroby. [02.11] 18:24 nic nie widać Pozbyłam się zarazy, na którą zachorowałam w 2000 roku. Ostra Białaczka Limfoblastyczna. Teraz mam 19 lat i wyniki, które musowo robię, co jakiś czas. Wyniki nie zadawalają mojego lekarza prowadzącego. Jeżeli to nawrót to wiążę się to z przeszczepem szpiku, który cudem ominął mnie wcześniej. Pytanie do osób, które miały przeszczep bądź znają się. Czy po badaniach osób spokrewnionych wyjdzie, że jedna z nich ma możliwość być dawcą to przyspieszy to jakieś oczekiwania na szpik czy nie? Wiem, że pytanie może i jest głupio sformułowane, ale słyszałam różne opinie i już sama nie wiem. [02.11] 18:27 chyba tak chyba tak, to byłoby logiczne. pamietaj że złe wyniki nie przesądzają jeszcze o nawrocie choroby. [02.11] 18:29 nic nie widać no właśnie to byłoby logiczne, ale słyszałam też, że mimo posiadania takiej osoby czeka mnie długie czekanie w kolejce. A wiadomo, że w takiej sytuacji czas się liczy. Wiem, że nie przesądza, ale muszę być świadoma tego.