Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ulibuli

nie biorę tabletek antykoncepcyjnych

Polecane posty

Gość ulibuli

Nie biorę tabletek antykoncepcyjnych. I nie zamierzam ich brać - nie chce rozwalć sobie organizmu hormonami, zaburzeć naturalnego cyklu. Nie mam oczywiscie tu na mysli przypadków, w których tabletki brane są leczniczo. Znam kobitki, które brały tabletki i teraz maja problemy z zajściem w ciąże... maja bezowulacyjne cykle... oczywiscie i bez tabletek też moża takie mieć - zdaje sobie z tego sprawę... ktoś uważa tak jak ja??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama_w_domu
tez nie biore:D bralam i libido spadlo mi ponizej 0:/ wiec jaki sens??po dostawieniu mialam za to prawdziwy okres rui - no chocby dlatego warto sprobowac;D a zajsc w ciaze wcale nie jest tak latwo:D pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e głupi ajestes
to nie przez tabletkti maja problem z zajsciem w ciąze ja tak nie uwazam i przykre jest to ze wciaz takie panienki jak ty powielaja tą bzdure

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulibuli
nie pwielam tylko tak wynika z moich obserwcji i dziele sie tym co dostrzegam. 5 lat brania tabletek i kol zajść w cieża nie mozę cylk ma rozregulowany, kolejna tak samo. Nie musisz sie z tym przecież zgadzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meheret
i bez tabletek mogłyby mieć tak samo. Ja tam wolę nie ryzykować. Będzie co bedzie medycyna idzie do przodu jak bedę chciała kiedys zajść w ciażę to wtedy bedę myśleć, a dzidziuś w tym momencie to zdecydowanie nie dla mnie!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez kiedys bralam tablety, ale sie bardzo do nich zrazilam, bo czulam sie po nich jeszcze gorzej niz, kiedy ich nie bralam. - lekarz zalecil mi je, zeby miesiaczka nie bolala... i nic z tego. Teraz sie niczym nie faszeruje. Oczywiscie dla wszystkich innych dziewczyn - wolny wybor! Kazdy lek ma swoje dzialania niepozadane i o tym trzeba po prostu wiedziec. To, że tabletki antykoncepsyjne maja zbawienny wplyw na pewne rodzaje raka, to jest powszechnie znane, a czytalyscie, ze tabsy przyczyniaja sie tez do powstawania innych schorzen? zachecam do poczytania ulotek... Zabezpieczamy sie prezerwatywa juz ponad 3 lata i jest :) Ale jeszcze raz powtarzam - Wszystko jest zależne od Was samych, wy macie wybor - TEN WYBOR JEST SWIETY! WSZYSTKO MA SWOJE \"ZA\" I \"PRZECIW\"!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też nie biorę :) nie wierzę, że łykanie tabletek nie szkodzi - jak ktoś łyka tabletki \"za młodu\" to od razu wszystkie krzyczą, że \"hormony to nie cukierki\", a same tak łykają :P osobiście nie znam ani jednej dziewczyny, której tabletki by nie zaszkodziły. nie dam się przekonać do nich ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz, trzeba ostoznie pomyslec, czy lepiej jest nie wpasc, czy chorowac pozniej z powodu powiklan \"potabletkowych\". ... no wlasnie... smiac mi sie chce z tych wszystkich mamusiek, ktore ciagna swoje 14-15 coreczki do ginekologa, po piguly... Patologia, ja wiem, ze swiat polega na tlumaczeniu mlodym ludziom co i jak ..., ale to juz lekka przesada... Znam taka jedna... ale sie tym chwalila..., zamknela sie dopiero kiedy zapytalam, czy patrzyla corci w krocze, kiedy ten sprawdzal \"domniemanie\" jej dziewictwa na fotelu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o przyszlosci trzeba myslec juz, drogie dziewczyny... ja wiem, ze kobiety, ktore nie biora tabletek tez nie moga zajsc w ciaze, ze to nie regula, ale warto o tym pomyslec!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez nie biore moja endokrynolog powiedziala ze ukl hormonalny dojrzewa do pierwszej ciazy powiedziala ze lepsze tab anty niz aborcja ale nic innego a ja do aborcji nigdy sie nie posune wole nie uprawiac seksu jak mialabym zajsc w ciaze niz faszerowac sie hormonami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulibuli
czyli troche jest kobitek, które uważaja tak jak ja;) hormony to hormony, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też nie biorę
zastanawialam się nad tym, ale się nie zdecydowalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez nie biore
tez nie biore ... to zawsze chemia i ingerencja w naturalny cykl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meheret
też nie twierdzę ze to nie ma wpływu na organizm, ale mam nadzieje ze mnie nie zabije;) szkoda by było ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ciekawe czemu nie moga zajsc w ciaze? moze braly do 30 roku zyciaa wtedy to juz latwo nie jest, nawet tabletek sie nie bralo. a moze maja problemy zdrowotne. a moze sie odchudzaja, a moze sie stresuja. jest wiele czynnikow ... tabletki to akurat najmniejszy problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majkamajka
ja bralam tabletki przez 3 lata ale juz zrezygnowalam i nie mam zamiaru wiecej brac!Spadek libido, tycie, czeste zachorowania na grzybice pochwy.Odstawilam je w kwietniu i do tamtego czasu okres nie moze sie wyregulowac :( Nikt nie wcisnie kitu ze tabletki anty sa bezpieczne.....predzej czy pozniej skutki ich brania wyjda na wirzech. Ja tez pierwsze 2 lata bylo super i bylam bardzo z nich zadowolona dopiero pozniej zaczelo mi sie wszystko komplikowac .Pozatym doszlam do wniosku ze kiedys chce miec dzidziusia i nie chce miec zadnych komplikacji w staraniach sie o nie lub pozniej.Boje sie ze pozniej bede pukac sie w glowe ze wszystko przez te tabletki. Dobrze ktos powiedzial na poczatku ze o przyszlosci trzeba tez myslec......... Oczywiscie kazdy ma swoj wybor i jeden powie ze sa ok inny ze nie....ja osobiscie juz nigdy ich nie wezme a obecnie sotuje gumki i jest ok moze ia czasem mysle zeby nie pekla ale moje libido wzroslo i nie boje sie ze truje swoj organizm. co do starania o dziecko mam kolezanke ktora brala tabletki ok 4-5 lat i teraz stara sie juz rok o dziecko i z przeprowadzonych badan wyszlo ze po czesci to wina byla tabletek.........i pluje sobie w brode ze chcialby cofnac czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Offfffffca
A ja brałam biorę i będę brała - co do zachodzenia to bujda - znam wiele kobiet które brały, biorą i będą brały i zaszły w ciążę i wszystko jest OK - sama jestem na to przykładem. Wiadomo jeśli lekarz przepisuje tabsy bo takie ma widzimisię a nie dobiera tabletek na podstawie badań no to potem są takie skutki w postaci rozregulowanego cyklu. Tyle że to nie wina tabletek tylko lekarzy - konowałów. Oczywiście szanuję zdanie tych co nie biorą i nie chcą brać ale niech nie argumentują tego w ten sposób że potem są problemy z ciążą:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze tylko ja mam takiego pecha do ginekologow, co...? Żaden kompletnie, żaden (!) nie zaproponowal mi przed braniem tabletek badan na wyskokosc hormonow!!!! Ani z NFZ, ani prywatny! jakie badania, dziewczyny, oni te tableki przy pierwszej wizycie daja za darmo, jako \"reklamę\" danej firmy farmaceutycznej, za każdym razem tek mam!!! kiedys zrobilam sobie badania hormonalne na wlasny rachunek, prywatenie - starsza siostra zasponsorowala - i lekarz mi powiedzial, ze ja sobie te badania moge do smietnika wlozyc, bo on i tak na nie nie bedzie patrzyl - w kazdym dniu cylku jest isch inny poziom, a najlepszym zskaznikiem tolerancji danych pigul jest pacjentka!!! JEŁOPIE, gdybys wtedy zaczał leczyc moja podwyższoną prolaktyne, to moze bylabym zdrowa! ... powiedzial - \"jak bedziesz chciala zajsc w ciaze, to sie zaczniemy tym martwic\" - POZDRAWIAM PANA DOKTORA!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lejla_lejla1
Taaak, łatwo powiedzieć: nie brać... gumki pękają, globulki nie zawsze działają, kalendarzyk to metoda do d....., spirala - niestety może powodować rózne inne powikłania.... i co robić, jak ktoś nie chce mieć dzieci??? W OGÓLE?????!!A sterylizacja w tym naszym durnym kraju jest zabroniona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiec stosuj, to nie jest na szczescie zabronione. masz wybor - korzystaj z niego - my tu tylko o durnocie lekarzy piszemy! P.S. Jak sie używa Durexa to wierz mi - stosuje 3 lata - nie pekaja!!! trzeba tylko uważac z paznokciami i zebami :) no i trzeba pamietac, zeby zakladac tak, jak w instrukcji! wiadomo, jak sie stosuje jakichs tam Pepino, ktore leza 2 lata na wystawie w kiosku ruchu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angel7507
chciałabym sie podzielić moja historią tabletki biore od siedmiu lat ,na początku dobrze się czułam komplikacje przyszły póżniej złe samopoczucie ,stany depresyjne na nic nie miałam ochoty byłam u wszystkich mozliwych lekarzach ,miałam nadciśnienie faszerowałam sie różnymi lekami jakoś nigdy nie kojarzyłam tych dolegliwosći z tabletkami a jednak,gdy byłam ost na wizycie pani doktor opowiedziałam jej moja historię i ona stwierdziła ze to wszystko skutki uboczne tabletek,zmarnowałam tyle lat biorąc tabletki,straciłam radośc zycia bardzo załuje tych lat bo ciągle byłam jakaś nieobecna ,wszystko toczyło sie obok mnie jak na haju ,stwierdziłam ze szkoda mi dalszego życia chce sie nim w pełni cieszyć TAbletki zniszczyły moja psychikę ,zabrały tyle lat dziewczynki każdy ma swoja teorię ale naukowo stwierdzono ze tabletki niszcza mózg i psychikę sa inne sposoby aby zapobiec nieplanowanej ciąży ja z dwojga złego wybrałam Zdrowie mam 37 lat i wszystko przed emną Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bialamasajka
Ja też nie stosuję tabletek i jestem z tego dumna. Kiedyś brałam i żałuję. Miałam chyba wszystkie możliwe skutki uboczne. Przeszłam na npr, korzystam z Cyclotestu (komputer cyklu) Zdrowie jest najważniejsze, a metody naturalne są naprawdę skuteczne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Komputer też w*******l, żeby nie zaburzać natury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to buuujdy
Też nie brałam żeby "nie zaszkodzić" i mimo że zaczęłam się starać w w wieku zaledwie 22 lat w ciąże zaszłam dopiero po 4 latach...a koleżanki brały tabsy po 10-12 lat i zachodzuly bez problemu w 1,2 ciążę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to buuujdy
białamasajko... Ale w seksie najprzyjemniejsze jest kochanie siè kiedy ma się ochote a nie wtedy kiedy kompo wyliczy że można...:-/ Naturalne metody przestaja być skuteczne kiedy chce się zajść a nie wychodzi...wtedy okazuje się dlaczego metody npr byly skuteczne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja biorę tabletki od lat i jestem bardzo zadowolona; skutków ubocznych nie mam, co więcej miesiączkuję bezboleśnie i w wiadomych mi dniach, co niestety wcześniej różnie wyglądało... libido mam w normie i nie śledzę w kalendarzu, czy dziś mogę, czy nie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×