Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Królowa Margot

pigułki+prezerwatywa a wpadka???

Polecane posty

Hej Chciałam się dowiedzieć czy ktoś zna kogoś kto wpadł przy konfiguracji tabletki+prezerwatywa lub spirala+prezerwatywa. Bo oczywiście 100%metody nie ma, nawet kombinacja dwóch to tylko zbliżenie się do 100% (mówię o indeksie Pearla). Ale podystkutujmy o praktyce. Znacie kogoś kto tak wpadł? Mówię tu o stosowaniu obu metod perfekcyjnie. A jeśli ktoś wpadł, to jakie błędy popełnił? I nie piszcie że jak są pigułki to po co kondom, przecież to psuje przyjemność itd. Uważam że na tym polega odpowiedzialność, że niestety z pewnych rzeczy trzeba zrezygnować (np. z seksu bez prezerwatywy) - jeśli się jest zdesperowanym, żeby nie mieć dziecka oczywiście (tak jak ja) - ciąża byłaby zagrożeniem dla mojego zdrowia, a poza tym nie chcę mieć dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiad
ja...z mezem...robilismy tak zwana kariere i chciałam odłozyc dziecko na 3-4 lata. do tego jeszcze kalendarzyk małzenski. jakiez było moje zdziwienie gdy spozniał mi sie okres, potem 2 kreski. moja pani gonekolog smiala sie, ze naszemu dziecku bardzo sie do nas spieszyło. teraz Magda ma 3 lata i dziekuje Bogu za tamta "wpadke". Wywróciła nam zycie do góry nogami, ale dała nam tyle szczescia i radosci, ze nie załuje. Bycie z trójke daje nam 100% szczescia wiecej niz gonienie za stanowiskiem i kasa. bledów raczej nie było: pigułki brałam regularnie, prezerwatywy nie pekały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara kobieta
Wiesz,ja przez 10 lat stosowałam tabletki i jakos nigdy nie zaszłam w ciąze i nie znam tez osoby,która je zażywała regularnie i jej sie to przytrafiło.Jezeli dziewczyna pije ziółka na przeczyszczenie ,albo wymiotuje przy odchudzaniu to nic dziwnego,ze coraz częsciej zdarzają sie niechciane ciąże przy tego typu antykoncepcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahaha kasiad, brałaś pigułki które mają prawie 99% skuteczności, do tego używałaś prezerwatyw i zaszłaś w ciążę? smieszne... :o jeszcze rozumiem jakby jakaś prezerwatywa pękła i zaszłaś w ciążę będąc w tym nieszczęsnym 1% tabletkowych wpadek, ale prezerwatywa nie pękła, nie zsuneła sie a Ty jestes w ciąży? To silne te plemniki, skoro przebiły lateks i znalazły się tak głęboko w pochwie... lol. aa i jeszcze udało im się przebić przez zagęszczony sluz. normalnie jak małe herkulesy sprzed lat... lol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalinkaaa
kasiad chyba coś zmyśla... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalinkaaa
No chyba że nie wiedzieli jak się prezerwatyw uzywa, albo w ktorym momencie trzeba ją założyć... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poza tym... jak mogłaś prowadzic kalendarzyk biorąc pigułki? bierzesz pigułki = nie masz owulacji... proste. hehe przyko mi, nie udało Ci sie nastraszyć dziewczynek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 lat tabletek i zero innego zabezpieczenia i brak wpadki.Teraz jestem w ciazy ale to planowana ciaza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiad
przy braniu pigułek starczy zaziebienie, stres, zeby pigułka stacila ciut ze swojej mocy. i wtedy dochodzi do owulacji. kalendarzyk wlasnie był uzywany wlasnie w tym celu. zeby stres, lekkie przeziebienie, moze antybiotyki nie wplynely na dzilanie pigulek. a fakt, ze nie odnotowalismy pekniecie prezerwatywy, nie znaczy ,ze musiała byc dobra w 100%. skoro pigułki daja 99.99%, to chyba jednak czasem dochodzi do owulacji drogie dzieci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do kasiad: wydaje mi się że coś kręcisz - jak mogłaś stosować kalendarzyk przy pigułkach??? chyba że mówisz o spirali (bez hormonów). dporecyzuj to. poza tym - jeśli mówisz prawdę - no to wszystko fajnie, że się cieszysz z dziecka. ale należysz do tego typu kobiet- ja nie chcę dziecka, ale jak wpadniemy to się nic nie stanie. ja tak nie mam - nie mam zamiaru zostać niewidomą matką (a to mi grozi). zresztą w ogóle nie chcę być matką. piszcie dalej - zwłaszcza zwracam się do kobiet które na 200% nie chcą dzieci a ni do takich jak powyżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara kobieta
do kasiad Nie przesadzaj,mi pierwszy raz lekarz zapisał tabletki po powaznej operacji,rózne leki brałam przez ponad rok i nic. Działanie tabletki głównie znosi biegunka i wymioty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalinkaaa
No dobra, ale skoro prezerwatywa nie pękła, to jak plemniki mogły się przez nia przedostać? Jaką masz teorię? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalinkaaa
Ja jak na razie mogę tylko powiedzieć o 5 miesiącach brania tabletek +czasami prezerwatywa i ciąży jak nie była tak nie ma :) I zaliczam się do tych, które nie chcą obecnie dziecka na 200%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stresy obnizaja działanie pigułek...to ciekawe jak ja zdałam te wszystkie egzaminy i nie wpadłam..No chyba sie nie stersowałam:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i jeszcze zaziebienie...no tak ja tak srednio jestem przeziebiona raz na miesiac (odpornosc do kitu),a do tego angina ze 4 razy do roku i kilka zapalen płuc na przełomie 6 lat.....i patrz no owulacji nie było.Jakas inna jestem...kasiad troche przesadziłas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Animka
Ale wiecie co dziewczynki...pojęcia nie miałam, ze stres ma wpływ na działanie tabletek:):):)śmieszne po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 11111111111111111111
Bo stres ma wpływ na WSZYSTKO !! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"przy braniu pigułek starczy zaziebienie, stres, zeby pigułka stacila ciut ze swojej mocy. i wtedy dochodzi do owulacji. kalendarzyk wlasnie był uzywany wlasnie w tym celu. zeby stres, lekkie przeziebienie, moze antybiotyki nie wplynely na dzilanie pigulek.\" Co za brednie. Mogłabyś sobie wówczas dupe podetrzeć tym kalendarzykiem (brzydko mówiąc), skoro brałaś pigułki. To miało na celu straszenie czy co ?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×