Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Bongo Bongo

Ale się obżeram przed okresem! NA POTĘGĘ !

Polecane posty

:D kurcze mój brzuch nie ma dna w te dni przed, frytki, kurczak, batonik, puszka kukurydzy, kanapki, chipsy.... itd itp.. idę sobie zagrzać pomidorową :D JEŚĆ JEŚĆ JEŚĆ JEŚĆ JEŚĆ! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam to samo :( właśnie zajadam czekoladki kindera na przemian z kanapkami z serem żółtym, oliwkami i czosnkiem w oleju :0 dodatkowo mój brzuch wygląda jakbym była w ciąży :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja skończyłam czekoladę i jem teraz zupę pomidorową ale to nie koniec na pewno... Wyglada na to że jesteśmy dla siebie odbiciem w lustrze bo tez mam brzuch jak w 5 miesiącu ciąży... Pozdrawiam i smacznego... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I tego właśnie nie rozumiem. Obżeranie się w przed owulacją - ok, matka natura łudzi się, że w tym cyklu jajeczko zostanie wykorzystane, jak należy, i gromadzi zapasy dla malucha (w końcu nigdy nie wiadomo, czy w stanie błogosławionym codziennie uda sie upolowac mamuta ;) ). Ale dlaczego przed miesiączką :(?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boże, mam to samo... ostatnio na warsztacier łakotki z cukrem... paczka na jedno posiedzenie :O a brzuch jak w 4 mcu :O a potem mam wyrzuty jednak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jezuuuu... a myślałam, że tylko ja tak mam :P Obżeram się strasznie i ciągle mam ochotę na coś innego - głównie na czekoladę! :O To okropne :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ufff a ja myślałam że tylko ja tak mam. Tylko że u mnie to nie jest przed tylko w ciągu pierwszych dwóch dni zazwyczaj. Dzisiaj zjadłam od kąd wróciłam z zajęć wafelka, cekoladę, 3 kanapki, talerz pomidorówki i 3 placki... aaa i puszke groszku :D ehhh :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ornamentowna
tez tak mam, a jak jeszcze dodatkowo CZEKAM na ten okres (nie jem tabletek), zawsze mam w glowie wizje ciezarnej jedzacej kiszone ogorki i strach w oczach ;) (ale dzis wlasnie dostalam, apetyt zmniejszyl sie od razu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie jest bardzo podobnie brzuszek o wele większy niż zwykle no i obzeram sie na maksa! masakra! moge jesc na przemian czekolade potem sledzie owoce potem bułeczka obojetnie co aby jeść i jeść... no ale z naturą trudno wygrać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki wszystkie Was pozdrawiam i przybijam z Wami 5 :D :) 🖐️ przyznam się że właśnie zjadłam 2 zapiekanki podczas wertowania kafe... i jakoś nie czuję się opchana... Idę spać najlepszy sposób na głód (?!) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) a ja dalej jem... kolejny dzień... dziś już drugi talerz makaronu z sosem a jest 11... :D :O nie wspomnę o batoniku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kajzerka mój sos był też z mięsem :D przyznam się, że nawet w golonkę bym się wgryzła :P Dzięki, ja Tobie też życzę jak najszybszego okresu :D a tymczasem SMACZNEGO! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam dziś pierwszy dzień i zachowuję się jak odkurzacz :/ Płatki z mlekiem, cynamonem i cukrem, solanka, bułeczka słodka, cały worek kaszy z sosem i słoik sałatki. no i cała czekolada oczywiście :) teraz czekam na makaron zjem sobie z oliwą czosnkiem i całym serem żółtym jaki znajdę w lodówce, mniam na szczęście dziś mam nieco mniejszy brzuch i nie czuję się już taka napuchnięta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kajzerka nie żartuj z tym wywoływaniem wymiotów... No i nadszedł ten \"krwawy okres\" już tak nie mieszam jedzenia ale dalej dużo jem... z dnia na dzień powinno być lepiej - normalniej :) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sephi
hehe to ja mam chyba caly czas owulacje ze moj organizm tak chce zebym gromadzila jedzonko :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jak mam okres i te wstretne bole brzucha to zaczynam duzo jesc....bo najpierw ten bol przypomina mi bol z glodu i zaczynam duzo jesc.a bol i tak nie przechodzi bo to nie z glodu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zjadlam dzis - czekoladowego cukierka, poltorej kanapki, batona, miseczke kapusty z indykiem i makoronem, parowke na cieplo (bez skojarzen :P ) i ide zobaczyc co jeszcze jest w lodowce... jesc jesc jesc jesc jesc :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D Witam ponownie :D znowu zbliżają się TE dni więc obżeram się już od rana :D rybka, kurczaczek, pasóweczki, obiad ogromnych rozmiarów (również bez skojarzeń :D ) itd itp... a brzuch coraz większy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to moje konto dziś - tabliczka gorzkiej czekolady, 3 kawałki dużej pizzy, wieeeelki kawał lososia i frytki :) :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też obżeram się jak ś*****:P i też mam wyrzuty sumienia:P najgorsze jest to,że jem dosłownie wszystko:P:P:P:P:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala mi.
hehe, to tak jak ja dziewczyny :) Ja jem strasznie duzo przed okresem i ciagle jestem glodna.Mam wrazenie, ze moj zoladek jest wtedy dziurawy.Zjem a za 15 min burczy mi w brzuchu :D Gdy zaczyna sie okres wszystko mija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To co dzisiaj jemy? :D Ja teraz wyżeram nutelle łyżeczką ze słoika :D Smacznego wszystkim :D Ps. wiecie co ? a mi z tym obżarstwem dobrze... :D taka usprawiedliwiona sie czuję trochę... przeciez to tylko kilka dni trwa :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chwalisz sie czy żalisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ty zazdrościsz czy czujesz się lepsza? ja nie mam nutelli! 😭 a jak wspomniałaś o niej, to chętnie bym zjadła :) dziś już tyyyle nie jem, a okresu brak... dziwne... ;) chyba powinnam coś zjeść pro-forma :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eee to pewnie jakaś flustratka na wiecznej diecie była :D 🖐️ A ja poza tym, że sie objadam to już w trakcie jedzenia np. kiełbaski myślę co tu z lodówki znowu wygrzebac :D A na okres jeszcze 2 -3 dni sobie poczekam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez tak mam:) a brzuch masakra wyglada jak u ciezarnej. a jem wszystko co mi w reke wpadnie a pozniej znowu kilka kg do przodu:|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja dziś w miare skromnie - 4 kanapki (2 z topionym serkiem z rzodkiewkami i 2 z szynką i pomidorem), miseczka ryżu z warzywami i pół kilo bobu :P achh i zapomniałabym, tabliczka czekolady :P:P:P ten temat jest straszny, jak go czytam to czuję się głodna. chyba coś pójdę wszamać, choć miałam straszne wahania odnośnie sumienia względem tej czekolady (świeć panie nad jej duszą ;) ). jakąś kanapeczkę zjem. jedną jedyną. albo jajecznicę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I nadszedł już drugi dzień okresu... jedzenie mnie nie rusza... choć imieniny były i w lodówce zostały najróżniejsze \"pyszności\"... :P Pozdrawiam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JUSTI 22
Matko, a ja sie zadręczam, że jestem obżartuchem. myślałam, ze to tylko mnie dotyczy... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość właśnie walczę ze sobą zeby
się udać do sklepu, chyba okres się zbliża bo mi się słonego i pikantnego chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×