Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mikusiaaaaaa

Związki w których namiętność zgasła zjednej strony...czy jestr sens...?

Polecane posty

Gość mikusiaaaaaa

czy powróci...?Jest dobry,czuły wiem że bedzie mi dobrze ale....nie ma namiętnośći nie mam ochoty nawet na namiętny pocałunek...na seks....:( najgorsze ze jak rozstaliśmy sie na jakis czas poznałam co to namietny seks ...co to dobry seks.....i teraz wiem jak to powinno wyglądac...On był moim pierwszym a teraz wiem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikusiaaaaaa
rozumiem cie wiem ze powinnam zostac ale....czy moze byc dobry zwiazek bez seksu...?:( Moze ktoras miala podobna sytuacje...?Czy namietnosc moze wrocic skoro zgasla...:(?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikusiaaaaaa
przystojny chlop z niego...ale w tych sprawach kiepski :( nie ma w nim spontanicznosci....ja mam dosc duzy temperament ale nasz seks byl kiepski i nie mialam ochoty... czasem nawet 2 miechy tego nie robilismy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikusiaaaaaa
doszlo do rozpadu zwiazku,zakochalam sie...i stalo sie ...niewiedzialam ze seks moze byc tak cudowny...on robil wszystko tak jak bym chciala... jakby byl dla mnie .:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmmmmm
nie wiem czy moze powrócić namiętnosć, to zależy od ciebie ja bylam kiedys w zwiazku z facetem ,którego kochalam nad zycie ...........ale jak brata.zupelnie nie pociągal mnie seksualni, nie lubilam się z nim calowac.odeszlam-zostawilam milość swojego zycia poszukujac namiętnosc wtedy poznalam jego-seksowny, drżaly mi rece na jego widok, oszalalm na jego punkcie wiem,że juz nigdy nie przeżyje tak szalonych nocy i tak wielkich uniesien, wiem,że tej erotycznej chemii nie poczulabym z z adnym innym dziś juz minęlo 11 lat od tamtych szalonych nocy, on zostal moim meżem, dalej przeżywam szaone noce i wiesz co......często zaluje ,że odeszlam od tej mojej piewrwszje milosci bez namiętnosci, nikt mnie tak nie rozumial jak on, i teraz kiedy wiem,ze seks w życiu nie jest najwazniejszy, postapilabym inaczej, mam juz inne priorytety wybór należy do ciebie, zastanw sie czego chcesz w zżyciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***migotka***
mmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmm dziekuje Ci za ta wypowiedz.... wlasnie w tym roku stoczylam boj ze soba, wybralam milosc, odrzucilam namietnosc. wewnetrznie czuje, ze dobrze zrobilam, ale czasem tak trudno zapomniec jak to jest pozadac faceta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***migotka***
czemu zycie zmusza nas do takich wyborow??? dziwne to jest, nie sadzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***migotka***
no to masz troche uproszczony obraz swiata, stanczyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikusiaaaaaa
dziękuję ci mmmmmm,mam dokladnie to samo...kocham go jak brata....Ale mmmmm pomysl o jednym...moze gdybys wybrala nr.1...teraz też bys zalowala...niewiesz tego...takie jest to życie...skomplikowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Namiętność w związku z czasem słabnie. Fascynacja już nie tak wielka, sex nie taki świeży. To normalne. Miejsce namiętności zajmuje przyjaźń, bliskość duchowa. To jest ważne, by się rozumieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmmmmm
dobrze mi tak, ale z drugiej strony poczulam czym jest namiętnosći uważam,że wszytko co przeżywamy w życiu jest po coś byc moze to ja nie mialam szczęścia, najlepiej znalezć faceta, który jest pzryjacielem i namiętnym kochankiem w jednym, wtedy sie nie ma takichproblemów, a wierzę że tacy faceci istnieją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mikusia masz rację. Najczęściej chcielibyśmy tego, czego akurat nie mamy. Taka już nasza przewrotna natura ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikusiaaaaaa
własnie w milosci powinny byc trzy rzeczy milosc,namietnosc i przyjazn...kto znalazl jest szczesliwy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***migotka***
tak, mmmmmmmmmmm, wszystko jest po cos... mysle, ze wybieramy najlepiej jak umiemy :) moze to co wybralismy, jest jednak dla nas najlepsze, najwiecej nas uczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikusiaaaaaa
stanczyk gdybysmy mialy milosc z namietnoscia nie szukalybysmy dziury w calym :/ I jak tu ukladac zycie...jak tu miec chęc stanąc na oltarzu z kims kogo nawet nie masz potrzeby pocalowac...tylko przytulic jak misia :( ech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***migotka***
ale jednak zazdroszcze Ci namietnych nocy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***migotka***
stanczyk, a czy Ty aby nie czysty teoretyk jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmmmmm
stanczyk-mylisz się, milosć i namiętnosc nie zawsze(choć często)idą w parze mój pierwszy byl wspanialym przyjacielem, sprawdzonym, obdarzyl mnie tak wielką milością, jaką nikt mnie nie obdarzyl i byl gotów dla mnie dla najwiekszych poswięceń, nikt nawet wlasny mąż mnie tak nie kochal ja wtedy wierzylam,że skoro mój nr 1 mnie pociąga to nie może to byc milosć ,dlatego też odeszlam teraz wiem,że to byla milosć, mimo,że jest juz za póżno na cokolwiek.. dlatego też odpowiedzialm autorce topiku-bo ktos kiedys podobnie jak ona mial tego typu problemy i ...... najwyrażniej tak mialo być, ale mając dzisiejsza wiedze postapilabym inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stańczyk, w zasadzie masz rację, tylko z biegiem czasu proporcje tych składników się zmieniają. Na początku przeważa namiętność, potem zdecydowanie przyjaźń. Pożyjesz trochę dłużej niż 24 lata to będziesz wiedział :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikusiaaaaaa
k........ ja tez wiem co to jest ...tym bardziej ze zaznalam tego i to byla milosc...nie tylko seks...ale taka inna milosc,jeju :( odplywalam...tak go kocham :( jak faceta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmmmmm
mikusiaaa-pociesze cie ,myśle,że namietnosć z czasem można rozbudzić, należy próbowac, starac sie, doceniać też inne rzeczy podobnie jak może oslabnać w namietnym zwiazku, tak moze odzyc w tym drugiego typu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikusiaaaaaa
ale wiem ze mmmmm ma racje...mmmmmm jak twoj pierwszy sie pozbieral jak odeszlas?jest teraz szczesliwy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joasinek
mam tak samo ale u nas namietnosc wróciła :) i wierze że moze wrócic, tez poznalam co to extra seks ale nie z nim....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stańczyk> teoria jak widzę opanowana;) Może już czas przejśc do praktyki:P:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmmmmm
pozbieral sie po 2 latach, obecnie ma żónę i dziecko ostatnio go widzialam, krótka rozmowa a po nas bylo widac,że nie wszystko wygaslo, wiem że jestem dla niego czymś wiecej niż wspomnieniem nieudanej mioŁosci, powiedzial to naszym znajomym ostatnio oczywiscie zbyt go cenie,żeby ingerowac teraz w jego życie,życzę mu szcęścia,zasluzyl na nie.. gdybym teraz miala sznsę rozbudzialbym w sobie te cholerna namiętnosc, kórej wtedy nie potrafialm z siebei wykrzesać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joasinek
ja nie narzekam mówie że odzyskalismy namietnosc ... a to ze bylam z innym to znaczy że o d tego chcialam odejsc i jak juz odeszalm to mialam seks z innym, wlasnie tez z powodu braku namietnosci , wiem ze źle zrobilam ale mi wybaczyl ale on czekal na mnie iodbudowalismy wszystko teraz mamy dziecko i jestem szczesliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joasinek
mmmmmm ja wlasnie sie z takiej drogi wycofalam smutne to zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️:) Nie błaznuj;) na pewno ustawiają się w kolejce tylko jesteś za bardzo wybredny:P:D:D:D;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joasinek
stanczyk a czemu chcesz zyc bez kobiety?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×