boginie zła

Artemida z Efezu i syryjska Astarte, miały swoich kapłanów-kastratów. Astarte z Hierapolis była nawiedzana w swojej świątyni przez pielgrzymów z Asyrii, Babilonii, Arabii, Fenicji i innych regionów. Jej wyznawcy składali swojej Pani ofiary, i tu również dokonywano samookaleczeń oraz samokastracji. Wierni wraz z kapłanami wprowadzali się przy dźwiękach muzyki w ekstazę: kapłani-eunuchy zadawali sobie rany, a pielgrzymi podnieceni widokiem krwi, często szli w ich ślady. Z chwilą gdy zbiorowy szał sięgnął zenitu, niektórzy pątnicy dokonywali samokastracji ostrym narzędziem, po czym biegli w dzikim szale i obłędzie przez okoliczne osady lub miasto ze skrwawionym członkiem w ręku, i odciętą męskość wrzucali do jednego z domów. W ten sposób zaszczycone domostwo musiało ofiarować kastratowi damskie szaty i ozdoby, w których chodził przez resztę życia. Oczywiście, nie jeden z nich żałował wkrótce tego co zrobił, podobnie jak bohater Catullusa, o czym nieco dalej.

Jest tylko jedna Bogini ...

Legendarnej Semiramidzie (ok. 800 p.n.e.) przypisuje się zapoczątkowanie kastrowania mężczyzn. Jedni podają, że kazała wykastrować najbliższych doradców jej męża, którymi otaczała się po jego śmierci, chcąc utrzymać o sobie dobrą reputację. Według drugich, Semiramida kazała pozbawiać męskości tych, którzy się z nią kochali, i którym nie było już dane zaznać więcej rozkoszy. Ponoć kazała zabijać niektórych swoich kochanków.

sssijjj zamknij oczy sssijj

a mogę mieć otwarte?

Tak Słoneczko TY wszystko możesz ;)

Juken Ja myśleć, że Ty mieć obsesja na punckcie ssania:-o

dlaczego już idziesz