szukam miłości

Gdzie jesteś.....ja chcę tylko być kochana przez tego jedynego, dlaczego wciąż na niego nie natrafiłam:( czy muszę jechać na koniec swiata żeby go spotkać? Potrzebuje miłości a bez niej nie ma sensu życie

ba ja tez chce tylko ciezko ja znalezc

Nie poganiaj życia, samo Cię znajdzie

kogo szukasz emka?

jak zawsze w odpowiednim momencie;)

czasami wydaje mi się że juz mnie nie znajdzie, każdego to spotyka i jest szczęsliwy a ja nie:( nie jestem brzydka , przemądrzała, złośnica itp. więc kurcze coś ktoś chyba poplątał w tym moim przeznaczeniu :(

tutaj chyba nikogo nie szukasz :(

ej, no przecież Cię znalazła;):P

mala...ile masz lat?

mała_emka jestem w podobnej sytuacji nie jestes sama :( slabe pocieszenie wiem :(

emka, mnie tez nie spotka, juz stracilam nadzieje :(

;) cóż po prostu to jest czas miłości pomarańczo kim jesteś? mała_emko jak nie jesteś brzydka, przemądrzała i złośliwa to jak nic jesteś skazana na mnie(a przynajmniej mojego nicka) po prostu nie ma innej możliwości

mam 29 lat , miałam 3 facetów przez dłuzszy czas (nie jednoczesnie oczywiscie) a teraz zostałam sama i wiem ze w moim wieku ju znikogo nie spotkam co mnie dobija jeszzce bardziej niestety.

miłość>>wracaj tu;) ,bo dziewczyny smutne!!!

Źle szukasz. Zapewniam, po drugiej stronie też wielu facetów szuka - tyle, że nie mają tego wypisane na czołach. Ani nawet nie dają poznać tego po sobie.

miłość>>jestem dziewczynką.:)

Ja tez nie mam tego wypisanego na czole ale jakoś nie moge trafić i juz. Wciąż słysze jakies opowiadania jak to dwoje ludzi sie poznało przypadkowo w autobusie czy sklepie i odrazu wpadli sobie w oko, ja zawsze trafiam na facetów nieodpowiednich. Czy tak wiele wymagam? -miłości, szacunku, zrozumienia....

mała emka: może po prostu jestes tym typem, który szuka \"dobrej psyche\". A tego w autobusie nie dostrzeżesz ;). Może ktoś w Twoim otoczeniu się nada? No i zawsze zostaja portale randkowe. Tam tez jest wielu ludzi z problemami podobnymi do Twoich.

obawiam się, że nie jestem w odpowiednim nastroju do pocieszania ... poza tym to forum nie jest najlepszym miejscem do poprawienia sobie, komuś nastroju....ale wiem jedno- pisanie, że w wieku 29 lat nikogo się już nie spotka jest idiotyzmem dziewczynko jakiego masz czernego nicka?;)

miłość>>starych nicków już nie używam;),a pod nowym jeszcze nie mialam przyjemności z Tobą rozmawiac.....więc:(

to Ty córo wikingów ?

dzieki...

nie! :D i lepiej już nie zgaduj,bo nie chcę kłamać w razie gdybyś trafił :D:D:D;)

do miłość---nie wiesz co ja czuje w tym momencie i w tej chwili więc dlaczego to co pisze odrazu stawiasz jako idiotyzm..? to nie jest sprawiedliwe

miłość dzisiaj nie ma nastroju; do do niego niepodobne. Miłość co z Tobą ;)? gdzie się podzialo Twoje sspecyficzne poczucie humoru???:O_O

oj emko sorry ale mam najbliższych mi ludzi którzy są sami w wyniku różnych kolei losu i mają już 45-50 lat i rzeczywiście nie potrafią się przełamać żeby otworzyć się na jakiekolwiek znajomości, znam osoby, które nie mają żadnej szansy na bycie z kimś w w wieku 20-stu paru lat....a jeżeli Ty masz 29 lat i jesteś 'normalną " dziweczyną to....a właściwie to masz rację rzeczywiście nie wiem i nigdy nie można porównywać dziewczynko a napisz nowego nicka...zebym wiedział, że jesteś znajoma dziewczynką:D

miłość>ale Ty mnie nie znasz pod nowym nickiem, więc nic Ci on nie powie;):)

;) moje specyficzne poczucie humoru poszło się jebać będę mógł w przyszłości poznać że Ty to Ty, a nie jakaś inna dziewczynka:O...dawaj

nd ;)