dlaczego ludzie decyduja sie na dziecko a nie moga zdecydowac na slub?

jesli nie jest sie w stanie podjac decyzji o slubie( a slub jakby na to nie patrzyc jest wazny - i nie mowie o tym z perspektywy Pani stasi - zagorzalej sluchaczki radia M).. to uwazam ze podjecie decyzji o wiele powazniejszej, bardziej zobowiazujacej itd jaka jest decyzja o dziecku swiadczy o glupocie

???

dziecko może się począć przypadkowo, a ślub przez przypadek to bierze tylko britney spears \';]

slubu nie znaczy ze ich zycie jak i ich dziecka nie jest uporządkowane :O

albo sie ludzie kochaja i szanuja albo nie

chwileczke, a dlaczego slub jest wazny? niech mi ktos wymieni 3 powody dla ktorych slub jest wazny??? my nie planujemy slubu brac nigdy, chociaz planujemy wspolne zycie i dziecko. Jakos nie widzimy takiej potrzeby. Bo niby po co? zeby bylo wesele i wszyscy goscie sie napili jak swinie? czy zebym miala takie nazwisko jak moj maz? czy... no walsnie nie wiem, niech mnie ktos oswieci. Tylko zadnych tekstow w stylu: \'zeby przypieczetowac milosc\' albo \'zeby miec poczucie stabilizacji\'. A jaka jest pewnosc po slubie ze malzonek nie odejdzie?? dokladnie taka jak przed slubem. A na dodatek po slubie nie wiadomo czemu obie strony spoczywaja na laurach i juz nikt sie nie stara, nie uwodzi, nie pielegnuje zwiazku. Nie mowie ze tak jest zawsze ale czesto.

kiedys byc moze jednym z najpowazniejszych plusów za slubem było to, ze dziedziczyła zawsze zona, ze alimenty w razie rozwodu, ze rozliczanie itp. Teraz cale szczescie sie to zmienilo i tylko rozliczanie pozostalo jak bylo , ale to bez znaczenia czy sie razem malzonkowie rozliczaja czy osobno :)

no widzisz Paulka, a dla mnie to nie sa powody, bo juz dawno wyroslam z wieku kiedy mialo dla mnie znaczenie co inni mysla... Mam rozum, 2 rece i jestem samodzielna. I nie widze powodu dla kotrego dziecko nie moze nosic nazwiska taty. Poza tym nawet bez slubu slysze pytania w stylu: \'czy pani maz zostawil dla mnie te pieniadze?\' A wlasnie mi sie przypomnialo! Znam kobieta ktora ma slub, ale jej dziecko nosi inne nazwisko niz ona, poniewaz jest z poprzedniego malzenstwa. No wiec jaki to jest pozadek w papierach?? i za kazdym razem na granicy wszyscy sie dziwia dlaczego to dziecko wpisane w paszport ma inne nazwisko...

wiem! a ja ci napisalam, ze dla mnie sa niewazne! :-) wolnosc tomku w swoim domku!

Miałam kilkanaście powodów, dla których wzięłam ślub: - kochałam mojego narzeczonego, chciałam połączyć się z nim przed Bogiem. - nie chciałam być starą panną z dzieckiem, konkubiną, a może nawet kochanką - chciałam przyjąć nazwisko męża, żeby moje dziecko nie miało w szkole nieprzyjemności. Moja mama ponownie wyszła za mąż i ja miałam w szkole nieprzyjemności, ponieważ dzieci nie rozumiały tego, że ja mam nazwisko X, a jakaś obca osoba (mama) podpisuje się w moim dzienniczku nazwiskiem Y. - wzięcie ślubu zapewniło mi poczucie pewnej stabilizacji, mam unormowaną sytuację i w przypadku gdyby mąż nas zostawił przysługują nam alimenty, albo w przypadku jego śmierci- renta. Może dla kogoś te argumenty są mało istotne, ale ja wolałam stworzyć pełną rodzinę, zwłaszcza wtedy, kiedy zaczęłam myśleć o powiększeniu rodziny.

To że ktoś decyduje się na dziecko a na ślub to wcale nie ej4st gorszy czy też głupszy tak jak twierdzi autorka topiku i inni.Owszem papierek w różnych sytuacjiach jak jest już na świecie dziecko może pomóc.

renta rodzinna nie przepada w wypadku ślubu..... dzizas dlaczego nie czytacie przepisów?

moim zdaniem dziecko niezobowiazuje do tego aby brac slub,mozna byc rownierz szczesliwa para i dobrymi rodziami bez slubu

obchodzą mnie opiniie innych..... ale jak pani urzędniczka 100 raz z rzędu wpisała bez pytania mojemu synkowi moje nazwisko, a następnie, gdy zwróciłam jej uwagę, robiła obrażoną minę..... cóż skapitulowałam..... pomyśleliśmy.... ten papierek nie boli, a my nie mamy czasu ani ochoty wykładać naszych poglądów, każdej przygodnej osobie, która akurat będzie musiała gdzieś, umieścić nasze dane.....

niedlugo prawdopodobnie w polsce bedzie tak jak w wielu innych krajach Europy; zwiazek cywilny = zwiazek malzenski. Czyli zwiazek partnerski ma takie same prawa jak zwiazek malzenski. Nie ma zadnego problemu z papierkami i urzednikami.