Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ewelina689

ojciec robi mi kazania.......

Polecane posty

Gość ewelina689

mam 19l lat ksonczylam szkole srednia zdalam mature,dostalam sie na studia jakie chcialam studiuje zaocznie i pracuje po 8 godzin 7 dni w tygodniu ...mam cudownego chlopaka ktory juz jest po studiach pracuje rowniez jestesmy ze soba rok czasu ,ostatnio dowiedzialam sie ze jestem w ciazy..powiedzialam otym jak wiadomo rodzicom teraz co dzien ojciec mowi ze p***sobie zycie z studiow nie skoncze ..ze jestem do nicego zamiast mnie wspierac to mnie doluje dokucza ,dogauje czepia sie wszystkiego jak malego dziecka !!! czy to normalne .tak pzoatym od zawsze sie czepial o wsyzstko ,mowil mi ze jestem bezndziejna ze nic nie potrafie ,ze nie ptorafie znalezc lepiej platnej pracy ..zawsze sie czepial a tera mowi ze zadnych pienidedzy nie polozy na dziecko ,ze mam sobie radzic sama ..ze tak sobie poscielilam tak sie wyspie czy takie slowa sa normalne??-czy ma racje mwoiac takdo mnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cierpienienacodzien
wspolczuje.... ojciec nie powinien tak mowic - jak mu nie odpowiada twoje zycie to niech sie do niego przynajmniej nie wtraca. niestety wiekszosc ludzi w wieku naszych rodzicow ma skrzywione poczucie tego co jest wlasciwe a co nie i wszycy sa przekonani ze tylko oni maja racje. najlepiej gdybys sie wyprowadzila jesli masz taka mozliwosc bo on cie tylko wpedzi w nerwice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelina689
zawsze wszystko robilam zle ...cala podstawowke i gimanzjum mialam miec swiadectwo z paskiem i mialam!dla kgo -dla niego ale i tak bylo zle -bo za niska sredni ..bo cos tam ..,potem matura -oczywiscie gadane ze jej nie zdam -zdalam pierwszy dzien sie cieszyl drugi juz mowil ze z takimi wynikami nigdzie sie nie dostane ,zdalam prawo jazdy -pierwszego dnai sie cieszyl drugiego dnia powiedzial -pff prawo jazdy przeciez to juz prawie kazdy ma..i tak jest cale zycie znalazlam prace -żle! ,zmienialm na bardziej platna chodz bardziej wykanczajaca fizycznie -tez zle!! bo za malo za malo ..teraz pracuje ,studiuje i bede miala dzidzusia jest mi zle ze nie mam wsparcia z jego strony:(ze nigdy nie uslyszalam od niego slowa kocham cie coreczko jestem z ciebie dumny ,wiadomo miec dzieciaka w wieku 20 lat (powiedzmy ze jak juz urodze) to male osiagniecie a raczej zadne ..ale co mam zrobic powiesic sie ..jest mi tak bardzo zle teraz placze bo nie wiem co ze soba zrobic :(,wiem ze dziecko to obowiaek ale niech mnie nie doluje -ale chodzi o to ze on sie boi ze bedie musial dawac jakies pieniadze na dziecko bo to straszny materialista ,jak mnie zawozi do pracy to chce odemnie pieniadze ,caly czas tylko mowi o pieniadzach.A jesli chodzi o jego szkola to w podtawowce siedzial raz i robil srednia wieczorowa to sa jego osiagniecia :]ale on jest przeciez madrzejszy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelina689
powiedzcie co mam zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hggjlhbjk
jesli masz mozliwosc to sie wyprowac,nie mozesz sie denerwowac skoro jestes w ciazy,a jesli nie mozesz sprobuj rozmawiac z ojcem powiedz mu co czujesz lub postaw warunek albo niech da ci spokoj albo niech nic do ciebie nie mowi czasami lepiej nic nie mowic niz mowic zbyt wiele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelina689
mozliwosc wyproawdzaki narazie jest niemozliwa ,ojcowi tez nie da sie przetlumaczyc zco czuje bo moje ucuzcia go tak szczerze mowic nieo bchodza .A on swoje zawsze musi powiedziec!...wiec jego gadanie jest nieniknione ...plakac mi sie chce!!!!!! czuje sie osamotniona kiedy w poblizu nie mam ojego facetA:(ALE ZNOWU U NIEGO (ON MIESZA Z RODZICAMI JESZCZE) TEZ NIE CHCIALABNYM MIESZAKC WIADOMO ..kto chce zyc na czyjes lasce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość perełeczkaaaa
ale masz mieć też jego dziecko więc wcale nie mieszkałabyś na czyjejś łasce. Moze pogadaj z nim, może wynajmiecie sobie mieszkanie, a moze na początku zamieszkajcie u niego i dokładajcie siędo czynszu? Byłoby lepiej i dla ciebie dla dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelina689
przed chwilą mama mi w tajemnicy wyznala , ze jak mnie robil moj tato to byl wtedy jeszcze księdzem. stad mu tak do dziś zostalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelina689
dziewczyno to nie sa zarty i nie podrabiajsie za mnie bo cie bog pokara jeszcze ja tu siedze zdolowana a ktos jeszcze sobie kpiny urzadza :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co na to ojciec
Twojego dziecka? Wkońcu powinien cuć sie odpowiedzialny za ciebie i dziecko.niemyśli o zalegalizowaniu związku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mój trwa
współczuje, ale może jak zobaczy dziecko to zmieni zdanie... chyba nie ebdzie mógł być zły na taką małą biedną istotkę... A Twój facet zarabia? Utrzyma was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość perełeczkaaaa
autorka topiku chyba jednak nie czyta naszych odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdcsdc
ewelina, bo jesteś beznadziejna i nie dziwie się twojemu ojcu ale trudno, nie każdyjest doskonały a niektórzy mają wręcz potrzebę spieprzać sobie życie, więc trzymaj się i staraj żeby ci wszystko wyszło jak najlepiej powodzenia (jest ci go potrzebne bardzo dużo)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×